To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Regulacja świateł mijania

Anonymous - 26-11-2007, 13:45

U mnie sa te niby nakretki / wygladaja podobnie jak kapsle od butelki/ Wkladac od gory dlugi wkretak gwiazdkowy jestem wstanie sie nim zazebic o ich zabki.Mam jednak wrazenie,ze powinno sie to robic jakims innym narzedziem,gdyz wkretak gwiazdkowy niezbyt dobrze sie zazebia /pytanie jakim narzedziem ? /

--------------------------------------------------------------------------
Od czego mam zaczac djagnozowanie nie dzialania regulacji z kabiny ?
Zanim sie zabiore do pracy poczekam na wiecej tresciwych odpowiedzi.W koncu wczesnie sie robi ciemno i wiecej posiadaczy zwroci uwage na swoje swiatla.Moze maja podobne problemy.
-----------------------------------------------------------------------------
Oczywiste jest,ze ustawienie swiatel bedzie na testerze.Ale to dopiero po rozwiazaniu problemu z regulacja !!!! ? obecnie jest to bezsensowne
----------------------------------------------------------------------
Trzykrotnie juz placilem za ustawienie swiatel.Na oko bylo widac,ze swieca za krotko.Wszyscy oplate brali ochoczo.Rezultat zaden.Moze to powinno byc karane ?

------------------------------------------------------------------
Do akbi - dziwne ale u ciebie jest jakis inny system regulacji.Tak przynajmniej wynika ze zdjecia
---------------------------------------------------------------------

Marcino - 26-11-2007, 21:28

Akbi dobrze pisze, ta sruba słuzy do ustawienia pozycji zerowej na silniczku.
Silniczek jest w srodku zaczepiony na wcisk o odbłysnik - sprawdz czy moze nie wypadła kocówka silniczka taka kulowa z odbłysnika. Aham a moze nie masz elektryczbych silniczków bo np misiek był słuczony i wsadzono mu nieorginalne lampy bez regulacji..?
Jak by ktos chciał to oddam za darmo silniczek, ma zepsuta elektronike ale sam silnik i przekładnia jest sprawna - kreci, jak ktoś ma spalone moze wymienic.

To co Roch podał to sa dodatkowe śruby którymi własnie ustawią sie kat swiatła i odpowiednie nachylenia. Nie wiem czy długie przypadkiem tez niesa ustawiane recznie bo do nich nie ma silniczka chyba i sa oddzielnie.
Ja miałem kiedyś problem po wymianie jednogo silnika ciagle były za wysoko, i nagle jak zaczałem krecić srubka to co Akbbi napisał to coś zajarzyło i oba mi zeszły na doł jakby o całą regulacje. Od tej pory mam dobrze, no moze lewe jest minimalnie nizej ale nie chciało mi sie tego pprawiac - tak wyszło na przegladzie. jezdze na pozycji 1 przed najwyzszym.
Pozdrawiam

Anonymous - 27-11-2007, 11:42

1/ Jednak mam to ustrojstwo ze zdjecia ktore zamiescil akbi
2/ Mam rowniez te dwa nibykapselki z dwoch dolnych rysunkow zamieszczonych przez roch_27
------------------------------
Moze moderator dysponuje jeszcze jakimis instrukcjami na interesujacy nas temat ?
To poto zeby bezmyslnie nie krecic - a ustawic zgodnie z procedura producenta !!!

[ Dodano: 27-11-2007, 20:41 ]
Pomalu rozgryzam obrazki ktore wstawil roch / sa one do sciagniecia z manuala w czesci pt. chassis elektrikal /
Wychodzi na to ,ze regulacja jest jakby trzystopniowa.To co zfotografowal akbi jest na dolnym rysunku rocha opisane jako-vertical direction adjustment (upper beam)-prawdopodobnie jest to regulacja gora/dol
Natomiast te dwa niby zabkowane kapsle to horizontal direction ( lower beam) i (upper beam)-dlaczego dwie regulacje ?
--------------------------------
Pierwszy raz spotykam sie z tego rodzaju regulacja ( wiekszosc tych ustawiaczy za 10 zl chyba tez)Zawsze bylo- jedna sruba od vertical, druga od horizontal .
----------------------------------
Moze ktos bardziej doswiadczony przelozylby to na ,,nasze'' ?

