To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Wrażenia z jazdy nowym Lancerem

Anonymous - 05-12-2007, 15:46

sla, a jak prowadzenie? hamulce? zawieszenie i wybieranie dziur? precyzja skrzyni? chalas w srodku? ergonomia?
bo jak on wyglada kazdy wie choc w sumie ja mialem podobne wrazenie jak go ogladalem w NY na wystawie motorshow tylko ze tam one krecily sie na podstawach z brakiem dostepu do nich dla publicznosci, wiec moglem sobie poogladac go z 2 metrow.

sla - 05-12-2007, 16:24

Żaden z elementów, które wymieniłeś nie wyróżnia go na plus wśród innych konkurentów. Wszystko zależy od punktu odniesienia. Po prostu niczym mnie nie zauroczył,a na szczegółową ocenę zbyt krótko nim jechałem. Po prostu nie jest to samochód ,który czymkolwiek by mnie porwał i zachęcił do jego kupna. Pewnie ma i plusy, ale nie wiem czy wiele osób będzie chciało je poznać. Ja już jednego brzydala mam, w przyszłości chcę połączenie dobrej techniki i jakości z urodą.
Hubeeert - 05-12-2007, 18:35

To poczekaj na wersję 2,0 albo jeszcze lepiej na Sportbacka
Koton - 05-12-2007, 20:01

Kojarze jak były jakieś testy porównawcze samochodów w tvn turbo. Osoby po przejażdzce mocniejszymi autami miały banan od ucha do ucha choć każda stanowczo uważała że to nie osiągi są najważniejsze w samochodzie. Myśle że z lancerem będzie podobnie.
Anonymous - 05-12-2007, 21:49

sla napisał/a:
można pokochać lub znienawidzić


Może i z lancerem tak jest.

Anonymous - 06-12-2007, 07:55

Też byłem i jeździłem wczoraj wersją 1,5
Mam nieco inne wrażenia niż sla
Wrażenia ogólne - wygląd zewnętrzny: wersja Invite pomimo 16 calowych alufelg wygląda kiepsko w porównaniu z Intense, z powodu braku progów, nakładek zderzaków itp i samych felg. Ale dla kogoś, kto nie widział tej wersji, Invite może wyglądać atrakcyjnie. Widziałem na żywo kolor czarny i czerowny. Moim zdaniem czerwony o niebo lepiej się prezentuje niż czarny. Czarny kolor lubię, ale do tego samochodu pasuje mniej. Czerwień jest za to taka jaka powinna być - katalogi nie przekłamują za bardzo koloru.
Wrażenia z obejrzenia wnętrza: moim zdaniem jakość materiałów (aczkolwiek nie obejrzałem dokładnie) jest dobra - owszem nie powala to na kolana, ale dla mnie nie ma się czego przyczepić - wnioski moga przyjść tak naprawdę po dłuższym uzytkowaniu. Stylistyka deski wiadomo jaka jest na zdjęciach - w praktyce dość ascetycznie, ale gustownie, ne przeładowany kokpit podświetlenie radia i włączników klimy czerwone. Siedząc w środku czuć wysoko poprowadząną linię okien, w porównaniu np. z Carismą. Zegary przyjemne, czytelne, podświetlenie na biało - czerwono, pomiędzy nimi ekran komputera. Kierownica dobrze leży w dłoni, średnica koła w sam raz (mniejsza niż w Carismie), skóra przyjemna w dotyku. Siedzenia przednie twarde, tylne bardziej miękkie. Jak na moje gabaryty miejsca wystaraczjąco z przodu i z tyłu. Bagażnik przeciętny - zawiasy nie wchodzą do środka, to plus, minusem dla mnie sama koncepcja sedana.
Wrażenia z jazdy: silnik 1,5 nie powala, nie jest to demon prędkości, ale przyznam, że do sprawnego przemieszczania się po naszych drogach, lub w mieście wystarczający. Brakować może mocy przy wyższych prędkościach, na autostradzie, lub przy wyprzedzaniu powyzej 110 km/h, ale poza tym ok. Minusem jest dość głośna praca już od 120 km/h. Kilka razy też miałem problem z wrzuceniem trójki za pierwszym razem. Cichy sygnał kierunkowskazu. Natomiast zawieszenie oceniam pozytywnie, na ile byłem w stanie ocenic przez parę km jazdy.
Generalnie - samochód o całkiem przyzwoitym wyposażeniu, za rozsądną cenę, mogący budzić emocje, wykonany solidnie. Porównując jakość materiałów np. do Civika nie widzę istotnej różnicy. Sądzę, że wersja 1,8 będzie dobrym rozwiązaniem pod wzgl. mocy i osiągów. Dla kogoś kto jeździ spokojnie w 1 lub 2 osoby, silnik 1,5 będzie wystarczający.

