Anonymous - 23-04-2008, 09:56 yeti768 - u mnie to było : wymiana filtra paliwa.Potem sprawdziłem i wyczyściłem świece. Potem dokładnie wymyłem wnętrze gumowego kapturka fajkocewki,który to nakłada się na świecę.Cari chodzi jak toepeda, a przedtem szarpał,był słaby nawet na I i II biegu.Iskra przeskakiwała po zabrudzeniach wewnątrz kapturka do masy!Zrób najpierw tak, a potem sprawdź,czy cewki są OK.Powodzenia! Anonymous - 23-04-2008, 19:03 juz sie sprawa wyjasnila, fajkocewki nie mialy tu nic do gadania. co sie okazalo: wystarczylo ustawic zawory bo nie mialy w ogóle luzów. i cari smiga. na szczescie przed wymiana zaworów na nowe i rozbieraniem calego silnika jakim straszyli mnie mechanicy udało sie to sprawdzic i naprawic. 
|
||||||
