loki7777 - 27-11-2008, 19:40 A jakie sa objawy padniecia pompy? Dzis uciekl mi plyn z chlodnicy, temperatura na maksa, po jakims czasie auto zgaslo, przy jezdzie wydawalo takie cykanie jakby lozysko (jak sie chcialo szybciej jechac, tak z 50-60). Czy to pompa wodna czy moze cos innego. Za pozno bylo aby podjechac do mechanika. daroslo - 27-11-2008, 20:10
Zgasł i nie zapalił?, którędy uciekł płyn?, co dalej zrobiłeś? loki7777 - 27-11-2008, 20:20 Zgals, zapalil.Podjechalem z ojcem na cpn i kupilem plyn do chlodnicy, dolalem do zbiorniczka i pojechalem do domu (z 600 metrow). Na wolnych obrotach auto przygasalo i bylo slychac jakby lozysko (alternatora?) Nie wiem dokladnie ktoredy ucieka plyn - jest juz za ciemno aby zbadac to na parkingu przy bloku. daroslo - 27-11-2008, 20:30 Wygląda na pompę wody chociaż nie mam pewności i mógł się lekko przestawić pasek rozrządu podczas np. zacięcia łożysk pompy stad przygasanie. Przy okazji padnięcia łożysk pompa mogła się rozszczelnić i tamtendy uciekł płyn, ale to tylko czarnowidztwo, jak coś stwierdzisz to się podziel doświadczeniem. loki7777 - 27-11-2008, 20:42 Napewno sie podziele jak z rana przyjmie mnie mechanik. Juz wiem ze napewno nie byl dokrecony/dobrze dokrecony przewod dochodzacy do chlodnicy (oczywiscie mechanicy wymieniali plyn w chlodnicy podczas ostatniej wizyty) i wyskoczyl. Mechanik stwierdzil ze opaska sie rozwalila. Poprosilem aby sprawdzili dokladnie i jutro odbiore auto bo mieli wymienic jeszcze filtr paliwa. Tak jak pisalem wyzej - tylko przewod od chlodnicy odczepil sie - skasowali mi jeszcze raz za petrygo mimo ze swoje mialem w bagazniku (mowilem im o tym). Wymienili filtr - skasowali 50 zl za usluge wymiany filtra + 40 zl za petrygo i opaske. Mechanika juz zmienilem:) Po wymianie filtra autko sie ladniej wkreca:) |
||||||||
