[96-02]Colt CJ0 - [CJ4A 1.6] Remont zawieszenia - co i jak?
Twaróg - 19-03-2008, 23:07
OK, dzieki W takim razie jutro gruntowny przeglad zawieszenia w serwisie jakims
[ Dodano: 20-03-2008, 17:46 ]
Tak, wiec potrzebuje nastepujace czesci - jakich firm najlepiej wybrac:
- Amortyzatory (tu wiem ze najlepiej Kayaba)
- Końcówka drążka kierowniczego lewa i prawa (GMB czy 555?)
- Sworzenie obydwu wahaczy (tu 555 czy jakies inne?)
- Łożysko w którymś kole (ale przednim) - koles nie miał jak tego sprawdzic albo mu sie nie chcialo - jak moge to sprawdzic podczas jazdy? I najlepiej jakiej firmy łożysko?
Czesci ktore wymienilbym profilaktycznie (nie chodzi tu o kase tylko o swiety spokoj w pozniejszym czasie - czy sa to czesci, ktore rzadko sie psuja i nie maja praktycznie prawa sie zepsuc? - jezeli nie maja prawa to chyba lepiej nie wymieniac, czy lepiej machnąć?):
- Dwa łączniki stabilizatora?
- Drążki kierownicze i drążki kierownicze osiowe?
- Wahacze tylnie poprzeczne?
Odrazu zapytam co zakupic z czesci zeby zrobic geometrie (zbiezność) tyłu auta?
Pytam dlatego, że z tego co słyszałem to na geometrii mechanicy nie chcą robić tyłu bo boją się ze coś pęknie, itp. To ja bym ewentualnie kupil to na zapas, zeby nie było problemów. A moze wogle z tyłu sie geometrii nie robi?
wojtas20 - 20-03-2008, 22:39
łożysko NIPPARTS.
Anonymous - 20-03-2008, 22:58
To łożysko bym sobie raczej odpuścił, bo huczałoby raczej cały czas, a nie tylko podczas skręcania. Podnieś samochód na podnośniku i pokręć kołem. Jeśli usłyszysz huczenie i nie będzie się ono dobywało z klocków hamulcowych, wówczas można obstawiać łożysko. Łączniki stabilizatora wymień, jeśli gumki są popękane wybite lub popękane. Tylne wahacze poprzeczne wymienia się jeśli są pogięte lub w inny sposób uszkodzone. Zazwyczaj wymienia się tuleje w tych wahaczach.
Co się tyczy ustawiania geometrii - często zapiekają się nakrętki na śrubach do ustawiania pochylenia koła.
Hugo - 20-03-2008, 23:30
Twaróg napisał/a: | (GMB czy 555?) | W zasadzie bez różnicy. Twaróg napisał/a: | Sworzenie obydwu wahaczy (tu 555 czy jakies inne?) | 555 chyba najlepsze z dostępnych zamienników. Twaróg napisał/a: | I najlepiej jakiej firmy łożysko? | Koyo. Twaróg napisał/a: | Drążki kierownicze | Jak auto dobrze zachowuje się na drodze (nie lata) i nic nie puka to nie ruszaj. Twaróg napisał/a: | drążki kierownicze osiowe? | A to co?
Anonymous - 21-03-2008, 00:20
podlacze sie do tematu, tyle ze ja mam CJ1A i nastepujace problemy: na kazdej dziurze slysze w przednim zawieszeniu delikatny stukot metal o metal (zgaduje ze jakies gumy do wymiany) mam jeszcze jeden powazniejszy problem, otoz przy hamowaniu z wiekszej predkosci (z 100, 120, 140, 160) slysze glosne huczenie z prawego przedniego kola, jak hamuje z 80, 70 to jest cisza... jak nie hamuje to tez jest cisza czyli wszelkie lozyska wykluczam, nic mnie nie sciaga, kierownica nie bije, wszystko w normie, rowno hamuje tylko takie przerazajace huczenie czy to moze byc krzywa tarcza? jutro jade na sciezke diagnostyczna, mam nadzieje ze cos mi wykaze...
