To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - FAQ - [Carisma] Końcówki stabilizatora przód

Krzyzak - 07-04-2006, 09:30

Mi guma stabilizatora z JC wytrzymała miesiąc - przetarła się na wylot. MGP mam już ponad 3 lata (a może i 4).
Anonymous - 07-04-2006, 16:39

@Marcino
1kpl kosztował 37zł , producent "JC"
Zobacze ile wytrzymają( mam nadzieję że więcej niż miesiac :mrgreen: )
pozdrwiam
zibi

Anonymous - 17-04-2006, 17:49

Witam,
od miesiąca jestem w posiadaniu carismy gdi '98.
Byłem w ASO na przeglądzie przy kupnie i stwierdzili wyeksploatowanie gumekstabilizatora- bushing, rr susp stabilizer o numerze 41699. Objawem są stuki i skrzypnięcia. wycenili je na 8PLN/szt + 200PLN za wymianę.
Moje pytanie do posiadaczy większej wiedzy w tej dziedzinie niż ja sam:
Czy chłopaki troszke nie przesadzają z tą robocizną?

(na marginesie- są też za niskie obroty na rozgrzanym silniku, na biegu jałowym, oraz nagłe przyspieszenia na biegach wyższych i za wysokie spalanie- poczyścili przepustnice, troszke sie poprawiło z tymi zrywami, ale niskie obroty- bida- 300RPM, czytałem inne wątki o tymże i rozumiem że powinienem uderzyć w temat silniczka krokowego? Anybady knows?)

pozdrawiam

Matejko - 17-04-2006, 18:13

a nie 40699?? gdzies opisywalem ich wymiane zaraz znajde to wkleje

nie znalazlem wiec musze opisac, co do 200zl to przesadzili, w kaliszu po ciezkich targach mialem za wymiane tych gum zaplacic 60zl(targowanie tez sie zaczelo od ok. 200zl) cena jest dlatego tak wysoka bo odkrecaja i opuszczaja cala belke spod silnika doslownie wszystko musza rozkrecic w zawieszeniu itp. no a ja sam wymienilem te gumy nie odkrecajac i nie opuszczajac nic, tylko trzeba miec chude lapki i zwinnosc akrobaty do tego klucz w ksztalcie litery L bodajze rozmiar 13 i jeszcze z 3h wolnego czasu jesli chcemy wymienic z obu stron, do tego zestaw plastrow na poobcierane rece(tu radze zalozyc rekawiczki), najpierw warto namierzyc wszystko lapka wkladajac ją w szczeline w ktora wchodzi drazek stabilizatora, pozniej wsadzic reke z ww. kluczem i odkrecic metalowa blaszke trzymajaca nasz gumke, odkrecenie zajmie nam troche czasu gdyz mozemy zrobic mniej niz 45stopni obrotu jednorazowo, po odkreceniu zdjac blaszke wyjac gumke, wlozyc nowa, zalozyc blaszke, przykrecic, roboty z tym jest w cholere, ale warto tymbardziej ze w twoim przypadku zaoszczedzisz 200zl :)

[ Dodano: 17-04-2006, 17:40 ]
no i znalazlem tutaj post z 08.Luty.2006 - 21:17

Anonymous - 17-04-2006, 21:30

wielkie dzięki ;) , sam nie będę wymieniał, bo choć na co dzień sam konstruuje w przemyśle moto, to ze swoim autkiem nie mam (narazie) warunków warsztatowych ;(. Ktoś gdzieś tu pisał o dobrym warsztacie we wro na niskich łąkach, jak nie spuszczą to pewnie tam uderzę. a część to 41699 co się pewnie wiąże z konkretnym modelem nadwozia, a może z konkretną fabryką (?). Goście z ASO dali mi pełny wydruk z rysuneczkiem i objaśnieniem. Wszystko cacy gdyby nie "wymiana = 233PLN". Cuż jedyne ASO we wro wiec monopol. :cry:
pozdr

pawel-krol - 10-05-2009, 13:30

jak byłem na przeglądzie to tez mi powiedzieli że łącznik stabilizatora strasznie wali i tu mam pytanie-co pomaga wymiana tego lącznika,tyle ze przestanie walić czy może jak będe tak jezdzić to rozsypie się coś w zawieszeniu a wtedy większy wydatek?
Matejko - 10-05-2009, 16:32

przestanie stukac i auto bedzie stabilniejsze, a nie chcesz sam sie przekonac co sie stanie jak wypadnie z jednego z dwoch przegubow kulowych taki lacznik :)
pawel-krol - 10-05-2009, 23:13

Matejko napisał/a:
przestanie stukac i auto bedzie stabilniejsze, a nie chcesz sam sie przekonac co sie stanie jak wypadnie z jednego z dwoch przegubow kulowych taki lacznik :)


pytam bo niemam o tym pojecia
czyli to ze auto sie buja może być że ten łacznik jest wyrobiony?

barthez2183 - 11-05-2009, 09:04

Może to być przyczyną.Ja 2 tygodnie temu wymieniałem obydwa,20 minut i po robocie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group