[96-02]Lancer CK0 - drążki i końcówki drążków ?
lukasz921 - 17-10-2007, 10:20
witam,
tak to tez prawda ze im wiecej sie zarabia tym sie wiecej wydaje ale bardziej chodziło mi o takie przypadki jak np. cos dodatkowo wpadlo kasy to zaraz musi wyjsc konieczny wydatek albo jeszcze lepsza akcja nie mialem plastra opatrunkowego to nic sie nie dzialo ale profilaktycznie kupilem to codziennie musialem sobie palca przeciac rownowaga musi byc Ale ok zeby nie bylo calkowicie Off topic to ugadalem sie juz na wymiane drazkow i koncowek Łączny koszt 100pln (40 pln zbieznosc). chyba dobra cena ? tak wiec cala impreza to lacznie okolo 320pln no ale czego nie robi sie dla miska.
Pozdrawiam
Lukasz921
Anonymous - 22-10-2007, 22:40
Ja u siebie też wymieniałem drążek kier. lewy, końcówki i gumy drążka stabilizatora i jest ok, wszystko 555, gumki ori , także polata misio spokojnie. Objawy były takie same a teraz cisza aż miło, tylko sprzęgło się kończy:(
lukasz921 - 02-11-2007, 17:24
Witam,
I jestem po imprezie (wymianie drazków i końcówek). Wszystko o teraz przejeżdząjąc po np. plytach ładnie wszystko jest tłumione i nie czuć nic na kierze. Jeszcze jedna sprawa pozostała otóż z prawej strony jeszcze cos puka otóź gdy kolo wpada w "dziure w drodze" jest pukniecie. Objaw wystepuje tylko z prawej strony. Co to jeszcze może byc ? Może to łacznik - moj tak wyglada ? Czemu jeszcze warto się przyjrzeć ?
Anonymous - 02-11-2007, 20:01
Lączniki stabilizatora i luknij na amorki i ich łożyska:) spradz też sworznie na wahaczu!
Anonymous - 02-11-2007, 20:13
Bastek-całą zawieszenie miał sprawdzane
Anonymous - 02-11-2007, 20:15
To w takim układzie puka w aucie sąsiada:)
czekoladka_1981 - 02-11-2007, 20:16
lukasz921 napisał/a: | Witam jeszcze pytanko mial ktos stycznosc z zamiennikami Yamato ? Podobno sa dosc dobre a tansze o polowe ? Ale pewnie znajac zycie nie ma co oszczedzac.
Pozdrawiam
Lukasz921 |
wlasnie mam zalożony wachacz tej firmy zobaczymy
Anonymous - 02-11-2007, 20:26
Łukasz -znajomy kiedyś też kupił Yamato i nie narzeka.........nic sie na razie nie dzieje a już trochę km napykał
Czekoladka - na pewno będziesz zadowolona
Hugo - 02-11-2007, 20:39
lukasz921 moim zdaniem ten łącznik będzie pukał. Ja np. mam stuki tylko z lewej strony i na 100% to łącznik, który niedawno wymieniałem. U Ciebie nie wiadomo jak wygląda jeszcze ta gumka od spodu wahacza, ale górna też jest nieciekawa.
lukasz921 - 21-11-2007, 07:55
Witam,
Wczoraj mechanik zdiagnozował mi stuki z zawieszenia. Okazało się, że wybite są gumy stabilizatora i nie da się tego zdiagnozować na podniesionym samochodzie. Slychać to jak samochód jest postawiony na koła i szarpiąc z kanału. Oszacował mi koszt na 36 pln za komplet gum oryginalnych i 90 pln robocizna bo mówił że jest z 2 h pracy bo jest dość ciężki dostęp. Czy tak jest faktycznie ? Mam nadziejęm, że po tej wymianie w końcu będzie wszystko idealnie Ale wiadomo jak to jest z nadziejami ...
Pozdrawiam
Lukasz921
Hugo - 21-11-2007, 09:26
lukasz921 napisał/a: | 90 pln robocizna bo mówił że jest z 2 h pracy bo jest dość ciężki dostęp | Dostęp jest wręcz rewelacyjny. Wymiana łączników to max. 1 godz. z piwem w ręku.
lukasz921 - 21-11-2007, 09:31
Hugo - chodzi mi nie o łączniki tylko o gumy stabilizatora.
Pozdrawiam
Lukasz921
Anonymous - 21-11-2007, 11:32
Do wymiany łączników musisz mieć kanał - jest ciężkie dojście i trzeba sie z tym trochę pobawić - mechanicy nie za bardzo uwielbiają to robić ze względu na umiejscowienie. Zresztą już to na forum poruszał Bastek (teraz pod nickiem bastek77) bo też miał z tym kłopoty.
Hugo - 21-11-2007, 18:21
lukasz921 napisał/a: | Hugo - chodzi mi nie o łączniki tylko o gumy stabilizatora | Rzeczywiście nie zauważyłem . Wybacz
Anonymous - 24-11-2007, 19:47
lukasz921 napisał/a: | Witam,
Wczoraj mechanik zdiagnozował mi stuki z zawieszenia. Okazało się, że wybite są gumy stabilizatora i nie da się tego zdiagnozować na podniesionym samochodzie. Slychać to jak samochód jest postawiony na koła i szarpiąc z kanału. Oszacował mi koszt na 36 pln za komplet gum oryginalnych i 90 pln robocizna bo mówił że jest z 2 h pracy bo jest dość ciężki dostęp. Czy tak jest faktycznie ? Mam nadziejęm, że po tej wymianie w końcu będzie wszystko idealnie Ale wiadomo jak to jest z nadziejami ...
Pozdrawiam
Lukasz921 |
mam nadzieje ze u Ciebie to bedzie to u mnie wymienione gumy jak i laczniki stabilizatora i guzik to dalo dalej slysze takie popukiwanie w rytm najmniejszych nierownosci i jakies wlasnie brzedekniecio psztykniecie nie wiem jak to okreslic wydaje mi sie ze to z tylu dobiega z wysokosci hmm wlewu paliwa z obu stron te okolice ale to nie zawsze
|
|
|