Grid - 06-04-2008, 10:16

Cytat:
Natomiast te dwa niby zabkowane kapsle to horizontal direction ( lower beam) i (upper beam)-dlaczego dwie regulacje ?


Upper beam = światła długie (drogowe)
Lower beam = światła krótkie (mijania)

Pozdr,
Grid

Anonymous - 14-09-2008, 11:40

no to ktoś w tym manualu zapomniał o regulacji "vertical" na "lower beam" (chyba, że chodzą razem)

ale mam ten wystający bolec, to spróbuję nim światła wyrównać...



JK

Ursus - 14-09-2008, 13:11

Dziejo zrób to co proponuje Ci Marcino czyli sprawdź, czy odbłyśniki nie spadły Ci z bolców regulujących z silniczków. Przerabiałem ten temat w dwóch innych samochodach, objaw zawsze ten sam, reflektory nie dające się regulować i świecące o wiele za nisko. Jeżeli możesz wyjąc sam silniczek bez oporu tzn że tak właśnie jest. Przyglądałem się jakiś czas temu na diagnostę, który regulował mi lampy. Robił to tylko kręcąc tymi dwiema nakrętkami w kształcie kapsli, jedna od regulacji w pionie druga w poziomie i nic więcej. Ta regulacja którą sugerował Akbi to regulacja jedynie długości bolca z silniczka, którą chyba stosuje się w gdy ktoś całość wyjątkowo poprzestawia. Bolec z silniczka musi wskoczyć w okrągły otwór w odbłyśniku, czasem nawet dość ciężko, jeżeli lampa nie daje się regulować w żadną ze stron myślę, że to może być przyczyna.
czekoladka_1981 - 14-09-2008, 18:47

Ursus zobacz na datę Dziejo to chyba już nie aktualne . Teraz ma problem gasnica i dlatego podłaczył się do tematu.
Ursus napisał/a:
Robił to tylko kręcąc tymi dwiema nakrętkami w kształcie kapsli, jedna od regulacji w pionie druga w poziomie i nic więcej.

Prawda: tu

Ursus - 14-09-2008, 20:39

Faktycznie :oops: brak sprawnie działających powiadomień powoduje, że z niczym nie jestem na bieżąco... :?
saphire - 15-09-2008, 08:16

To właź regularnie na forum i czytaj wszystkie nie przeczytane :badgrin: to na pewno będziesz na bieżąco :finga:
Anonymous - 15-09-2008, 23:36

Ursus
Temat jest jak najbardziej aktualny
Sa trzy kapsle do regulacji
Z mojego testu na scianie wynika,ze;
Jeden z nich reguluje lewo/prawo swiatla mijania.
Dwa pozostale wylacznie gora dol swiatel drogowych.Swiatla drogowe daja dwa snopy swiatla ,ktorych wysokosc reguluje sie oddzielnie w plaszczyznie pionowej.Ciekawe co ?
Brakuje regulacji gora/dol swiatel mijania.
Bolczykiem na silniku ? /oznaczony czerwona strzalka na zdjeciu powyzej/
No nie wiem.Probowalem delikatnie z miernym skutkiem.
Plastikowy ,delikatny bolczyk, do ktorego nie pasuje zadne standardowe narzedzie.On mialby sluzyc do hamskiego krecenia w celu regulacji swiatel ??? Co najwyzej do ustawienia jakiegos poziomu wyjsciowego,zerowania lub czegos podobnego.
No i nic o nim nie wspominaja w manualu.
Toz to takie cos zostaloby polamane przy pierwszej wizycie u diagnosty,polecanego notabene przez Czekoladke

Jezeli ktos rozgryzie problem jak w temacie niech sie podzieli.