Hugo - 21-03-2008, 07:44
Rado napisał/a: | podlacze sie do tematu, tyle ze ja mam CJ1A i nastepujace problemy: na kazdej dziurze slysze w przednim zawieszeniu delikatny stukot metal o metal (zgaduje ze jakies gumy do wymiany) mam jeszcze jeden powazniejszy problem, otoz przy hamowaniu z wiekszej predkosci (z 100, 120, 140, 160) slysze glosne huczenie z prawego przedniego kola, jak hamuje z 80, 70 to jest cisza... jak nie hamuje to tez jest cisza czyli wszelkie lozyska wykluczam, nic mnie nie sciaga, kierownica nie bije, wszystko w normie, rowno hamuje tylko takie przerazajace huczenie czy to moze byc krzywa tarcza? jutro jade na sciezke diagnostyczna, mam nadzieje ze cos mi wykaze... |
Te stuki z przodu to łączniki i gumy stabilizatora do wymiany. To huczenie przy hamowaniu to podejrzewam, że wina opony.
Twaróg - 21-03-2008, 11:53
Z tego co jeszcze oblukałem w necie i w katalogu Kayaba to wychodzi ze w roczniku 96-97 byly inne amory przednie niz od rocznika 97-. Czy tak moze byc? Bo te ktore maja podobno pasowac do mojego (96-97) sa tansze?
Anonymous - 21-03-2008, 12:06
Twaróg napisał/a: | Z tego co jeszcze oblukałem w necie i w katalogu Kayaba to wychodzi ze w roczniku 96-97 byly inne amory przednie niz od rocznika 97-. Czy tak moze byc? Bo te ktore maja podobno pasowac do mojego (96-97) sa tansze? |
a tu się chętnie włączę do dyskusji bo właśnie wymieniam gumy i mam też lekko cieknące amorki... firm kayaba rozróżnia przjeście modelu 96-97.03 a następnie 97.04-> czy ktoś wie jaka jest różnica w amorach ?? Inni producenci nie podają takiego przedziału i piszą 96-00. Czy coś się zmieniło ??
Twaróg - 22-03-2008, 11:12
No i oprocz zapytania o amory chcialbym zapytac czy łożysko KANACO = łożysko KOYO ?
Hugo - 22-03-2008, 12:40
Twaróg napisał/a: | łożysko KANACO = łożysko KOYO ? | Kanaco to firma produkująca piastę a wsadza łożysko Koyo.
Twaróg - 22-03-2008, 16:28
Czyli jak bym bral łożysko w intercarsie gdzie w opisie nazwa firmy jest KANACO tzn. ze dostane KOYO? Jest tam po ok 110 zl.
Hugo - 22-03-2008, 19:40
Twaróg napisał/a: | Czyli jak bym bral łożysko w intercarsie gdzie w opisie nazwa firmy jest KANACO tzn. ze dostane KOYO? | Na 99% tak.
Anonymous - 01-04-2008, 07:31
Sam wymieniałem tydzień temu amortyzatory w przodzie. Mam model produkowany do marca 97 więc za gazówki Kayaba zapłaciłem 313zł za 2 szt, a do modelu po marcu 97 kosztują podobno 2 razy więcej. Jaka jest różnica między nimi to nie jestem pewien ale wydaje mi się że ma to związek ze zmianą sposobu łożyskowania amortyzatorów.
Pozdrawiam
Łukasz
Anonymous - 01-04-2008, 08:00
Laki023 napisał/a: | Sam wymieniałem tydzień temu amortyzatory w przodzie. Mam model produkowany do marca 97 więc za gazówki Kayaba zapłaciłem 313zł za 2 szt, a do modelu po marcu 97 kosztują podobno 2 razy więcej. Jaka jest różnica między nimi to nie jestem pewien ale wydaje mi się że ma to związek ze zmianą sposobu łożyskowania amortyzatorów.
Pozdrawiam
Łukasz |
No właśnie do końca sam nie jestem pewien a koleś w warsztacie zaproponował mi 560 złoty, za gazówki KAYABA z wymiana do colta po 03.97. i tak coś czuję, że jak mi wyjdzie na szarpakach konieczność wymiany to się skusze ...
Twaróg - 04-04-2008, 10:49
Odrazu zapytam jak wyglada sprawa sportowych sprezyn ewentualnie przerobka oryginalnych.
1. Czy do nowych sprezyn o obnizeniu -40 mm beda nadawaly sie te standartowe amorki KYB czy dosc szybko sie powybijaja?
2. Czy jezeli obnize auto o -40 mm i bede chcial wsadzic fele 15, et35, 7j to bedzie problem?
3. Czy moze lepiej jechac skrócić kazda sprezyne o np. 1 zwój albo jakos scisnac?
|
|
|