Hubeeert - 16-10-2007, 19:10
  
viader - 17-10-2007, 08:03 Heh, wyczyszczony w takim sensie, że ma wywalone wszystko ze środka i została sama puszka. Anonymous - 01-11-2007, 20:00 Wywal kata, wstaw strumienice, ktora wyglada z wierzchu jak kat, a na przeglady zabieraj flaszke  ) ja tak robie i jest GIT.
Anonymous - 01-11-2007, 20:08 usuniecie katalizatora powoduje spadem moementu obrotowego... Anonymous - 01-11-2007, 21:15 Jezeli posiadasz jakies fakty na ten temat to chetnie poslucham, dokonywales jakis pomiarow ? Producent katow tak twierdzi, czy ludzie z greenpeace ? pozdrawiam Hubeeert - 01-11-2007, 21:18
Nie wiem. Ale wypowiedź typu:
Pozdrawiam Administrator Anonymous - 01-11-2007, 21:20 sorry  poprawie sie
Anonymous - 01-11-2007, 22:44 Ja juztro wywalam kata i wstawiam kawalek rury o tej samej srednicy;)))) Powiem wam jakie beda moje odczucia po tym zabiegu a za kilka dni bede jechal na hamownie to podam wyniki;) Anonymous - 02-11-2007, 01:04 Aurii, a masz wyniki z hamowni sprzed zabiegu? Ja jak odkrecilem wydech przed katalizatorem i dmuchalo mi w zasadzie portkami, nie wygladalo to kolorowo.Kuoa halasu i wkrecanie na obroty jakies takie bez werwy..Jeszcze nie widzialem porownania wykresow hamowniczych sprzed i po wyjeia katalizatora. Anonymous - 02-11-2007, 12:13
wykresu niestety nie mam;) A co odkrecania wydechu przed katem to chyba jest oczywiste ze skutek bedzie marny !!! Ja nie chce wykrecac calego ukladu tylko kata wywalic reszte ukladu wydechowego zostaje bez zmian:))) Przebadam na hamowni po wyjeciu kata i zobacze wynik jak bedzie tragiczny to kata wstawie spowrotem ))
saphire - 02-11-2007, 12:20 Przebadaj najpierw z katem a późnej bez - inaczej nie masz żadnego porównania więc psu na budę się przyda takie hamowanie. Anonymous - 02-11-2007, 15:34 niestety lipa!!! sruby sa tak zapieczone przy kacie ze polamalem 3 klucze i stwierdzilem ze narazie sobie odpuszcze!!! Pojade na hamownie z katem i zobacze cos sie kryje pod maska a potem jak zdolam go wywalic pojade bez kata Anonymous - 02-11-2007, 20:35 Mialem tak samo zapieczone sruby, wycielismy kata i wspawalem strumienice. Jezdze juz tak ponad 1,5 roku i jest ok. Fura jest naprawde dynamiczna, roznica nie wyczuwalna, jezeli nawet jest. Z reszta nie mialem wyjscie bo w kacie latalo zelastwo i musialem sie go pozbyc, a jak sie dowiedzialem ile kosztuje nowy to mi sie odechacialo, niestety, wolalbym miec katalizator, aby bylo jak fabryka przewiduje. Pozdrawiam czekoladka_1981 - 02-11-2007, 22:27
Nie mam pojęcia o co chodzi
Anonymous - 02-11-2007, 23:22 Sie chyba o to rozchodzi ze strumienica nie poprawila ani nie zepsuła efektu a fura jest naprawde dynamiczna....hm, chyba to wyraza zadowolenie z osiągów. Pojawił sie chociaz ktoś kto porównuje katalizator i strumienice na wlasnej skórze. Jeśli bys mógl Konradzie troche bardziej sie zagłębic i spróbować dokladniej opisac wrazenia z zamiany kata na strumienice. |
||||||||||||||||
