Anonymous - 30-01-2011, 23:07 Hmm tak wlasnie czytam ten post i wydaje mi sie ze moze byc podobny problem u mnie , poniewaz kiedys odpowietrzalem sprzeglo i jakby slabo ogolnie sikalo a jak sikalo to z babelkami caly czas , a ostanio to wsiadam rano i pedal wpadl calkiem ze nie moglem biega wbic wogole ;/ podnioslem maske i otworzylem zbiorniczek nastepnie zaknalem i pod pompowalem troche i sie poprawilo ale nadal bierze przy samej ziemi ;/ marrok - 08-02-2011, 08:43 Trochę z innej beczki, ale nie chcę zakładać nowego tematu... Poszedł mi siłownik sprzęgła, ten na skrzyni biegów który odciąga tarczę (rozszczelnił się na maxa) Pytanie, czy idzie go zregenerować, czy tylko nowy kupić, gdzie ewentualnie szukać ?? Proszę o w miarę szybką odpowiedź, bo auto unieruchomione a w weekend kolejna trasa... Pozdrawiam Krejzi - 08-02-2011, 10:22 kup nowy to koszt max 90 zł to jest wysprzeglik. mozna regenerowac ale chyba lepiej kupic nowy. szukaj w sklepach motoryzacyjnych  albo na allegro ;P albo w inter carsie albo gdziekolwiek w internecie
marrok - 08-02-2011, 11:32
hmm...nie to nie chodzi o wysprzęglik a siłownik sprzęgła, jest on przy skrzyni biegów, pompkę i wysprzęglik mam ok
Info dla innych, nie tylko pompka i wysprzeglik odpowiadają za zapowietrzanie się układu !!! nr oryginału dla zainteresowanych : MD747418 mają w Intercarsie, cena polskiego to coś koło35 zł, lepszy kosztuje coś koło 60 zł. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam robertdg - 08-02-2011, 11:50
marrok - 08-02-2011, 13:29
Sorki, ale nie jestem mechanikiem i nie znam dokładanej terminologii, nie mam takiej potrzeby... Napisałem zgodnie z posiadaną przeze mnie wiedzą, jeżeli element, którego nr podałem jest łapą zasprzęglającą, to tak jest i tyle, robertdg nie każdy ma twoją wiedzę  tak czy inaczej dzięki za zainteresowanie i poprawienie mnie odnośnie nazwy uszkodzonego elementu.
Pozdrawiam robertdg - 08-02-2011, 14:52 marrok, numer który podałeś odnośi się do kompletnego wysprzęglika, nie do łapy Arturro-86 - 04-03-2011, 15:30 Panowie - u mnie problemów z układem sprzęgła ciąg dalszy - tym razem podejrzenia padły na pompkę sprzęgła, bo wysprzęglik wymieniłem i nie ma znaczącej poprawy 
Mam pytanie, bo chcę kupić w IC zestaw naprawczy pompki sprzęgła o indeksie "D1-690" do Laguny, jednak według forumowiczów jest też odpowiedni do pompki w Galancie  Wysprzęglik wymieniłem sam, nie była to trudna robota, ale zastanawiam się, czy z pompką nie będzie gorzej  Nie znalazłem jakiejś jaśniejszej instrukcji jak ją wymontować 
Czy da się to zrobić w miarę prosto przy użyciu prostego kompletu kluczy, czy lepiej się fatygować do mechanika (trochę głupi fakt, że reperaturka kosztuje ok. 13zł, a robocizna z 50  )
fj_mike - 04-03-2011, 16:17 Zobacz do manula część 21. Wszystko jest ładnie pokazane. Demontaż pompki nie jest trudny. Arturro-86 - 04-03-2011, 17:29
Przeglądałem to wcześniej, ale chyba zbyt powierzchownie  Teraz to wydaje mi się znacznie jaśniejsze, w dodatku oglądam, jak to robił Krzyzak w swoim E33 
Byłem dzisiaj w IC, na jutro będę miał reperaturkę do Laguny o numerze katalogowym InterCars D1-690 (według kilku forumowiczów owy zestaw naprawczy pasuje idealnie również do naszego miśka). Pytanie kogoś, kto to już wymieniał - czy te 4 elementy na zdjęciu na pewno wystarczą do "zregenerowania" pompki Nie chciałbym mieć później zonka, że czegoś brakuje
m6riano - 04-03-2011, 17:46 wystarczą dwa...te małe gumeczki naciągasz na "strzykawke" pozostałe dwa nie bardzo pasują Arturro-86 - 04-03-2011, 17:50
Ale zasadniczo to, co najbardziej narażone na uszkodzenia i najprawdopodobniej do wymiany się w tym zestawie znajduje
m6riano - dużo już przejechałeś kilometrów od czasu, jak zregenerowałeś tą pompkę
m6riano - 05-03-2011, 04:04 ad1.zestaw zawiera 4 gumki,dwie są ci potrzebne do "strzykawki" a dwie możesz wyrzucić. ad2.ciężko stwierdzić ale z 3-4 tysiące pewnie tak... Arturro-86 - 05-03-2011, 21:57
Dziś mogę powiedzieć, że: -W teorii rzeczywiście "nie jest trudny" W praktyce okazało się, że pompki mimo usilnych starań nie zdołałem wyciągnąć z auta.
Niby najprostsza rzecz, bo odłączenie przewodu metalowego stało się wręcz niemożliwe... jest wkręcony: -za mocno 
-być może krzywo (jednak nie za bardzo jest to dostrzegalne, jeśli wogóle) -tak długo, że już się zapiekł (tylko pytanie od czego, bo tam raczej temperatury wielkiej nie ma)
Któraś z opcji wymienionych wyżej pewnie jest przyczyną tego, że za żadne diabły nie chce to puścić. Już nieco zjechała się "główka" tej nakrętki, która dociska przewód  Nie chciałem tego rozwalić do końca, więc zrobiłem sobie taki a'la klucz do sond lambda - wyciąłem w oczkowym kluczu szczelinę, żeby móc ten klucz przełożyć przez przewód - bez rezultatów, klucz oczkowy utracił na tym swoją sztywność
Także zalałem układ nowym płynem, odpowietrzyłem... jakoś to jeździ, ale nie jestem pewien, czy w drodze mi się nagle sprzęgło nie zacznie robić twarde
Jakiś pomysł czym to odkręcić
fj_mike - 05-03-2011, 22:06 Arturro-86, błędem jest nacinanie klucza. Traci swoje właściwości. Zaopatrz się w taki: http://allegro.pl/klucz-d...1473233269.html Nie pamiętam jaki tam jest rozmiar, więc szukaj odpowiedniego
W lokalnym sklepie też taki powinieneś dostać. |
||||||||||||||||||