Puki jeszcze swieci-boje sie grzebac w odblysniku

zyziowaty - 16-09-2008, 22:08

Na tym zdjęciu widać w pobliżu strzałki dwa "kominki":

http://www.akbi.pl/images...lacja_lampy.jpg

po włożeniu w górny niezbyt dużego śrubokręta krzyżakowego da się regulować światło mijania w pionie - nie wiem czemu to ma służyć, ale działa


pzdr

zyziowaty

Ursus - 21-09-2008, 15:57

Dziejo a czy sprawdziłeś to co o czym pisałem wcześniej?? Mi to jednak wciąż wygląda na wypadnięty odbłyśnik z bolca regulującego. Napisz konkretnie, czy sprawdzałeś, czy właśnie tak nie jest. Jak to nie to wezmę się za kręcenie w moich lampach i opiszę wnioski. Wiem, że u mnie wszystko działało, gdy ustawiał mi je diagnosta a na pewno regulował je w pionie, najwyżej podjadę na kolejną regulację, mam to już za darmo:) Sam jestem ciekaw co może być nie tak, w końcu to nie jest nic skomplikowanego:) Jeździłem kiedyś z za nisko świecącymi światłami, tragedia!
saphire napisał/a:
To właź regularnie na forum i czytaj wszystkie nie przeczytane :badgrin: to na pewno będziesz na bieżąco :finga:

Widzisz "włażę" regularnie, ale jak widać nie każdy ma tyle czasu co Ty aby móc przeczytać wszystkie nieprzeczytane...

roch_27 - 22-09-2008, 20:00

Jeszcze małe co nieco w temacie regulacji :arrow: >>KLIK<<

pozdro

Marcino - 22-09-2008, 21:51

czekoladka_1981 napisał/a:
Bolczykiem na silniku ? /oznaczony czerwona strzalka na zdjeciu powyzej/
No nie wiem.Probowalem delikatnie z miernym skutkiem.
Plastikowy ,delikatny bolczyk, do ktorego nie pasuje zadne standardowe narzedzie.On mialby sluzyc do hamskiego krecenia w celu regulacji swiatel ??? Co najwyzej do ustawienia jakiegos poziomu wyjsciowego,zerowania lub czegos podobnego.
No i nic o nim nie wspominaja w manualu.
Toz to takie cos zostaloby polamane przy pierwszej wizycie u diagnosty,polecanego notabene przez Czekoladke

Jezeli ktos rozgryzie problem jak w temacie niech sie podzieli.


Puki jeszcze swieci-boje sie grzebac w odblysniku


Dokladnie tak ten olczyk" jak piszesz w silniczku reguluje wysokosć wchodzi tam chyba sześciokatny klucz 6mm bo takim mi diagnosta nastawił parwe..:).

Teraz zrób moj test:
Ja jak odłanczam zarówkę na właczonych światłach to od razu silniczek mi sie automatycznie przesterowuje nie wiem w która strone bo siwtało gasnie ale wyrażnie go słyszę ze zaczyna zmieniac pozycję gdy zapinam z powrotem zarówkę siwtaeł mijania.

Poniewaz wala mis ie w samochodzie leko uszkodzony cały sterowni regulacji świateł to go przyniose i strzeole fotkę co i jak. Z tego co mis ie wydaje ze jak silnik ine kontaktujr albo zarówką ro poziomowanie nie działa.
pozdrawiam

Anonymous - 03-11-2009, 15:02

Problem zostal rozwiazany.
Przyczyna prozaiczna.
Za zaslepka , na ktorej znajduje sie pokretlo regulacji sa dwa gniazdka i dwie wtyczki.
Oznaczone kolorem bialym i czarnym.
No i owe wtyczki zamienione byly miejscami.
Przypuszczam, ze taki stan byl od nowosci.
Co regulowali panowie na stacji, za 10,00 lub 20,00 zl pozostanie ich tajemnica.
Szkoda słow !!!



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group