Anonymous - 23-08-2008, 21:18 Dobra.Wiec jaka jest roznica w czasie jazdy na miekkim i twardym sprzegle.Mam teraz pierwszy samochod i nie wiem jakie sa roznice.Moze w Galancie takie miekkie sprzegło nie daje rady,ale w takim małym Colciku 1.3 chyba wytrzyma? A takie firmy jak: NKK, EXEDY Corp. ? piotras - 23-08-2008, 21:31 Mi po mieście jeździło sie o wiele wygodniej na miękkim Aisin w miśku niz na twardym daikin w połączeniu z 2,2 VTEC w hondzie - jazda w korkach to była masakra Anonymous - 23-08-2008, 21:47 No własnie ja głownie jezdze po miescie.Moje sprzęgło też jest juz zdezelowane,ale nie wiem czy twarde czy miekkie.Ale nie mam problemu z płynna jazdą,a to sprzegło naprawde potrafi szarpac  Także mysle ze z twardym sobie poradzę,ale muszę wiedziec czy sa jakies korzysci tez z tego
Hubeeert - 23-08-2008, 22:09
Anonymous - 23-08-2008, 22:15 A czy podczas ostrego pędzlowania takie miekkie sprzęgło przenosi naped z jakims opoznieniem, tzn czy sie jakos slizga? Czesto musze troche przycisnac i szybko pozmieniac biegi wiec chciałbym zeby auto mnie słuchało.Z drugiej strony jak sprzegło jest sprawne to nie powinno sie slizgac,wiec wytłumaczcie mi na czym polega ta miekkosc. Krzyzak - 24-08-2008, 00:25 roznica jest czysto psychologiczna - czujesz tylko jakbys wdepnal w swieza krowia kupe po przesiadce z Gala mam wrazenie, ze sie hydraulika wysypala - tak to lekko chodzi i nie demonizujcie - twardego sprzegla (np. Daikin Exeedy) sie tez niemal nie odczuwa, choc jest wyraznie wiekszy opor, to jednak noga wcale nie boli - nawet po 40 godzinach ciaglej jazdy (autopsja) Hubeeert - 24-08-2008, 00:44
Noga boli w korku. Darek mnie bolała po spędzeniu 6 godzin i przejechaniu trasy Wieliczka-Brzesko przed otwarciem tzw "obwodnicy Brzeska". Jakieś 40km. |
||||||||||
