Car Audio - Jakie glosniki do carismy? 
						
												 Anonymous - 10-04-2006, 17:30
  Witam, mam trzy grosze do wtrącenia...
 
Kupiłem sobie do tyłu w fabryczne miejsca głośniki 16 cm trójdrożne Magnat Classic 163 cena 199 zł. za kpl. (dolna półka...) ze względu na wysoką zabudowę twitera musiałem powycinać plastikowe wzmocnienia w oryginalnych atrapach-zabudowach. Narobiłem się ... i efekt audio bardzo mizerny, ale z winy jak mniemam głśników - zero basu !!!
 
"Specjaliści" stwierdzili, że "duży magnes" (fakt!) potrzebuje pracy ze wzmacniaczem, a moje radyjko sony cdx 300 (4x50W) nie radzi sobie .... Dziwne????
 
Nie polecam Magnata! Tylko jak dopasować głośnik przed zakupem?...
 
... z przodu, w drzwiach mam Sony i gwizdki Boshmannn neodymowe i śmiga to to jak talala...
												 Anonymous - 10-04-2006, 17:39
 
  	  | endriu napisał/a: | 	 		  | ale z winy jak mniemam głśników - zero basu !!!  | 	   Nikoniecznie. Też mam Magnata, tyle, że jakieś elipsy - starszy model. Kiedy kupiłem radio (Sony F5500) i podpiąłem, wyszła z tego wielka kicha. Wcześniej miałem Aiwa i grało duużo lepiej. Co zrobiłem? Wymieniłem oryginale okablowanie w drzwiach (przekrój żyły ok. 0,25) na przewody Alphard z miedzi beztlenowej (naprawdę dolna półka cenowa) o przekroju 2,5. I dopiero wówczas głośniki zagrały basem.
												 Anonymous - 11-04-2006, 18:48
  ...o wymianie fabrycznych przewodów "trąbią wszyscy" i mają racje, też mam zamiar pobawić się w wymianę na jakieś 2 - 2,5
 
...o kiepskim "graniu" radyjek Sony też "trąbią wszyscy" i zaczynam sie powoli do tej opinii przekonywać...myślałem, że jak kupię cdx300, to zagra jak marzenie - niestety porażka...
 
głośniki wymieniłem sobie z magnat classic 163 na magnat classic 216 osobne woofery i osobno tweetery, plus zwrotnice, jeszcze nie podłaczyłem ale żyję nadzieją, że będzie lepiej...
 
Swoją drogą, to nie wierzyłem w teorię o ważności przewodów...ale Twoja opinia jakby to potwierdza.
												 Anonymous - 11-04-2006, 19:01
  Ja z kolei zawsze wiedziałem, że przewody są bardzo ważne, ale tu na dobrą sprawę po raz pierwszy przekonałem się, jak bardzo. Do tej pory eksperymentowałem z kablami w domowym audio. 
 
Druga sprawa - dobrze byłoby wygłuszyć drzwi. O ile dobrze pamiętam, bas = ilośc przepompowanego powietrza. By usłyszeć ten bas, powietrze musi znajdować porządne ujście, a nie rozchodzić się po bokach - to nie bass reflex. 
 
A co się tyczy radioodbiorników Sony - mnie ten dźwięk się abrdzo podoba. Ostry i konturowy. Kiedy kupowałem swoje radio, o Sonym nie chciałem nawet słyszeć, ale sprzedawca uparł się zrobić mi prezentację. Kiedy usłyszałęm Soniaka, decyzja zapadła natychmiast.
												 Anonymous - 12-04-2006, 16:21
  Widzisz, ja mam Sony od zawsze i tylko... wszystko, audio i video! Zaufałem firmie z 15 lat temu i w zasadzie nie narzekam, ale jednak "fachowcy" opluwają moje radyjko mimo iż ma 4 x 50 W, twierdzą zgodnie że jak ma 4x20 W, to jest dobrze... i co Ty na to? Podpierają swoją opinię tym, że głośniki charczą na wysokim wysterowaniu (głośności) choć mają 70 RMS...czyli, co - końcówki mocy nie dają rady - to jest odpowiedz "fachowca"...
 
Odnośnie głośników u mnie nie grają one w drzwiach tylko z tyłu w fabrycznych miejscach. Nie wiem czy wiesz jak one wyglądają w carismie i czy nadają się do takiej zabudowy? Zmontowałem dziś te nowe (same woofery) i rewelacji nie ma...
												 Anonymous - 12-04-2006, 16:50
  Harczy z wysokim wysterowaniem - dobre sobie. Ciekawe kryterium oceny. O ile mi dobrze wiadomo, oceny dźwięku dokonuje się przy zerowej korekcji. Niech może lepiej posłuchają JVC z wysokim wysterowaniem (oczywiście ta sama półka cenowa)... Mnie właśnie takie porównanie JVC i Sony (do którego byłem mocno uprzedzony) całkowicie zmieniło pogląd. Sony na dobrych głośnikach Pioneer zagrało bez harczenia 30/35, a JVC po jakichś 2/3 (nie pamiętem, jaka jest skala w JVC) zaczęło pięknie trzeszczeć - oczywiście te same głośniki. Moc obu radioodtwarzaczy podoba (50W Sony i 45W JVC). Nie twierdzę, że Sony jest super - liczy się to, jaki dźwięk kto preferuje, jakiej muzyki słucha i ogólnie czego oczekuje od radioodbiornika. Jak dla mnie Soniak był rozwiązaniem optymalnym - dźwięk jaki lubię i akceptowalna cena. 
 
Co się zaś tyczy zabudowy tyłu w oryginalnych miejscach w Cari - tutaj niech lepiej wypowiedzą się Arturro i Young.
												 Cezar - 19-04-2006, 16:50
  A co powiecie o takim zestawie:
 
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=98057220
 
http://www.allegro.pl/ite...vat_od_ss_.html
 
w media markt za 469 zyla
 
 
Do tego jakiegos alpinka lub pionierka do 700 stow i juz     
 
 
Sadze ze wiecej na razie nie bede potrzebowal i na poczatek chyba starczy    
 
 
Czekam na Wasze opinie   
												 young - 20-04-2006, 14:47
  Opinia może być tylko jedna, jak tego posłuchasz i Ci się spodoba to bierz.
 
Ja osobiście nie popieram wooferów w papierowych rurkach, znacznie lepiej sprawują się mocne skrzynie zrobione z mdf, hdf czy innych odpowiednio grubych płyt.
 
Jeśli chodzi o wzmacniacz, to w tej chwili ciężko cokolwiek powiedzieć, ponieważ jest tego towaru na rynku baaaardzo dużo i wychodzi ciągle coś nowego (nie oznacza lepszego). Trzeba posłuchać i tyle.
												 Anonymous - 21-04-2006, 17:41
  taki zestawik jak cezar zapodal ma moj qmpel w eclipsie i calkiem niezle brzmienie polecam  
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |