Hubeeert - 21-02-2006, 17:07 Nie - sorry pisałem szybko i nie zauważyłem  przepraszam....
Anonymous - 21-02-2006, 17:59 jak dodaje sie gazu to jakby mu mocy brakowalo i trzesie silnikiem jak przekroczy 3000 obroto to zaczyna prawie normalnie jechac Anonymous - 21-02-2006, 20:44 Moze tlok Ci sie urwal? A tak na serio to kiedy to sie stalo? Po wymianie uszczelki bylo OK? Napisz kiedy to zauwazyles. Anonymous - 21-02-2006, 21:11 Po doebraniu samochodu z lakierni przed wymiana filtrow i uszczelki a tam byl myty karcerem i od tamtej pory mam takie problemy cisnienie bylo miezone i jest takie jak na innych tlokach a swiece dobieralem z katalogu i przewody kopółke ale nic niepomoglo po wymianie konedsatorów w ECU nic sie nie zmienilo ogólnie jest zle dodjac gazu jakby mocy mu brakowalo i sie trzesie powoli sie rozpedza a jak przekroczy 3 do 3,5 tys obr robi sie bardziej zywszy i mniej trzesie wystepuje to na kazdym biegu mechanik stwierdził ze to na 3 cylindrze jest inne spalanie po przelozeniu wtrysku dalej 3 niechodzil poprawnie na wolnych tez niepracuje plynnie obrotomierz sie wacha sie. Krzyzak - 21-02-2006, 21:14 coś z tego kapuję, ale napisane beznadziejnie - gdzie jakaś interpunkcja itp.?? Anonymous - 22-02-2006, 16:50 Jeżeli nie pasuje Tobie to w jaki sposób jest napisane yo nie czytaj.U ciebie też można zauważyć błąd, np. zdanie zaczyna się z wielkiej litery. Ja pisałem w pośpiechu bo jestem w pracy. Krzyzak - 22-02-2006, 16:57 Irek - zrozum - jak mamy pomóc, skoro nie rozumiemy istoty problemu? Nie jestem purystą językowym (tylko człowiekiem technicznym - mgr inż.), ale wymagam choć trochę dbałości o styl. Inaczej nie da się pojąć, co tak naprawdę dzieje się z autem. Hubeeert - 22-02-2006, 22:26 Irek  trochę racji Krzyżak ma  swoją drogą - chyba nie możesz narzekać na brak chęci żeby pomóc 
Zobaczysz jeszcze będziesz sie śmiał na Zlocie z tego że miales dość Miśka 
Anonymous - 23-02-2006, 00:05 Witam Miałem ten sam problem, autem telepało nie zbierał się itd. itp. musiałem go trzymać na bardzo wysokich obrotach. Paliwo wtedy lałem wiadrami, okazało się że nie palił na jeden baniak ale ciśnienie było dobre. wymieniłem tylko jedną świece tam gdzie nie palił wyczyściłem palec i kopułke problem zniknął. Teraz paliwo leje tylko szklankami 
Anonymous - 23-02-2006, 12:49 Sorki za mojego nerwa ale mam już dość tego samochodu. po wymianie kondesatorów w ecu nawet moja żona zauważyła zmianę na lepsze ale to jeszcze nie jest to spróbuje z swieca. Hubeeert - 23-02-2006, 13:04 Większośc awarii w samochodzie wynika z zaniedbań poprzednich uzytkowników albo ze zużycia materiału. Jak pisałeś wymieniłeś wszystko co dotyczyło materiałów eksploatacyjnych teraz czas na szukanie mozliwych przyczyn innych. Jak na przykład przerwanego gdzies przewodu, zasniedziałych wtyczek. Itp. Pisałeś że myli Ci silnik Karcherem - może wtedy cos uszkodzili
brodzky - 23-02-2006, 13:10
Nie poddawaj sie. Ja tez mialem mojego dosc jak 2 tygodnie stal bo jeden buc nie umial kondensatora porzadnie wlutowac a drugi sprawdzic czy jest dobrze. Na pewno cos przeoczyles albo mechanik przeoczyl. Na zlosc Ci autko nie robi. Wnet spuentujesz to mysla ze nie ma tego zlego co na dobre by nie wyszlo 
Anonymous - 23-02-2006, 13:15 Hubert - u mnie były podobne problemy właśnie w związku ze świecami. Cóż z tego, że nówki (0,5 roku) Denso, skoro Misiek wariował. Po wymianie na NGK problem zniknął. Być może był to niewłaściwy model świecy do tego auta, być może któraś świeca była wadliwa sama z siebie (choc wyglądała o.k.) - nie wnikałem. Po prostu wymieniłem i miałem spokój. Irek - jeśli masz taką możliwość - pożycz od kogoś na chwilę sprawne świece i spróbuj. Jeśli będzie o.k. - możesz kupić nówki, jeśli sytuacja się nie zmieni - trzeba będzie szukać dalej. Anonymous - 23-02-2006, 13:23 Mam jeszcze jeden komplet, ale nie mam od kogo wziąć świec na sprawdzenie coś będę działał w tym kierunku dzięki za pomysły bo mi brak ich. Anonymous - 23-02-2006, 13:44 Irekno czytałeś wiadomość odemnie na PM ? |
||||||||
