Carisma - Ogólne - [Cari 1.8] Wymiana wahaczy
Student - 20-05-2008, 12:23
Ja w swoim GDI zrobiłem w ostatni weekend cały tył (łącznie z wymianą na KYB) i profilaktycznie dwa sforznie z przodu.
Po robocie wypadło ze 14 elementów z zawieszenia, mechanik zrobił to w jeden dzień za 250zł + części.
Powiem WARTO BYŁO cicho i spokojnie, nic nie tłucze a buda tak napięta że czuć na szwie w majtkach
Za te pieniądze i trud jaki trzeba włożyć aby to wszystko poskładać nie chcę się dotykać samemu do zawiechy.
saphire - 21-05-2008, 13:16
A ile ci wyszło za części i czy z wymiana śrub na nowe i czy te mimośrodowe też wymieniałeś Właśnie czekam na maila od Japaneze ze zbiorczą ceną na wszystkie te graty...
Student - 21-05-2008, 14:05
Powiem szczerze że zostawiłem wszystko mechanikowi wierząc w jego doświadczenie bo znam JEGO a on zna Mitsu, z serwisu i sam posiada Carismę a jego żona SS ale co pamiętam to podaję:
1. KYB 2szt. - po 177zł/szt (Japaneeze)
2. Tulejki (cukiereczki 4szt., 14zł./szt i baryłki 4szt., 26zł./szt) (Japaneeze)
3. Gumy drążka stabi 9/2szt=18zł (Japaneeze)
4. Tuleje w wahaczu 2szt. takie delikatnie skośne, tylko w oryginale coś ok. 70zł/szt. (Mechanik)
5. Tuleje główne 2szt. (takie duże), tutaj nie znam ceny (Mechanik)
6. Dwa sforznie z przodu coś ok. 60zł/szt. (Mechanik)
Wszystkie elementy i miejsca, które były robione pomalował takim złotym sprayem (dotykałem, cały czas brudzi ale nie wiem co to jest).
Tak jak pisałem robocizna 250zł.
Trochę to kosztowało ale uważam że warto inwestować w swoje bezpieczeństwo, trochę szkoda było kasy bo chcę sprzedać i kupić CARI z 2004r. ale jak nie sprzedam to będę spał spokojnie.
Anonymous - 24-05-2008, 19:39
Pytałem się o cenę niektórych częśći w sklepie połączonym w warsztacie ponieważ z przodu "coś mi stuka" Spytałem się o cenę łącznika stabilizatora, drążków kierowniczych, wahaczy, sworzni i właśnie wtedy facet odparł iż najlepiej jest zmieniać sworznie razem z wahaczami ponieważ są problemy z ponownym zamontowaniem sworznia. Oczywiścię mówię tu o części nowej, nie regenerowanej. Dlatego postanowiłem się spytam Was - osób które przecież musiały to kiedyś robić ; piszę rzecz jasna o motoryzacji, gdyby ktoś nie wiedział
Cóż muszę wymienić zużyte części ponieważ szkoda mi autka Postaram się o miejsce w warsztacie w tym tygodniu, życzcie mi powodzenia ponieważ z kasiorką krucho
stanley33 - 25-05-2008, 18:15
Witam
Ja wczoraj byłem w zakładzie który regeneruje sworznie i w związku z tym został mi zregenerowany sworzeń lewego przedniego wachacza za 120zł
Pozdrawiam
[ Dodano: 25-05-2008, 18:17 ]
stanley33, acha i dają gwarancję na 15kkm lub 12 miesięcy
mlun - 25-05-2008, 20:26
No jak dla mnie to troche przepłacone. Regeneracja za 120zł ? Za tyle to dwa nowe można miec i pare zł na wymiane.
stanley33 - 26-05-2008, 18:44
Witam
Problem w tym że po 99r sworzni ponoć się nie wymienia. tylko całe wachacze, a przy alternatywie 1000zł za ori lub też 200 - 300 za podróbkę to wolałem udać się do poleconej firmy, która daje gwarancję na regenerację.
pozdrowienia
mlun - 27-05-2008, 09:42
Aha, na ten temat mi nic nie wiadomo. No to wtedy może i fkatycznie się opłacało. Ale czy podczas regeneracji nie trzeba ich wyjmować? Może wtedy coś by się dopasowało.
stanley33 - 27-05-2008, 18:48
Witam
Problem w tym, że jak pojawiłem się w warsztacie to gość nie załapał chyba że samochód jest po lifcie i wyszukał gotowy sworzeń w magazynie lub w pobliskim sklepie ( nie wiem?) ale właśnie gdy zdemontowali wachacz i chcieli zamontować sworzeń to wtedy poprosili mnie jeszcze raz o dowód rejestracyjny (nr vin) i wtedy stwierdzili, że jedyne co mogą zrobić to regenerować.
A ja na to: że właśnie po to przyjechałem, ponieważ już gdzieś wcześniej czytałem iż sworzeń ten jest niewymienny
Pozdrowionka
stanik - 27-05-2008, 23:26
sprawdziłem, ja w swojej ponad rok temu płaciłem 160 PLN za regeneracje jednego wahacza. Może i drogo, ale wołałem tak jak Stanley wiedzieć że mam robotę z gwarancją na rok, a nie wahacz podróbkę który po kwartale będzie do wymiany (pewnie też można reklamować ale u producenta, a tego szukaj w polu, a mechanika który regenerował mam pod nosem więc z reklamacją nie byłoby problemu).
Pozdrawiam
Brikston - 28-05-2008, 10:24
stanley33 napisał/a: | Problem w tym że po 99r sworzni ponoć się nie wymienia. tylko całe wachacze |
A wlasnie dziwna sprawa panowie bo ojciec w Cari po lifcie jakis miesiac temu wymienil sam sworzen. Wiec da sie
Pozdr
Matejko - 28-05-2008, 23:39
niewymienny sworzen do cari po lifcie
Anonymous - 14-06-2008, 18:28
Moja Cari była u mechaniora. Koleś wymienił drążek kierowniczy - lewy, tulejki - przód i koncówkę drążka stabilizatora ale ... zapomniał wymienić sworzni Wyjeżdzam z warsztatu a tu : stuk, stuk, stuk ....
No kurde !
Po tygodniu pojechałem na przegląd, naszczęście do znajomego a ten wyskakuje mi iż lewy sworzeń jest do wymiany, ehh. Strzela już nawet przy gwałtowniejszych ruszaniu.
Postanowiłem więc wymienić oba sworznie. Kupię najprawdopodobniej "555" za ... 55zł/szt + robocizna + ustawienie zbieżności (chyba).
Anonymous - 14-06-2008, 21:07
Cichanos, zbieznosc nie potrzebna a wymiana sworzni wystarczy podnosnik chydrauliczny , troche wyobrazni i gotowe--(no i na piwo zaoszczedzone)
|
|
|