To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - przepisy za granicą - o czym musze wiedzieć przed wyjazdem

saphire - 14-07-2008, 09:05

To ja napiszę że sobie pocinałem w austrii przepisowo autostradą a że ruch był duży to policjant na motorze w tych swoich czarnych bryczesach leciał między pasami i poganiał kierowców żeby szybciej jechali bo się korek robi :badgrin: - miał nawet na swoim wyświetlaczu z tyłu motoru ustawiony komunikat po niemiecku i po angielsku żeby przyspieszyć do 130 (tam akurat były ograniczenia do 90) :mrgreen:

Co do jazdy po Włoszech to zwykle na drodze z Triestu do Wenecji i z Wenecji do Ravenny robią się spore korki - sam raz tam w 2005r kiblowałem 4h w korku w sakramenckim upale że aż pasem awaryjnym jeździli z serwisu autostradowego i wodę mineralną ludziom rozdawali.

cns80 - 14-07-2008, 12:00

We Włoszech do jakiegokolwiek Kodeksu Drogowego stosują się chyba tylko .... Niemcy. Tam jest całkowita samowola (zwłaszcza na południu), a radaru nie widziałem ani jednego. Policja gania tych co jeżdżą powyżej 200 km/h (oczywiście Policja ma odpowiednie do tego celu radiowozy). Autostrada troszkę kosztuje (ja jechałem do Rzymu).
Anonymous - 14-07-2008, 13:40

minimus napisał/a:
arturro napisał/a:
w austrii musisz miec tyle kamizelek odblaskowych ile pasazerow w aucie,

he?!?!? :shock:


jedzie jedna osoba w aucie kamizelka moze byc tez jedna, jedzie piec kamizelek musi byc piec.

[ Dodano: 14-07-2008, 13:42 ]
Kibloo napisał/a:
znak granatowy prostokąt z białą liczbą 130 oznacza minimalną średnią prędkość przelotową, a nie ograniczenie... (no chyba, że dolne)


a to nie jest przypadkiem znak zalecanej predkosci max? tzn. jesli ubezpieczalnia udowodni tobie ze jechales szybciej i miales wypadek mozna sie porzegnac z ubezpieczeniem?

Anonymous - 14-07-2008, 16:28

saphire, to mam nadzieję, że sami tacy bedą:)

i dowiedziałem się od znajomych którzy koło Monachium na narty śmigają, że można tam trafić na spore korki. Czy ktoś to potwierdza i może mi np powiedzieć w jakich godzinach najlepiej tam trafić, żeby ich uniknąć?

Anonymous - 14-07-2008, 17:30

jesli bedziesz mial szczescie to uda ci sie przejechac niemcy bez korkow, wystarczy jakis wypadek i robi sie korek,
napewno w nocy mozna przejechac w miare bezstresowo i nalezy unikac godzin powrotow i wyjazdow do pracy, jak w polsce.
ja zawsze sluchalem w radiu "stau show" (krotkie przerywniki) gdzie podane bylo na biezaco gdzie tworza sie korki i ewentualnie zjazd z autostrady.

Anonymous - 14-07-2008, 17:37

ale te informacje bedą po niemiecku prawda? bo wtedy to nie za wiele zrozumiem:)
Kibloo - 15-07-2008, 14:48

arturro napisał/a:
znak zalecanej predkosci max? tzn. jesli ubezpieczalnia udowodni

to oznacza prędkość przelotową, która zapewnia płynność ruchu, tzw. "prędkość kierunkowa"

pozdro

Ursus - 16-07-2008, 23:10

Cytat:

a to nie jest przypadkiem znak zalecanej predkosci max? tzn. jesli ubezpieczalnia udowodni tobie ze jechales szybciej i miales wypadek mozna sie porzegnac z ubezpieczeniem?

Też pytałem znajomego, który non stop śmiga przez Niemcy co to za znak i usłyszałem odpowiedź, że to zalecana max prędkość. W sumie to pasowało, bo te znaki najczęściej napotykaliśmy głównie przy łukach... ale ja tam nie wiem :)

A z tym ograniczeniem w nocy w Niemczech do 110km/h w nocy to też chyba coś nie tak. Lecieliśmy nocą 160-170km/h z piątku na sobotę, mijały nas kilka razy radiowozy lub my ich i nic. Zresztą wszyscy tak jechali a z tego co się dowiedziałem od kolegi i słuchając CB to nie ma zmiłuj u Niemieckiej policji, wręcz wymuszają mandaty, szczególnie na Polskich kierowcach TIR-ów i ponoć lubią zerkać na niezapięte pasy.

pawlos - 17-07-2008, 00:35

Policja w Niemczech lubi tez prowokowac ,przekracza umuslnie prędkośc na ograniczeniach ,jezeli przyspieszysz zatrzymają bo mają videoradar równiez z tyłu
no i duzo jest na autobahnach cywilnych Polizei i ZOLL którzy mają uprawnienia policyjne do kontroli
uwazaj głownie na budowach i ograniczeniach bo potrafią postawic kombika z blitzą

pozdrawiam

Anonymous - 19-07-2008, 19:07

w jedną stronę przejechałem. Mam tylko nadzieję, że jezeli miałbym dostać mandat to od razu a nie bedę czekał 3 miesiace aż pocztą przyjdzie powiększony o jakies dziwne koszty:) i trzymajac sie zasady ograniczenie+ 10/20 km/h w Niemczech co chwile ktoś mnie wyprzedzał:) w Austrii było nudno bo trzymałem się sztywno, ale Wlochy ok, na autostradzie mam tylko nadzieję, że fotek nei będzie, ale jak zwalanialem przy robotach na znaku 80 do 90(z czasem 110) to wszyscy mnie szybko omijali:P a tu gdzie jestem na poludniu to zadne przepisy nie sa wazne. Przykład osoby u której jestem, jadąc 150 -180 wyprzedza policje jadaca na sygnale, na ciągłej linii na ograniczeniu 60:P
Ale jeszcze się nie moge przestawić na taka jazde i ciagle sie dziwią ze tak wolno jeżdże i ze nigdzie nie dojedziemy)

mam nadzije ze w powrotnej gorzej nie będzie

cns80 - 21-07-2008, 07:55

Alexander napisał/a:
Przykład osoby u której jestem, jadąc 150 -180 wyprzedza policje jadaca na sygnale, na ciągłej linii na ograniczeniu 60:P
Typowe :twisted:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group