To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Eclipse - Techniczne - [1G 90-94] Jaki olej??

kafar_1989 - 18-01-2010, 17:32

Jak zalany 10W40 to przy takim zostan. Tylko kup olej jakis dobry i mozna smigac np. wspomniany Millers.
MATi1G - 19-01-2010, 11:45

kafar_1989 napisał/a:
Jak zalany 10W40 to przy takim zostan. Tylko kup olej jakis dobry i mozna smigac np. wspomniany Millers.

Ja teraz mam od paru dni Millers'a XSS10W40 i jak na razie jest ok popychacze cichutko silnik ładnie równo pracuje tak samo jak na LM 10W40 MOS2 albo Valvoline max life 10w40,najlepsze półsyntetyki do GS'a nic innego nie warto lać i mówie to z własnego doświadczenia a miśka mam juz prawie 4 lata

Adaho_krak - 19-01-2010, 12:26

Jeśli był półsyntetyk
poloo-p2 napisał/a:
Napisane mam ze olej 10W40
poloo-p2 napisał/a:
jaki olej wlac synettyk czy półsyntetyk?

To lej półsyntetyk.
Adaho_krak napisał/a:
Ja używam półsyntetyka Valvoline MaxLife 10W/40 i jestem zadowolony.

poloo-p2 - 24-01-2010, 22:49

czytalem ze valvolina max life lac powyzej 100tys a ja mam dopiero 70 to bedzie jakas roznica?
Kazber - 25-01-2010, 00:28

poloo-p2 napisał/a:
czytalem ze valvolina max life lac powyzej 100tys a ja mam dopiero 70 to bedzie jakas roznica?


70k km w 1G? Ale rozumiem, że od remontu silnika, bo od nowości to coś mi się niechce wierzyć.

ps. sorry nie doczytałem tematu, nie wiem dlaczego ale pomimo książki serwisowej również niechce mi się wierzyć, łatwo taką podrobić. Ale mniejsza o to pytanie dotyczyło czy lać valvoline. Reklama Vavoline mówi, że to najlepszy olej do silników powyżej 100k przebiegu i stąd pewnie to słyszałeś. Nie ma znaczenia czy zalejesz przy 50k, 70k czy 120k jak jeździłeś na półsyntetyku lej półsyntetyk Valvoline to dobry wybór

poloo-p2 - 25-01-2010, 10:57

od nowosci ;p mam papiery tez w to nie moglem uwierzyc, autko z wloch i jest to 1g

[ Dodano: 25-01-2010, 10:58 ]
ok dzieki za pomoc :)

barteski - 26-01-2010, 01:37

poloo-p2, jezeli to ori przebieg to TOBIE zazdroszcze WSZYSTKIE FAJNE AUTKA JAKIE MIAŁEM ZAWSZE ponad 200 km :( co zrobic mial by człowiek kase polazl by po nowy.... tylko znajdz nowe 1G :D

[ Dodano: 26-01-2010, 01:40 ]
a propo to w papierach niema napisane co i jakiej gęstosci było lane do silnika ?

MATi1G - 27-01-2010, 13:05

w 1G bardzo łatwo cofnąć licznik pare śrubek odkrecasz i juz masz dostep do zegarów paluszkiem cyk myk i z moich 213 tysiecy moge zrobic 13 tysiecy, jeśli to jest prawdziwy przebieg to tylko pogratulować,
gcredhot18 - 30-07-2011, 22:16

więc i ja się podepnę pod temat.mój eclipse jest z roku 1992 i ma przejechane grubo ponad 200k. jest w nim olej półsyntetyczny castrol magnatec do silników z instalacją gazową(posiadam sekwencje). czy przy takim stanie licznika półsyntetyk jest dobry czy lepszy byłby olej mineralny,bo bede musiał na dniach zmienić.proszę o radę :)
Mateusz_eclipse - 31-07-2011, 00:42

gcredhot18 napisał/a:
więc i ja się podepnę pod temat.mój eclipse jest z roku 1992 i ma przejechane grubo ponad 200k. jest w nim olej półsyntetyczny castrol magnatec do silników z instalacją gazową(posiadam sekwencje). czy przy takim stanie licznika półsyntetyk jest dobry czy lepszy byłby olej mineralny,bo bede musiał na dniach zmienić.proszę o radę :)

moim zdaniem jak byl polsyntetyk i duzo go nie ubywalo niemial wyciekow przy takim bym zostal chyba ze palil 1litr na 1tys to bym zmienil.

gcredhot18 - 31-07-2011, 12:21

Mateusz_eclipse napisał/a:
moim zdaniem jak byl polsyntetyk i duzo go nie ubywalo niemial wyciekow przy takim bym zostal chyba ze palil 1litr na 1tys to bym zmienil.
oleju nie bierze ale gdzieś mam wyciek(prawdopodobnie jakiś uszczelniacz) dlatego będę to robił i przy okazji zastanawiam się czy oleju nie zmienić na np. mineralny

PS.kolegę poznałem w Krzywej (wpadłem tam na"5min") nie wiem czy kojarzysz ;)

MATi1G - 31-07-2011, 17:55

Najlepszy byłby pełny syntetyk... ilość kilometrów nie ma nic do tego na jakim oleju jeździmy tylko stan silnika....a do eclipse nie leje się mineralnego i niech Cie ręka boska broni to zrobić... nie bierze oleju , nie kopci ,nic nie cieknie lejem full syntetyk nawet jak ma i 500 tys. kilometrów i więcej... jak coś cieknie pali olej to albo to naprawiamy i dalej lejemy syntetyk ewentualnie pół syntetyk. .... a gdyby brał 1L na 100km i lało się z niego nie wiem ile to nigdy nie lejemy oleju mineralnego... to nie jest polonez ani żuk....
gcredhot18 - 31-07-2011, 19:45

zrozumiano :)
viader - 01-08-2011, 09:21

Ja zalałem full syntetyk przy ponad 170k km, przy czym conajmniej ostatnie 60k km miał na półsyntetyku i zero problemów. Minerała nie zalewaj bo zabijesz popychacze.
Tiamat - 02-08-2011, 13:35

viader napisał/a:
Ja zalałem full syntetyk przy ponad 170k km


u mnie syntetyk zalany przy 230k km :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group