To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Eclipse 1G by Viader- moje pierwsze autko

viader - 07-02-2010, 18:40

Maretzky85, przerobienie klimy na inny czynnik polega na ściągnięciu starego oleju z układu, zalenie go specjalnym preparatem, który zabezpieczy uszczelki przed nowym czynnikiem i olejem syntetycznym. Potem nabija się już nowym czynnikiem. Koszt operacji to 300zł. Mnie to czeka na nowo bo niestety rozleciał mi się kompresor i musiałem zmienić na nowy.
viader - 26-04-2010, 08:23

Modzenie auta trochę ruszyło do przodu, nowa tapicerka od talona turbo, dość długo na nią polowałem ale moim zdaniem było warto. Fotele są twardsze i trochę wyższe jak w euro. Fotel kierowcy posiada regulację podudzia, regulację trzymania bocznego, oraz regulację podparcia kręgosłupa. Przekładanie zajęło około 5-6 godzin. Tapicerkę i wykładzinę sam czyściłem ale za jakiś czas wybiorę się na profesjonalne pranie coby troszkę koloru odzyskać.




A tu jeszcze coś co od dawna siedzi w autku ale nie było okazji się pochwalić, gałeczka zmiany biegów z napisem eclipse, podświetlana na czerwono. Może kiedyś wstawię jak to wygląda w nocy, ale jest gustownie i elegancko, nie wali po oczach, jedynie dyskretnie podświetla napis i układ biegów.


A w międzyczasie:
Nowe radyjko.


Felgi letnie po prostowaniu i malowaniu proszkowym.



Oraz zestaw filtrów.


Co ciekawe filtr oleju kosztuje 35zł, czyli mniej niż ori u kiepucziego.

Olej, oczywiście Valvo Max-Life 10W40


Czujnik ciśnienia oleju, ten od wskaźnika

Jakby ktoś szukał w dobrych piniądzach to ja kupiłem w allparts za 90zł z wysyłką (dla porównania ori u japaneze do zamówienia za 350zł)

Oszuszacz klimatyzacji Hella


Klima po raz kolejny przerobiona na nowy czynnik (z powodu wymiany kompresora), przy okazji okazało się dlaczego poprzedni się wysypał, otóż rozlutował się jeden kabelek załączający wiatrak od klimy i kompresor poprostu się ugotował.

Czujnik oleum, olej w silniku, olej w skrzyni i filtry wymienione samodzielnie w wolny weekend.

rosomak1983 - 19-11-2010, 20:58

viader, burdelowa tapicerka jest po prostu śliczna !!! Pasuje swietnie do czerownego auta!!!!!!!!!! Hm na czym polega regulacja podudzi bo chyba mam taka same fotele zerknij do mojego tematu.
fck - 19-11-2010, 23:48

wow, wnętrze jest super, jeszcze takiego w życiu nie widziałem w 1g
Wszyc - 20-11-2010, 12:32

Mam nadzieje że na zlot ogólnopolski trafisz :P chciałbym na żywo zobaczyć ten sprzęt :)
viader - 20-11-2010, 19:55

Zależy od pieniędzy i stanu technicznego. Obecnie mam do porobienia trochę przy aucie bo zaczęło się buntować. Znowu mam wyciek ze skrzyni na tarczę sprzęgła, silnik się dusi na zimnym oraz stukają popychacze. Muszę też wybrać się do blacharza na odbudowę progów bo ruda w nich zasmakowała. Na wiosnę czeka mnie też zakup nowych opon na przód. Znowu trzeba będzie zainwestować kilka tysięcy i coraz bardziej mi się to niepodoba :evil: Jeśli jednak przetrwam te niedogodności to będę inwestował w obniżenie zawieszenia, lakier i być może turbo. Ale to wszystko zależy od sytuacji finansowej, która obecnie nie jest najlepsza.
Wszyc - 20-11-2010, 21:56

Spoko wiesz ile u mnie za to jest do zrobienia więc ja też mam nadzieje że mi się uda przed latem zdążyć :)
Saqu - 20-11-2010, 23:23

zawias chcesz jakis konkretny coś w stylu gwint? czy tylko sprężyny ??
viader - 20-11-2010, 23:31

Tylko sprężyny, wymieniłem wszystkie amortyzatory na nowe i szkoda by było się ich pozbywać, poza tym gwint do eclipse przekroczyłby jego wartość a ja po torach wyścigowych raczej się nie poruszam :wink:
Saqu - 21-11-2010, 19:28

Nie wątpie :P ale pytam tak z ciekawości :)
mkm - 24-07-2011, 10:34

viader, zaraz rok minie od ostatniej aktualizacji :wink:
Jakieś zmiany?

viader - 25-07-2011, 09:30

Wiele się od ostatniej oktualizacji nie zmieniło. Niestety ruda dalej czyni postępy, trzeba będzie coś z tym zrobić przed zimą.

