Anonymous - 27-06-2008, 13:15 W poniedziałek muszę jechac do pracy zagranicę.Koniec urlopu.Małżonka z trójką dzieci i z pracą zostanie tu sama.Przyjadę za 2 miesiące.Muszę to uzgodnić w ASO w Bydgoszczy i znowu załatwiać lawetę.Nie wiem czy Moto Champ podda się. RadziX - 27-06-2008, 13:36 PASS tak szybko nie powiedzą ponieważ cały czas lecą roboczogodziny i nawet jak nic nie zrobią to prawdopodobnie bedziesz musiał zapłacić za czas i "poszukiwania usterki". Niestety nie w każdym ASO są dobrzy mechanicy. Jeżeli MoLi_TRN ma z nimi dobry kontakt i zagada to z przyjęciem nie powinno być problemu. A okłamywać nie ma co, myśle że jeżeli mają ambitnych mechaników to zrobią to szybko i dokładnie żeby udowodnić tym z Bydgoszczy że są lepsi od nich  .
Ja bym tak zrobił. Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. Anonymous - 27-06-2008, 13:41 Nie wiem czy Moto Champ się podda RadziX - 27-06-2008, 13:51 No z tym może być problem. Może najpierw spróbować dać im ultimatum że albo naprawią w ciągu tygodnia albo zabierasz samochód. Wieczorem będe się widział ze znajomym który był w podobnej sytuacji, jak się czegoś dowiem to napisze. Anonymous - 27-06-2008, 15:33 Mitsumaniaki odezwijcie się ASO zawiozło Carismę do elektryka gdzieś w Bydgoszczy,a człowiek z biura mówi,że prąd nie idzie na cylinder.Co to znaczy? RadziX - 27-06-2008, 15:39 Może że nie ma iskry na świecy. Przynajmniej wiedzą już co jest. [ Dodano: 27-06-2008, 15:54 ] Troche wiadomości dot. zapłonu w samochodzie http://www.abs.org.pl/?aid=38 TESTER - 27-06-2008, 16:34 Ale przede wszystkim to jak mogą odmówić odpowiedzi skoro Wasze autko naprawiają. Powyższe przypomina mi masakryczne powiedzonko lekarzy. Operacja się udała tylko pacjent zmarł. Ale oni choć rodzinie mówią co i jak.. Anonymous - 27-06-2008, 16:39 No tu moze byc wiele przyczyn, np rozdzielacz zapłonu, walniete wszystkie kable, diabli wie co jeszcze. Ale to juz latwo sprawdzic majac jakis sprzet - tak mi sie wydaje . Anonymous - 27-06-2008, 17:09 Ja tej całej sytuacji nie rozumiem - nie powiedzieli Ci co pokazuje komputer, teraz wożą auto niewiadomo gdzie - dzwoń, proś kierownika, żądaj konkretnego terminu naprawy i zagroź telefonem do gazety i urzędu ochrony konsumenta. Jesteś klientem i masz swoje prawa. Skoro są niekompetentni, to po co w ogóle zabierali się za naprawę tego auta? Nie mogą Ci NIE mówić co dzieje się z autem Nie mogą go nigdzie wywozić bez Twojej zgody Absurdalna sytuacja  życzę powodzenia!
Anonymous - 27-06-2008, 18:55 Pan elektryk powiedział:"proszę mnie nie poganiać, o sukcesach będę informować,pracownicy są na urlopach,jestem zawalony robotą,trzeba było od razu do mnie" Będę musiał wynająć lawetę i zawieźć Carismę żony do ASO Mitsubishi do Torunia,jak się zgodzą przyjąć. Tak, jest to absurdalna sytuacja.Z takim czymś nie miałem do czynienia ani w Anglii ani w RFN.Wydaje mi się,że to mi się śni. [ Dodano: 27-06-2008, 21:59 ] Moli!Czy rozmawiałeś z kimś z ASO w Toruniu? 511 224 385 [ Dodano: 27-06-2008, 22:11 ] andy1, Jesteś z Gdańska?Masz jakieś doświadczenia z ASO? 511224385 arekp - 27-06-2008, 22:49 Czytam i nie wierze, czy czasem nie mowimy tu o serwisie ktory byl raczej z tych polecanych? Musialbym poszukac w archiwum, ale cos mi sie pamieta, ze Efa chwalila ten serwis. Matejko - 28-06-2008, 01:12
a ja pamietam ze raczej tylko ona, czy zasugerowales elektrykowi ten czujnik o ktorym napisalem ?? warto sprawdzic
Anonymous - 28-06-2008, 10:35 Carisma jest u Pana Skóry w Bydgoszczy ale potrzebuje czasu.Nadal nie wiem co w ASO pokazał komputer i co robili. Fachowcy mają zawsze kłopoty z japończykami.Mojego kolegii Toyoty też nie mogli zdiagnozować.Rozpoczął się 6 tydzień napraw. Anonymous - 28-06-2008, 10:42 Janusz -> niestety nigdy nie korzystałem z Gdańskiego ASO. Wiem, że ceny części mają z kosmosu, dużo taniej jest np w Grafix-ie, czy w Elblągu. Chciałem kiedyś jechać do nich na komputer, ale chcieli mnie ustawić w tygodniowej kolejce  skorzystałem więc z nieautoryzowanego serwisu.
Podpowiedz elektrykowi ten czujnik o którym mówi Matejko
Kiepscy Ci fachowcy, jak mają problemy. Poza tym Carisma to w zasadzie nie jest japończyk. Może warto spróbować podjechać do jakiegoś serwisu volvo? S/V40 i carisma to prawie te same auta. Nie wiem tylko, czy komputer volvo wykryje dobrze carisme. Anonymous - 28-06-2008, 10:50 Dobrze Andy zasugeruje to. Poczekam kilka dni, a jak nie, to ustalę termin w ASO w Toruniu. Ostatecznie w sierpniu przywiozę następną Cari z Holandii. Dzięki za wasz czas i pomoc. janusz |
||||||||
