[92-96]Colt CA0 - [CA5A 1.8] witam !Jestem nowy ! a juz kłopoty....
Anonymous - 30-10-2007, 08:02
wał kupiłem używkę 350zł z carismy gdi wraz z panewkami i pierscieniami centrującymi (nominalny ) .ważne by panewek nie pomieszać . dobrze jest jak pracuja na swoich miejscach .dobrze jest równiez sprawdzic w jakim stanie jest korbowód bo on równiez mógł ucierpieć . złożyc i ma gadac !
Bartek - 30-10-2007, 08:16
Panewki muszą pracować na swoich miejscach, bo czopy wału mają PO obróbce określany sort panewki, który ma na danym czopie pracować (różnice setnych mm w średnicy)
[ Dodano: 30-10-2007, 08:17 ]
ps. korbowód obligatoryjnie do wymiany
kartomaniak gti - 01-01-2009, 18:07
nie przejmuj sie tym co mówią..... jeśli kupiłes colta po to by jeździć w rajdach tak czy inaczej kase bedziesz ładował w niego- wiem bo sam to przeżyłem
Anonymous - 01-01-2009, 18:44
Przecież to ten Colt który stoi teraz na allegro
kartomaniak gti - 01-01-2009, 20:11
no i kolega go kupił....
Anonymous - 01-01-2009, 20:12
Ponad rok temu-spojrz na daty postów
kartomaniak gti - 01-01-2009, 20:14
rzeczywiście....chyba za duzo wypilem :d
Anonymous - 03-01-2009, 23:36
jak jestes nowym posiadaczem tego colta to tak w skrocie ci przyblize jego historie.Auto jest z Krakowa widzialem go pare razy byl b. ładny.Nastpenie wlasciciel chcial sie go pozbyc z powodu powazniejszego wypadku.Chyba ma mgdzie fotki tego dzowna.Ogolnie tam byl przod robiony.Popatrz na zamienniki swiatel pewnie Depo brak znaczka przod.no i pewnie nie ma paru rzeczy typ uwzmocnienie zderzaka - nie do dostania oraz halogeny.Auto bylo do kupienia chyba za 3500.Z nim byly jaja bo ten model jestz 96 roku a te auta byly produkowane od 92 do 95 w ogole gosc niezdecydowany byl z ta sprzedaza, raz chcial go na czesci raz w nie bo w calosci -ale mial ori felgi .w dalszym ciagu je masz widze.Pozniej auto kupil ktos z pilzna zrobil tak jak je dzis widzisz i katowal go na kjesach kreciolach itd.Nie dziwie sie ze silnik kaputt.Stal na allegro za 5600 z tego co pamietam.Nie chcial nikt go kupic ogolnie...
|
|
|