W międzyczasie wleciała kolejna skrzynia biegów, tym razem zakupiona od Rosomaka. Wymiany dokonał Maretzky. Wreszcie skończyły się moje problemy związane z przeniesieniem napędu, od lutego wszystko jest ok. Wymienione też zostały cztery popychacze i zestaw uszczelek pod deklem. Jakiś czas był spokój ale niestety jakiś kolejny popychacz się rozklepał. Będę jeszcze kombinował z olejami. Ostatnią zmianę przejeździłem na valvoline vr1 racing 5W50. Wbrew wielu twierdzeniom silnik się nie rozciekł ani nie wzrosło spalanie oleju. Na następną wymianę wleję chyba max-lifa 5w40. Byłem zadowolony z 10w40 ale teraz już chcę zostać przy pełnym syntetyku.

W piątek byłem na przeglądzie, wszystko było Ok, ale zaniepokoił mnie wyciek oleju od strony rozrządu, cały silnik zarzygany od tej strony. Rozebrałem osłonę rozrzadu i okazało się, że cieknie od tej strony spod dekla. Nie wiem, czy to zmęczenie materiału, czy Maretzky za mocno doręcił ale przy jednej śrubie pękła pokrywa zaworów i to chyba z tego miejsca sobie wylatuje i spływa po silniku. Zakleiłem pęknięcie specjalnym klejem dwuskładnikowym do metalu i będę obserwował ale podejrzewom, że trzeba będzie się rozejrzeć za nową pokrywą.

W międzyczasie kupiłem kilka pierdół do niśka, które będą niedługo montowane. Spręzyny eibach - 30mm i kierownica momo. Mam zamiar wymienić to przed wyjazdem na wakacje, aby nacieszyć się tym w trasie.

W międzyczasie wmontowałem bardzo ciężko dostępne halogeny hella przeciwmgłowe, razem z takim ciekawym wlotem w zderzak. Zrobiłem też home made blendę ala talon, inspirowaną opisem zenka. Może podczas wakacji zrobię fotki, bo nawet mi się nie chce naładować akumulatorków do aparatu.

Poza tym zostały wymienione tarcze z przodu na mikodę GT, oraz z tyłu tarcze i klocki, Maretzky zrobił też regenerację tylnych zacisków.

Nic więcej się z autem nie działo, leję paliwo i jeżdżę.

viader - 15-09-2011, 12:57

Tak jak pisałem, przed wakacjami zostały zamontowane sprężyny i naba z nową kiernią. Auto fajnie się obniżyło i masakrycznie utwardziło, teraz drogę naprawdę czuć w krzyżu ale za to prowadzenie w zakrętach bajka.

Niestety po powrocie z wakacji same problemy. Najpierw wywaliło płyn przez zbiorniczek wyrównawczy, dolałem wody i jakoś wróciłem do domu. Po drodze zaświeciły się też kontrolka ładowania, płynu itp. Sprawdzone palmem napięcia pokazały na wolnych obrotach ładowanie na poziomie 12,4V czyli jego praktyczny brak. Biorąc pod uwagę fakt, iż od jakiegoś czasu były dziwne problemy z elektryką i zaliczony w międzyczasie koniec akumulatora a także problemy z piszczącym paskiem (nawet po wymianie i naciągnięciu) postanowiłem zoopatrzyć się w nowy alternator.

Zakupiłem altka i auto po tygodniowym postoju pojechało do Poturbowanych. Maretzki wymienił alternator oraz korek ciśnieniowy chłodnicy (stary się rozlatywał w rękach i stąd problem z wyrzuceniem płynu). Zniemiony też został olej, tym razem na valvo 10w60.

