cns80 - 30-10-2007, 10:53
 . Podkreślam: tak tylko słyszałem/czytałem.
 . To stała praktyka np. na Trasie Siekierkowskiej w Warszawie. Jedziesz i patrzysz czy pod lusterkiem nie ma kamerki (niektórzy mylą ją z wykrywaczem radarów zamontowanym tak jak u Ciebie  , ale lepiej dmuchać na zimne). Jak zobaczysz to nie wyprzedzasz i informujesz innych  . Naprawdę to działa !
Faktycznie nie ma metody na uniknięcie kary. Trzeba chyba założyć tablice rej. jak James Bond w Goldfingerze 
Kiedyś miałem okazję zaobserwować jak działa prawdziwy antyradar. Zaniżał o 50km/h (max dla tego modelu). Tylko cena kosmiczna, a pierwszy bardziej rozgarnięty gliniarz połapie się że coś jest nie tak . No i oczywiście jest nieskuteczny dla videoradarów
Anonymous - 30-10-2007, 11:22
lub gdyby tak bylo przejechalbys bez fotki, uwiez mi fotoradar ciagle wysyla wiazke, wiem bo jak przejezdzam obok fotradaru to antyradar ciagle piszczy, im blizej tym glosniej. Anonymous - 30-10-2007, 11:36 cns80, Fotoradar wysyla wiazke napewno non-stop poczytalem troche wypowiedzi ludzi, ktorzy maja krecka na tym punkcie, testuja wszystkie nowosci itd. itp. To pewne. Najtrudniejsze sa suszarki pracujace w pasmie Ka. cns80 - 30-10-2007, 13:50 OK. Jak już pisałem to tylko opinia gdzieś zasłyszana 
|
||||||||||||
