Carisma - Techniczne - Zerwal sie pasek wieloklinowy
PoVeR - 16-11-2009, 18:35
Czytam tego posta i zastanawiam się czy sam będę w stanie wymienić pasek wieloklinowy w Cari 1,9 DiD z klimą ...?
robertdg - 16-11-2009, 18:39
PoVeR, oczywiscie, podstawa to dobry klucz do napinacza, i bez problemu sam wymienisz pasek, no chyba ze jak nie chcesz sie brudzic zawsze mozesz jechac do mechanika, za pasek zaplacisz 50zł, a za wymiane w granicach 20zł.
PoVeR - 16-11-2009, 18:43
Czy potrzebny jest jakiś standardowy kluczyk czy może jakiś TORX .... i oczywiście jak można sobie ułatwić dostęp przy wymianie?
robertdg - 16-11-2009, 18:51
Jak sie nie myle klucz 16mm, odgiety (pot. kopytko), demontaz oslony silnika gornej i dolnej.
PoVeR - 16-11-2009, 19:00
Wielkie dzięki za pomoc, wygląda na to że mam już co robić jutro z rana.
robertdg - 16-11-2009, 19:09
Dla ułatwienia pracy
Ciagnac klucz zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara luzujesz napinacz, jak zluzujesz to sciagasz pasek, kolejnosc zakladania paska, kolo pasowe walu korbowego, klima, alternator, rolka prowadzaca, rolka napinajaca, nastepnie poluzowanie rolki napinajacej i na koncu zalozenie na pompe wspomagania.
Ppiotr - 19-11-2009, 19:38
Pasek wielo rowkowy jest nie bezpieczny jak mi padł koszt nie pamiętam dokładnie ale sam robiłem coś ok 1600 pln
Pozdrawiam
Tomit - 26-01-2011, 18:53
Właśnie i mi strzelił pasek wieloklinowy i tak jak u Lewego zwiedził rozrząd i zerwał też pasek rozrządu. Niestety próbowałem odpalić. Czy jest szansa że silnik to przetrwał?
robertdg - 26-01-2011, 19:44
Tomit napisał/a: | Czy jest szansa że silnik to przetrwał? | Jeżeli całkowicie zerwał pasek rozrządu, to nikła szansa
drtymf - 27-01-2011, 13:46
Tomit, Jest szansa - niewielka ale jest. U mnie co prawda nie zerwał całkowicie paska rozrządu ale przeleciał on dość daleko . Skończyło się na wymianie kółka zębatego rozrządu i ustawieniu rozrządu ponownie. A też próbowałem odpalać bo nie słyszałem żadnego grzechotania czy klepania i myślałem, że wszystko OK.
Kolega za to na Renówkowskim 1,9 dCI w Lagunie po podobnej przygodzie miał w silniku jak to określił mechanik "kaszę. Jakby tornado przeszło".
Tak że może być różnie. Bez rozebrania wszystkiego się nie obejdzie chociaż tak jak przy naprawie mojego zdjąłbym najpierw pokrywę zaworów i sprawdził czy chociaż z góry wyglądają cało - jak nie widać zniszczeń i zawory normalnie chodzą możliwe że obejdzie się nawet bez zrzucania głowicy jak u mnie.
Ppiotr - 27-01-2011, 20:39
silnik przetrwał na pewno ale jak jechałeś podejrzewam poleciało koło rozrządu nie musisz go wymieniać tylko precyzyjnie ustawić i pewno uszkodziła się głowica koszt w Gorzowie to 800zł całkowity koszt ok 1400-1600zł u mnie przy prędkości 160 czy jakoś tam kosztowało 1600 chyba tyle że samemu robiłem
Pozdrawiam Piotr
Tomit - 28-01-2011, 19:37
Jest wynik Pasek wieloklinowy nawinął się i zerwał pasek rozrządu. Jeden zawór uszkodzony a 4 dotknęły tłoków. Wymieniam komplet zaworów. W warsztacie użyto określenia "komplet naprawczy głowicy". Czy macie jakieś polecane "komplety naprawcze", chodzi o firmę? Narazie licznik nabił kwotę 2200
Ppiotr - 28-01-2011, 20:33
nigdy się nie interesowałem jakie zawory wkładają ważne że, naprawy głowicy robię w porządnym warsztacie sam zawoziłem a co oni robili nie interesowało mnie , a nie u papudroków. co do kosztu naprawy głowicy 700zł. Dodam głowice naprawiają warsztaty które się specjalizują w tym zakresie a nie warsztat naprawy samochodów, bo możesz mieć później problemy. Kolego a co do twojego licznika to mechanicy chyba troszkę przesadzają głowica
700-900 max wymiana podkładek planowanie prześwietlenie wymiana zaworów
150 uszczelki,
190-220 rozrząd pasek rolki napinające i prowadzące ,
wymontowanie głowicy zamontowanie max 350 z kasowaniem błędów
warsztat nie naprawia głowicy chyba że mogą naprawić od malucha pod sumując razem 1420 zł netto
robertdg - 29-01-2011, 09:26
Tomit napisał/a: | Narazie licznik nabił kwotę 2200 | Mojego wuja wyszło koło 4000zł, ale robione wszystko na oryginałach, głowice jedynie we własnym zakresie zrobił i kosztowało go to 550zł - byla to pelna regeneracja głowicy, a z czesci to nowe poszly:
kompletny rozrząd z pompa wody i kołem zębatym wałka rozrządu (oryginał)
zestaw paska osprzetu z autonapinaczem (oryginał)
zestaw montazowy głowicy - śruby, metalowa uszczelka głowicy, uszczelka kolektora ssącego i wydechowego, uszczelki wtryskiwaczy
No i napewno o wiele wiecej innych pierdół, z tym, że naprawa była wykonywana przez ASO.
Ppiotr - 29-01-2011, 21:40
kolego aso na tym żeruje więc nie ma się co dziwić że 4000tys. Jak na aso to i tak dobrze
Pozdrawiam
|
|
|