Maretzki podpioł mi też swojego kompa i pojechałem zobaczyć jak auto jeździ. Przejechałem się 200m w jedną stronę, 200 w drugą kiedy usłyszałem mega edit i auto nagle zaczęło się prowadzić jak taczka. Wynik oględzin to oderwanie od amorka tylnego pierścienia, na którym osadza się sprężynę. Japopoński KYB wytrzymał zaten tylko 40000km, musiał być jakiś fabrycznie wadliwy, bo nie wylał, nie stracił sprawności, nie ucierpiało koło ani sprężyna a amor się poprostu rozleciał. :shock:

Nie pozostało nic innego jak powrót do warsztatu na montaż innych amorów i kolejny powrót do domu pociągiem...

Następnego dnia odebrałem auto. Jako, że od pewnego czasu delikatnie uciekał mi olej przez czujnik oleju poprosiłem Maretzkiego, aby go wkręcił na teflon. Niestety okazało się, że przecieka sam czujnik, który przeżył zaledwie 16000km...

Następnego dnia zamówiłem nowy, dostałem go po południu, wziąłem się za wymianę. Wykręciłem stary, wkręciłem nowy, dokręciłem ręką do oporu i zrobiłem dosłownie dwa niewielkie ruchy kluczem kiedy usłyszałem pyk i już było po gwincie w podstawce filtra. Oczywiście żadne uszczelnienie na teflon na nic się zdało. Olej uciekał jak z kranu. No i auto znowu unieruchomione...

Następnego dnia odkręciłem czujnik i wszystko dokładnie czyszcząc wkleiłem go na klej do metalu w międzyczasie zamawiając podstawkę filtra od rosomaka. Następnego dnia próba i niestety olej ucieka w tempie 1 kropli na sekundę. Następnego dnia wszystko oczyściłem z oleju i zakleiłem wszystko naokoło poxyliną. Niestety i to nie dało rady i olej nadal ucieka, na szczęście w wolniejszym już tempie 1 kropna na 2-3 sekundy. Jak odbiorę podstawkę filtra to mam nadzieję, że uda się jakoś dojechać do zielonki 20km...

W każdym razie auto stoi unieruchomione, na dodatek do końca miesiąca nie mam już pieniędzy na naprawę.

Aby było ciekawiej poszedłem wczoraj wieczorem po palmtopa do miśka i co widzę? Brak radia, schowki pootwierane i wszystkie szpargały powywalane. A więc radio za 500 zł poszło się edit, oczywiście panel miałem w schowku ale nawet jakbym miał go w domu to byłby bezużyteczny bez reszty...

Człowiek ciężko pracuje na każdy grosz a jakieś edit poprostu go okradną...
Szczęście w nieszczęściu, że otworzyli miśka bez zniszczenia zamków i zbicia szyby. No ale teraz będę się bał zamontować jakiekolwiek radio bo mam obawę, że wrócą po kolejny łup.... :shock:

Tak się zastanawiam co się jeszcze może przydażyć w tym miesiącu bo władowałem 1000 zł i mam niesprawny samochód i na dodatek jeszcze to włamanie...

Poprostu zachlastać się można. Mam dość tego auta i tego kraju. Kradzieży na policję nie zgłaszam, bo szkoda mi całego dnia w komisariacie, aby po miesiącu dostać kwitek o umorzeniu śledztwa... :evil:


Edit: Nerwy, nerwami, ale tu nawet kropek nie było...

rosomak1983 - 15-09-2011, 17:47

viader napisał/a:
Auto fajnie się obniżyło i masakrycznie utwardziło, teraz drogę naprawdę czuć w krzyżu ale za to prowadzenie w zakrętach bajka.

serio na Eibachu ??? Mi sie wydawało (w GTi) ze eibach jest dosc wygodny :P
viader napisał/a:
Zniemiony też został olej, tym razem na valvo 10w60.

czemu na taki ??? nie byłes zadowolony z 5W50 ???
viader napisał/a:
No ale teraz będę się bał zamontować jakiekolwiek radio bo mam obawę, że wrócą po kolejny łup....

kup w Biedronce za 100zł na usb i karty. :wink:

viader - 15-09-2011, 18:40

Mam jeszcze poprzednie LG z USB, CD i pilotem 4x50W. Ale jak już wiesz z dzisiejszej rozmowy skończy się to włamanie na wymianie drzwi. Koszt radia to mniejszy kłopot niż rozwalony zamek i pogięta blacha...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group