Anonymous - 11-06-2008, 11:04 A co myślicie o Hondzie Civic 1,7 CTDI znalasłem w wersji sport z 2005 przejechane 11kkm? Tylko cena koło 44kPLN piotras - 11-06-2008, 15:59 Ja teraz kupiłem swojej żonie Octavie II 1,9 TDi i jak na jej potrzeby jest chyba wystarczająca (szczególnie spodobał się jej bagażnik - 560 litrów - będzie mogła sobie dużo butów wozić  ). Trochę jest plastikowy ten samochód w środku ale ogólnie jest ok. Sporo miejsca w środku przy nie dużych gabarytach zewnętrznych.
Anonymous - 11-06-2008, 16:52 Witam kolege Piotrasa a ile za tą octavkę dałeś?? I jakie ma żonka spalanie w miście, trasie, trasa/miasto. POZDRO piotras - 11-06-2008, 22:40 Na razie śmigam sobie octavką ja i spalanie po mieście wychodzi w okolicach 9,5/100 ON (z klimą) - dane z komputera - nie wiem jak ludzie uzyskuje w mieście te wyniki po 6 litrów. Jak złapałem kawałek prostej to schodziło mi do 5l/100 ale wiadomo jak się jeździ po wawie. Najwięcej pali w tym ciągłym podsuwaniu się do przodu w korkach. Z pierwszych moich obserwacji wynika że jednak na miasto najtaniej jest kupić coś w okolicach 1,4 - 1,6 Pb i założyć dobrą sekwencje. Za Octavię dałem śmiesznie mało pieniędzy ponieważ jest to samochód poleasingowy z firmy mojej żony. Przebieg 60 tyś km, bezwypadkowa i jest to sprawdzone ponieważ żona pracowała w wydziale zajmującym się transportem w swojej firmie i zajmowała się właśnie tymi samochodami. Cena jaka zapłaciłem to około 65% wartości rynkowej (wersja Ambiente) Anonymous - 11-06-2008, 22:52 A może swift? Ostatnio dość dobrze się sprzedaje mlun - 11-06-2008, 23:10 No ale to pewnie lekkiej nogi nie masz bo nie chec mi sie wierzyć w takie spalanie. Znajomy w mercu 220CDI ma takie spalanie ale ona ma automat. Dlatego napewno musisz ją pogonić nieźle:P Anonymous - 12-06-2008, 08:13 U Piotrasa wszystko jest możliwe. Jego pedał gazu ma tylko dwa położenia. Zero albo podłoga harpagan - 12-06-2008, 08:24
No ta on swojego czasu byl rekordzista spalania cejotki w jeden szesc
Tyle ze moim zdaniem jazda po Warszawie to zupelnie inna bajka. W sumie lekkiej nogi nie mam, ale jezdzac 90% po miescie wyniki mam zawsze 20-30% wieksze niz ludzie, ktorzy wypowiadaja sie na temat spalania konkretnych samochodow. Wracajac do tematu Drout - Twoj ostatni pomysl, hanka najbardziej przypadl mi go gustu Nie znam danych spalania czesci, awaryjnosci blablabla ... ale ladny i naprawde fajnie jezdzacy samochod. Chwile jezdzilem i mysle ze kiedys bede go bral pod uwage przy zmianie ... Student - 12-06-2008, 08:52 Co do Swifta to kolega ostatnio miał wypadek nowym modelem z silnikiem 1.5 opcja bogata. Dostał czołowo od Toyoty Corola w ruchu miejskim i powiem wam że : - nie wywaliło żadnej poduszki powietrznej - nie zadziałał żaden napinacz pasów - dwie osoby poszkodowane - cały przód do roboty Naprawa rzędu 30tyś. (auto kosztowało ok. 47tyś.) obecnie toczy się spór o wycenę bo podobno za mało wyszło. Swift mi się bardzo podoba ale nie kupił bym osobie, którą kocham puszki po sardynkach. Anonymous - 12-06-2008, 08:59 No właśnie też chodzi o bezpieczeństwo i dlatego w zupełnych malcach sie nie rozglądam. Bo tak to Yaris byłby ekonomiczny i niezawodny ale za mały to samo tyczy sie Swifta cns80 - 14-06-2008, 22:04 Jeśli chodzi o diesle, to niestety obiegowa opinia że tylko niemieckie i francuskie są dobre jest moim zdaniem prawdziwa. Mój teść ma Hondę z benzynką 1,4 i to wogóle nie jeździ  Nie wiem jak diesel, ale do tej pory skośnoocy przyjaciele nie skonstruowali dobrego diesla (z wyjątkiem Isuzu, z którego olej wyciekał w każdym możliwym miejscu, ale przejeżdżał 1 mln km).
piotras - 14-06-2008, 23:11 Jak to skośnoocy nie skonstruowali dobrego diesla? a 2.2 i-CTDi Hondy ? saphire - 15-06-2008, 07:26 No i diesel-boxer z subaru? cns80 - 15-06-2008, 22:43
mkm - 15-06-2008, 23:53
juz ma. http://www.boxerdiesel.com/ |
||||||||||||||
