To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] obroty na 2000 i nie spadają

misiekwwl - 03-02-2008, 18:11

ja sie jutro biore za przepustnice

[ Dodano: 03-02-2008, 18:41 ]
a może ktoś wrzucić linka do tego jak zabrać sie do czyśżczenia przepustnicy :D i ustawienia obrotów :mrgreen:

Anonymous - 07-02-2008, 10:18

zrobilem to sam , niezgadniecie jak , wyjolem trąbe słonia wczesniej poodlaczalem cala elektryke podcisnienia kabinowalem ze wszystkim nic sie nie sprawdzalo . az doszlm do wniosku ze to moze byc silniczek krokowy nieznam sie zbytnio moge teraz walnac gafe ale z tyłu to wiem ze to jest silniczek ale sprzodu jest taka wtyczka na 2 sirubach przypuszczam ze ona reguluje mieszanka nieruszalem jej bo balem sie ze mi sie cos pokreci ze spalaniem ale do zeczy wlasnie wto wcisnolem na poczatek wd 40 odpalam chodzi w pedal chodzi no to git pojezdzilem tydzien smiga jak sie nalezy teraz przesmarowalem to jeszce olifka i nie mam juz zanego problemu z obrotami :)
No moze jeszcze tą nieszczęsna uszczelke pod głowica wymienie albo go sprzedam bo napalilem sie na gti
Dziekuje wszystkim za porady

[ Dodano: 07-02-2008, 10:33 ]
zrobilem , fajna sprawa bo wpierw poodlaczalem wszystko cala elektoronike i nic sienie zmienilo , wiec pozotawal mi tylko silniczek krokowy ale z kolego suchalismy i bylo slychac jak chodzi to szukamy dalej czujniki , podcisnienia nic nie pomagalo na odchodne dwa pryscniecia wd 40 w przepustnice a dokladnie wlasnie nie wiem do konca jak to sie nazywa sprzodu jest taki regulator chyba mieszanki bo krokowy to tam z tylu caly jest moze to tez sie do niego zalicza nieznam sie tak dokladnie ale pomoglo pojezdzilem tydzien potem jeszcze wcislem oliwke i smiga jak sie nalezy ,
jeszcze zostala mi uszczelka pod głowica le to juz jest pryszcz amoze go sprzedam i kupie bo sie napalilem na gti :)
Pozdrawiam i dzikuje wszystkim za pomoc

Hugo - 07-02-2008, 13:08

ColtFan1 fajnie, że Ci się udało dojść do ładu z Coltem. Gdybyś jeszcze doszedł do ładu z pisownią :roll: . Wybacz, ale niewiele idzie zrozumieć z Twojego posta. Mimo, że napisane 2 razy to samo.
ColtFan1 napisał/a:
dokladnie wlasnie nie wiem do konca jak to sie nazywa sprzodu jest taki regulator chyba mieszanki
Myślę, że masz na myśli czujnik położenia przepustnicy (TPS-Trottle Position Sensor). Nie jest to regulator mieszanki, tylko urządzenie sterujące przepustnicą. Mogło się zabrudzić lub przyciąć, najważniejsze, że jest OK i, że nie ruszałeś tych dwóch śrubek, którymi jest przykręcone.
Kubot - 31-03-2008, 18:45

Ja mam troche inny problem bo moje obroty sa zbyt niskie :(

Kiedy jadę i wrzuce na luz obroty spadają mi do około 600 a gdy ałtko stoi chwile po

odpaleniu obroty utrzymuja sie w grnicach 900 czyli w normie. Ma ktoś jakiś pomysł co to

może być?

Hugo - 31-03-2008, 18:57

Kubot identyczny problem miałem do zeszłego czwatku na starych świecach bosha. Po wymianie na NGK wg katalogu problem nie istnieje.
Kubot - 31-03-2008, 23:36

Ok dzieki! Najpierw moze sprubuje je przeczyscić. Jak to nic nie da to wymienie na nowe...

Dam znac czy podziałało :)

Anonymous - 01-04-2008, 20:53

Hugo napisał/a:
Myślę, że masz na myśli czujnik położenia przepustnicy (TPS-Trottle Position Sensor). Nie jest to regulator mieszanki, tylko urządzenie sterujące przepustnicą. Mogło się zabrudzić lub przyciąć, najważniejsze, że jest OK i, że nie ruszałeś tych dwóch śrubek, którymi jest przykręcone.

a ja niestety odkreciłem bo chciałem wyczyscic i teraz mam problemy z duzymi obrotami. jak zapale samochód to wskakuja na 2000 od razu i po chwili spadaja do 1600 i tak sie utrzymuja. czasem faluja w tym przedziale. co mam zrobic zeby obroty były normalne?? zarówno na benzynie jak i na gazie jest tak samo.
aha i jeszcze jak jade na benzynie to na małych obrotach prawie nie chce jechac. jak wcisne gazu to nagle występuje takie szarpniecie i zaczyna powoli ciagnac, to samo jest jak juz jestem rozpedzony i nagle puszcze gaz to takie jakby przyhamowanie i jak znowu nacisne gaz to szarpniecie. czym to moze byc spowodowqane??

