Nasze Miśki - Był CA4A jest EA5W
KucharZ - 18-07-2009, 20:29
Witam po dłuuuuuugiej przerwie….
Jakoś nie mogłem się zebrać żeby dokończyć historie Colta (dlaczego dokończyć to później) ale teraz chwila wolnego to opisze jakie zmiany zaszły w samochodzie przez ten rok.
Na początek co do kierownicy to nie została zmieniona. Z jednej strony dlatego, że ładnie tam pasuje (prócz znaczka) i nie bardzo mam pomysł jaka mogłaby być inna, a po drugie dziewczyna mi tłumaczy, że jak wyżywam się czasem na klaksonie to lepiej walnąć Hondę niż Miśka :]
Co do zmian jakie zaszły w aucie to po kolei
W maju 2008 roku autko zostało wyposażone w skromny sprzęt car audio
- wzmacniacz Blaupunkt GT480
- kondensator Dietz 1F (zakupiony z myślą wstawienia suba) do dziś go tam nie ma
- głośniki w oryginalnych miejscach tył + podszybie : Hertz 165 DSK
Przód Sony XS 100mm (o ile dobrze pamiętam)
- radio CD Hyundai – mogę śmiało je polecić jeśli chodzi o trwałość (przygoda z panelem który przeszedł cały cykl prania w pralce po czym został wysuszony i działa do dzisiaj )
Audio zostało zamontowane w domowych warunkach, a narzekać nie mogę. Nie jest to wysoka półka ale do słuchania starczy.
Następnie odbył się Zlot w Grudziądzu. Kto widział auto to widział a kto nie widział to 2 poglądowe fotki jak wyglądało:
Przełom października i listopada, przyszedł czas na przegląd i tu się dopiero okazało:
Do wymiany:
- wahacze tylne dolne
- amortyzatory
- sprężyny
- przewody hamulcowe
- drążki kierownicze
No to się wziąłem za zebranie gotówki i kompletowanie części (tu się zaczęły schody)
Części zacząłem kompletować 06.12.2008 pamiętam jak dziś, a skończyłem bodaj 12 luty :/ i to nie z braku funduszy tylko winy InterCars-u
Mianowicie taki okres czekałem na sprężyny które miały być za 3 tyg. Czyli myślałem ze zrobie prezent Miśkowi pod choinkę. Później jakieś dziwne tłumaczenia ze strony IC że był okres świąteczny itp. Że sprężyny muszą bodaj z Niemczech ściągać itd…..Przygoda była też z przewodem hamulcowym bo nie wiedzieć czemu dostałem jeden przewód of Forda Escorta :/ jak się później okazało indeks produktu różni się jedną literką i ktoś źle przeklepał… No ale udało się w końcu nabyć wszystkie części:
Amortyzatory przód Magnum Technology
tył Kayaba
Sprężyny Lejsolfs – 30mm
Przewody hamulcowe sztywne miedziane … i giętkie TRW
Wahacze tylne i drążki niestety nie pamiętam czyje…
Zostało to zamontowane pod koniec lutego…
A oto efekty:
Przed:
Po:
Przepraszam, że taki brudny ale to było zaraz po pierwszych roztopach, a dwa dni później został umyty
No i już było prawie wszystko fajnie, aż nagle dziwnym trafem…. Nacieszyłem się nim 2 tyg. Nawet cieplejsze dni nie zdążyły przyjść żeby zobaczyć jak wygląda na letnich aluskach gdyż:
Koleżanka z pracy zdała prawko, potrzebowała auta za niewielką sumę (do 2tys.) No to wpadł mi do głowy genialny pomysł.. Sprzedaje Colta fajna okazja aby zacząć zbierać na większe auto…. Na szczęście nie koleżance i nie za 2 tys.
Moja Dorotka jeździła Citroen-em AX który został sprzedany ów koleżance, a przejęła ode mnie mojego Miśka….
Także jego historia się nie kończy tylko będzie ją pisał inny użytkownik a raczej użytkowniczka, a zdradzić jedynie mogę, że zaszły zmiany dość poważne…. Oczywiście na lepsze…. Ale to już nie moja historia…. Oto link do dalszej historii
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40175
To na tyle jeśli chodzi o przygodę z Coltem… teraz jestem bez autka, ale sierpień już niedługo i zaczną się intensywne poszukiwania Gala V6
A co do Colta to staram się nim dalej opiekować oczywiście w ramach możliwości i mojej bardzo skromnej wiedzy i mam z nim kontakt prawie codziennie więc nawet nie mam kiedy tęsknić …. co mnie bardzo cieszy
mkm - 19-07-2009, 10:11
KucharZ napisał/a: | Przepraszam, że taki brudny |
Nie masz co przepraszac! One znacznie lepiej wyglądają „umorusane”…
KucharZ napisał/a: | historia się nie kończy tylko będzie ją pisał inny użytkownik a raczej użytkowniczka |
oby czesciej...
Owocnych poszukiwan Galanta!
