To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Sprawiedliwosc losu czy tragedia?

akbi - 11-03-2008, 19:35

Rafal_Szczecin napisał/a:
akbi napisał/a:
co bys Rafal powiedzial jak by ten pijany rozjechal Ci na przejsciu brata??


na ktorego brata ? ;)


yyyy ..... na obydwoch :P

Rafal_Szczecin - 11-03-2008, 20:08

akbi napisał/a:
Rafal_Szczecin napisał/a:
akbi napisał/a:
co bys Rafal powiedzial jak by ten pijany rozjechal Ci na przejsciu brata??


na ktorego brata ? ;)


yyyy ..... na obydwoch :P

dwoch braci chcesz mi zabrac :?:

nie masz serca ! ;)

arekp - 11-03-2008, 20:12

Rafal, tu nie chodzi o to jakim samochodem jechali. O sprawiedliwosc losu pytam, bo pijany stal sie morderca wlasnego brata ... i do konca zycia bedzie pamietal, ze siadajac po pijaku stal sie morderca. Kazdego dnia patrzac na ojca czy matke bedzie pamietal dlaczego nie siada sie po pijaku za kierownica.

Tu nie chodzi o to, ze pijany kogos zabil ... tylko o to, ze pijany zabil wlasnego brata ktory do tego wszystkiego uciekal przed Policja, wiec mamy tu jakby sprawiedliwosc losu.

Obaj bracia poniesli kare, ciezko tu nawet wyrokowac ktory z nich poniosl wieksza kare, ten ktory zginal 'bo nie zyje' czy ten ktory jechal po pijaku 'bo do konca zycia bedzie zyl ze swiadomoscia zabicia wlasnego brata'.

Szczesliwie przestepca brat trafil na przestepce brata, tragedia zamyka sie w kregu jednej rodziny i nikt trzeci nie cierpi za ich nieodpowiedzialnosc.

Rafal_Szczecin - 11-03-2008, 20:24

arekp napisał/a:
nikt trzeci nie cierpi za ich nieodpowiedzialnosc

po za matka i ojcem tych chlopakow ... jak i sam chlopak ...

Anonymous - 11-03-2008, 20:42

nie ma co bronic lobuzow spotkala ich kara ,moze dosyc ostra ale kazdy jest kowalem swojego losu ...
arekp - 11-03-2008, 21:01

Rafal_Szczecin napisał/a:
arekp napisał/a:
nikt trzeci nie cierpi za ich nieodpowiedzialnosc

po za matka i ojcem tych chlopakow ... jak i sam chlopak ...


Wole zeby cierpieli oni niz Ty, ja, ktokolwiek z Mitsumaniakow czy naszych rodzin. To sa dla mnie 'osoby trzecie' w tej sytuacji i ciesze sie, ze nikt z tego grona nie cierpi.

LEWY - 12-03-2008, 16:14

no fajnie bo trafił swój na swego,
ale czy nie lepiej bylo by jak by obaj wylądowali w szpitalu i jeden ma nauczke zeby nie szalec a drógi żeby być trzeźwym za kierownicą.
Teraz to można sobie tylko pogadać ale czy to nie byla by sprawiedliwość obaj mieli by nauczke, obaj by żyli, no i co najważniejsze rodzice mieli by swoich synów

Juiceman - 12-03-2008, 16:23

A jeśli by nie skorzystali z tej nauczki?
macia - 12-03-2008, 21:31

arekp napisał/a:
O sprawiedliwosc losu pytam

Arek, a dlaczego zakładasz, że los może w ogóle być/nie być sprawiedliwy :roll:
I na jakiej podstawie ocenisz, co jest, a co nie jest sprawiedliwe... Sory, ale trochę pojechałeś po bandzie. Śmierć ma być sprawiedliwa tak? Ciekawe...

JCH - 12-03-2008, 22:51

Cytat:
I na jakiej podstawie ocenisz, co jest, a co nie jest sprawiedliwe... Sory, ale trochę pojechałeś po bandzie. Śmierć ma być sprawiedliwa tak? Ciekawe...
Dziś w TV sprawa z Łodzi - pijany bez prawka potrącił ze skutkiem śmiertelnym 15-to latka. Powiedzcie jego rodzicom cokolwiek o sprawiedliwości.... :?
arekp - 12-03-2008, 22:58

macia napisał/a:
Arek, a dlaczego zakładasz, że los może w ogóle być/nie być sprawiedliwy :roll:


Niesprawiedliwe w tej sytuacji byloby z pewnoscia to, ze pirat ucieklby patrolowi a pijak (byc moze kolejny raz) bezkarnie pojechalby dalej. To moze byc dla przykladu moje kryterium (nie)sprawiedliwosci losu.

macia napisał/a:
I na jakiej podstawie ocenisz, co jest, a co nie jest sprawiedliwe... Sory, ale trochę pojechałeś po bandzie. Śmierć ma być sprawiedliwa tak? Ciekawe...


Napisalem, ze bedzie to kolejna kontrowersyjna wypowiedz ;) Jesli mam swoje okreslone zdanie na dany temat to moge i po bandzie.

Czy tak tragiczny koniec wydarzen jest sprawiedliwy ... nie pytalbym o sprawiedliwosc gdyby chodzilo o morderstwo z premedytacja. Za taki wystepek od zawsze bylem za kara smierci.

Z drugiej strony siadanie pod wplywem % za kierownice od zawsze uwazalem, za probe morderstwa z premedytacja. W tym jednak wypadku uwazam jednak, ze zycie ze swiadomoscia zabicia brata przez wlasna glupote bedzie ciezsza kara dla mordercy niz smierc.

Morfi - 13-03-2008, 18:39

arekp, Zgadzam sie z Toba w 100%


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group