Hugo - 01-04-2008, 22:37

Lukasey napisał/a:
aha i jeszcze jak jade na benzynie to na małych obrotach prawie nie chce jechac. jak wcisne gazu to nagle występuje takie szarpniecie i zaczyna powoli ciagnac, to samo jest jak juz jestem rozpedzony i nagle puszcze gaz to takie jakby przyhamowanie i jak znowu nacisne gaz to szarpniecie. czym to moze byc spowodowqane??
Lukasey napisał/a:
co mam zrobic zeby obroty były normalne??
Na 100% powodem jest źle ustawiony TPS. Miałem to samo:
http://www.mitsubishi-gra...wanie+silnikiem
Myślę, że informację jak go ustawić znajdziesz na stronie Krzyzaka.

Anonymous - 01-04-2008, 22:43

na stronie Krzyżaka już szukałem ale jeszcze przeszukam

[ Dodano: 03-04-2008, 20:27 ]
ratunku!!!! już mam dosyć:/ odkąd ruszyłem czujnik położenia przepustnicy mam problem z obrotami a mianowicie: zapalam go raz i wskakuje na 2000 obrotów i zaraz szybko na 1000. Drugi raz zapalam i wskakuje na 3000 i tak sie utrzymuje. trzecim razem znowu wskakuje na 3000 i po chwili spada do 1000 a nastepnie faluje tak raz 1000 raz 1600 o częstotliwości co sekunde. wszystko to oczywiscie dzieje sie na benzynie. ustawiałem obroty tak jak jest na stronie Krzyżaka krok po kroku, potem reset oczywiscie i nic nie daje. przepustnica czyszczona, krokowiec też. Czujnik położenia ustawiałem wg instrukcji z miernikiem i nic:/ co to może byc?????

Anonymous - 20-05-2008, 18:38

Ja mam taki problem, że dzisiaj jak rano colcika odpaliłem to było wszystko git, jakieś 9 godzin później jak go odpaliłem, to obroty na biegu jałowyn wskoczyły na jakieś 1300 i w miarę, jak dłużej nim pojeździłem to wskoczyły na półtora a potem na jakieś 1700. Jak dam mu gazu to spadają do 750 tak jak było zawsze i od razu na półtora znowu. Mam do wymiany na pewno czujnik temperatury bo ciągle mi wiatrak chodzi od chłodnicy, ale to wygląda tak jakby ciągle na ssaniu dziabał. Ktoś ma pomysł co jest ?
Anonymous - 20-05-2008, 19:06

stasiak86, oo Ja tez mam podobnie tez czujnik temp. mam do wymiany juz kupilem.. a z tymi obrotami mam tak od kad mam Colta(prawie rok) gdy zapalam jest 2000 obrotow i spada tak na 900-1100 i wszystko jest ok. a czasem mu cos odwali i tak faluja jak w poprzednich przypadkach;/ przez ten rok mialem takie falowanie z 4-5 razy.. ? co z tym zrobic?
ja wnim tylko wymienilem pasek i rolke i olej a tak nic nie bylo ruszane..??

Anonymous - 20-05-2008, 21:03

No właśnie co z tym zrobić ? Na początek chyba tak jak chłopaki doradzali przepustnica i krokowiec do przeczyszczenia, w sumie to i tak by się przydało bo ponad rok go mam a jeszcze tego nie czyściłem. Tak czy inaczej będzie miło jak ktoś podrzuci jakiś pomysł co to może być :D
Hugo - 21-05-2008, 17:48

stasiak86 napisał/a:
Na początek chyba tak jak chłopaki doradzali przepustnica i krokowiec do przeczyszczenia
No właśnie. Później będziemy myśleć dalej.
Anonymous - 21-05-2008, 20:21

Dziś załozyłem nowy czujnik temp.(49zl) a i cos podregulowalismy obraty a co do falowania to mi powiedeziano ze to sonda ale ze mi to sie dopiero kilka razy zdarzylo a silnik chodzi rowniutko i wszystko OK. to nie ruszalismy..
Anonymous - 22-05-2008, 09:45

No ja dziś zaczynam dłuuuuugi weekend :) i znajdę trochę czasu na Colcika. Podłubię coś przy nim i w Niedziele odpowiem czy mi się udało coś z tym zaradzić :D Miłego WEEKENDU !! 8)

[ Dodano: 25-05-2008, 20:59 ]
Przeczyściłem przepustnicę, odkręciłem trąbe, przeczyściłem ją i nic to nie dało. Z tymże przepustnicy całej nie odkręcałem bo troche sie boje :) żeby czegoś nie uszkodzić ale chyba trzeba będzie. Mam jeszcze pytanko, to przed przepustnicą taka wtyczka to TPS czy co ? i krokowy to jest pod przepustnicą ? Oświećcie mnie :) a no i jak sonda lambda do wymiany to jakiej firmy polecacie ? Dzieki z góry.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group