KucharZ - 19-07-2009, 18:32
mkm napisał/a: |
oby czesciej... |
Tego zagwarantować nie moge .....
mkm napisał/a: |
Owocnych poszukiwan Galanta! |
Dzięki. Mam nadzieje, że pójdą dość sprawnie choć wole poczekać dłużej na samochód warty swojej ceny
KucharZ - 02-09-2010, 18:04 Temat postu: Era Galanta No i stało się....
Jest początek sierpnia 2009r.
Zaczynam intensywne poszukiwania samochodu. Codzienne przeglądanie aukcji, codzienne pisanie do ludzi i pytanie o każdego nowego gala jaki tylko pojawił sie na allegro (jak oni to wytrzymali to ja nie wiem ) i po dwóch tygodniach JEST. Wycieczka do Warszawy praktycznie w ciemno bo galant widziany tyle co na zdjęciach. Rozmowa ze sprzedającym o g.20 jednego dnia, a następnego o 8 rano juz jestem na miejscu . Przy samym zakupie w oględzinach pomagał mi Dman666 i chwała mu za to. Niestety nie było się do czego przyczepić, więc galant musiał wrócić ze mną Tak wyglądał zaraz po zakupie i przyjeździe do Wrocławia:
Wrażenia z jazdy były ogromne . Oprócz drobnych problemów nawigacyjnych, nic nie było w stanie zdjąć uśmiechu z mojej buzi tym bardziej, że co chwilkę dzwoniła do mnie 2Fast4U z nowinami, jaki to galant jest śliczny w lusterku
Po przyjeździe został wymieniony rozrząd i olej w silniku.
CDN…
Ja_good - 02-09-2010, 18:09
piekna sztuka,niech sie sprawuje
tucci - 02-09-2010, 20:12
Co tam u Gala slychac...
deejay - 02-09-2010, 23:19
oooo , konkurencja rośnie ...
Juiceman - 02-09-2010, 23:22
jaka konkurencja przecież to rodzimy serwisowany w ASD
KucharZ - 03-09-2010, 10:08
Po kolei
Galant przez cały rok nie sprawiał mi najmniejszych problemów. Jeździ świetnie, i nie ma żadnych oznak by mogło być gorzej.
Na dzień dobry dostał gadżet, który mógł już być wcześniej zamontowany w colcie, ale uznałem, że nie będzie takiego efektu jaki powinien być. Więc leżał i czekał. Oto on:
FILMIK:
We wrześniu dostał komplet dywaników letnich pod kolor wnętrza, a w październiku komplet
dywaników zimowych również pod kolor.
Po zimie niestety zaczęła pokazywać się ruda :/ (jak ja jej nie cierpie), na szczęście szybka interwencja
pozwoliła uniknąć większych strat.
Następnie zabrałem się za wymianę żaróweczek podświetlających przyciski. Do climatronika zostały zamonotowane diody, a w pozostałych zwykłe żarówki.
Ponieważ galant cały czas spisuje się bez zarzutu dostaje następne prezenty. Z Niemiec, a dokładniej ze zlotu jaki się tam odbył, dostał:
A ostatnio w sierpniu został założony :
W lipcu zostały wymienione prawie wszystkie płyny i wszystkie filtry.
Do silnika został wlany ELF 5w40, do skrzyni Transmax Z. Został również wymieniony płyn chłodniczy.
Na razie w planach jest jeszcze jeden prezent, choć już bardziej dla mnie niż dla Gala, ale za to z jego udziałem, dla niego przewidziane są nowe oponki zimowe.
tucci napisał/a: | Co tam u Gala slychac... |
Wszystko w porządku Trase do i z Wilkas pokonał bez problemu, a wczoraj był na obowiązkowym przeglądzie i wszystko jest w jak najlepszym porządku
deejay napisał/a: | oooo , konkurencja rośnie ... |
Co najwyżej w temacie, bo w aucie to narazie próbuje dogonić
tucci - 03-09-2010, 12:14
Czekaj czekaj...COLT ZOSTAL SPRZEDANY...wiesz co ....zonie auto sprzedawac
KucharZ - 03-09-2010, 13:02
tucci napisał/a: | Czekaj czekaj...COLT ZOSTAL SPRZEDANY...wiesz co ....zonie auto sprzedawac |
Ok, jak wolisz to moge napisać, że dołożyła mi do Gala, a w zamian dostała Colta
KucharZ - 04-09-2010, 17:29
Dzięki Juiceman-a uprzejmości stałem się posiadaczem tego oto modelu
KucharZ - 10-09-2010, 19:00
Tak mi tęskno czasami za galem, że musiałem sobie sprawić jakieś zdjecie, i zajęcie na weekend 1000szt.
Jak złoże to się pochwale choć jak znam siebie i nic mnie od tego nie oderwie to max w niedziele będzie gotowe
deejay - 10-09-2010, 19:20
jeszcze nie złożone...
KucharZ - 10-09-2010, 19:22
Hehe tak sie składa, że sie składają
|
|
|