Anonymous - 12-12-2007, 22:49

Również jestem po jeździe testowej wersją 1.5 i powiem że w porównaniu z Coltem 1.5 to jest mistrzostwo świata (odnoszę się do silnika gdyż jest w obu modelach ten sam), w Lancerze jest ciszej, sterowanie biegami duuużo lepsze niż w Colcie (włączanie biegów jest z charakterystycznym klik, do czego trzeba się przezwyczaić). Prowadzenie Lancera bardzo dobre (w zakrętach i na prostej), hamulce w porównaniu z poprzednim modelem Lancera - super, zawieszenie sprężyste, bardzo dobry skręt. Plastiki do przyjęcia, choć lepiej ich nie dotykać bo wtedy opinia na ich temat szybko się może zmienić.
A teraz duży jak dla mnie minus - regulacja wysokości fotela kierowcy działa tak, że unosi się tylko tylna część siedziska, a przednia pozostaje na tej samej wysokości (w poprzednim Lancerze regulowała się całość) dla mnie jest to ważne gdyż mam długie nogi i strasznie mi drętwieją jeżeli nie mają prawidłowego podparcia.
Kolejny duży minus - za krótkie siedziska przednich foteli (czy japońce to zawsze muszą sadzać inżynierów kurdupli do projektowania foteli?).
Ostatnia rzecz - brak poziomej regulacji kierownicy, jest to ważne gdy ktoś ma za krótkie ręce.

Reasumująć jest więcej + niż - w tym Lancerze, kupił bym go jeżeli byłoby mnie stać :mrgreen:

Anonymous - 15-12-2007, 11:10

Honda City jest dużo tańsza i podobno całkiem dobra do miasta i na małe wypady:)
akbi - 15-12-2007, 16:44

Bastek77 napisał/a:
Honda City

ale co Ty teraz proponujesz???? :shock:
To tak, jakbyś Sylwestra Stallone chciał zastąpić Zamachowskim w filmie Rambo :D

Hondę City możesz porównać do nowego Colta (gdyby był sedanem) ...ale na pewno nie do Lancera.

michalp - 15-12-2007, 17:42

akbi napisał/a:
Hondę City możesz porównać do nowego Colta (gdyby był sedanem)


A idź ty z takimi porównaniami :)
City to nie segment B! City to segment miejsko-rodzinnych potworków (Thalia, City, Logan).

Anonymous - 16-12-2007, 16:36

Witam.
Przejechałem już swoim Lancerem ok 600km więc nadszedł czas aby podzielić się kilkoma uwagami.
Silnik 1.5 jest dość dynamiczny. Można się sprawnie poruszać w miejskiej dżungli. Gorzej na trasie, ale jeżeli ktoś jeździ spokojnie i płynnie to jest ok. Na trasie przy ok 105km/h, przy wyprzedzaniu do 120km/h (silnik na dotarciu :wink: ) komputer wskazał 6.2l/100km. W mieście na krótkich trasach (i na mrozie) trudno jest zejść poniżej 10l.
Plastiki w środku nie są takie złe, są dobrze spasowane -nic nie skrzypi i nie puka. Uroku dodaje jasna tapicerka, skórzana kierownica i gałka (tu przydałby się jakiś chromowany dodatek).
Świetnie sprawuje się zestaw głośnomówiący z m.in. możliwością głosowego wybierania numerów.
Wady, które udało mi się dostrzec to brak mocowania wykładziny bagażnika do płyty pokrywającej koło dojazdowe i walająca się we wnęce dojazdówki gaśnica (zawinęłem w ręcznik i jest cisza).
Lusterka są troszkę za duże, wyglądają jak od jakiejś ciężarówki lub SUVa, ale z kolei pomocne są przy parkowaniu.

Anonymous - 17-12-2007, 23:30

Dziś właśnie miałem przyjemność jazdy testowej Hondy City, jestem mile zaskoczony, bardzo fajne atko, faktycznie nie zbyt piękne , ale bardzo praktyczne i obszerne. Bardzo dobrze się prowadzi, zawieszenie bardziej komfortowe od mojego autka, silnik super 83km a ciągnie całkiem fajnie i jest naprawdę elastyczny. Bardzo dobre materiały wnętrza! Hamulce super!
Bagażnik totalnie wielki. Porównanie tego auta do Logana czy Thalii to wielki błąd, zupełnie inna jakość, za 44 tys moim zdaniem nic lepszego nie ma.

Anonymous - 18-12-2007, 11:54

Jechałem również tym czymś co przypomina samochód (Honda City) i powiem, że gorzej prowadzącego się auta to nie miałem okazji testować. Powyżej 120 km/h auto jest nerwowe na drodze, bardzo słabo trzyma się w zakrętach a przy gwałtownej zmianie kierunku jazdy (przy niższych prędkościach oczywiście) potrafi bardzo niemile zaskoczyć, ale kto co lubi.
Jeżeli uważasz, że City nie należy porównywać z Loganem i Thalią to z czym, z nowym Lancerem, Corollą, Tidą, Focusem a może z Civiciem [-X

Student - 18-12-2007, 13:05

Ja generalnie nie lubęe niczego co ma doczepioną d..ę bo z CITY tak jest, zrobiona Matiza ze znaczkiem H a potem doczepiono tył aby było większe i nabierać łosi jaki to duży samochód, a lekkie to jest z g......m zawieszeniem. Dowidzenia nie dla mnie.

Ale do tematu:
W sobotę w Markach ok. 9.45 na trasie Białystok - W-wa widziałem NOWEGO Lancerka w kolorze grafitowym, pierwsze wrażenia;
Przód niczego sobie, tył już gorzej i ta dziwna rura wydechowa ze zderzakami ala USA. Trochę za dużo w nim amerykanizmu zostało.

Anonymous - 18-12-2007, 14:38

Pokażcie mi zatem lepsze nowe auto za 44tysie :-X


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group