To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander I Ogólne - Wymiana klocków hamulcowych Outlander Turbo

rezon - 14-08-2008, 15:48

olabart, Sorry, w pośpiechu nie sprawdziłem
olabart - 14-08-2008, 15:51

Właśnie przyszły klocki - kolor zielony, hm....... zobaczymy
Anonymous - 15-08-2008, 18:47

u mnie już po bólu na chwile czy STOP efektowi jadących tarcz po betonie przy hamowaniu :) odwiedziłem serwis przetłoczone zostały tarcze i wymienione klocuszki jak narazie super :)
ale już zaczynam rozglądać się za jakimiś tarczami nacinanymi czy wentylowanymi szukam jakiś aby pasowały ale nie ma

kordiank2 - 15-08-2008, 19:21

a może ktoś przerabiał temat wymiany tylnych bębnów/szczęk na tarcze/zaciski. ot taki kaprys przed zimą mi się marzy. zauważyłem, że rozmiarem sigmowe by podeszły - takie typowe dla miśków rozwiązanie z bębnem od ręcznego w środku tarczy... jak macie to rozwiązane w outlanderach I w przypadku tyłu na tarcze? świadom jestem dodatkowej przy tej przeróbce walki z piastami. zacznę od poszukiwań wśród części używanych. myślę, że pomysł z rozpoczęciem tuningu od tej strony jest niezły - najpierw bezpieczeństwo, potem osiągi.

...

no to spróbuję z tym problemem w warsztacie

olabart - 19-08-2008, 13:56

No ....No..... nawet nieźle po kilku dniach. Nowe klocuszki piszczą ele zdecydowanie lepiej hamują. Jeszcze nabiję kilka kilkadziesiąt kilometrów i coś naskrobię.

[ Dodano: 26-08-2008, 10:11 ]
Zielone klocki sprawują się super. Zdecydowanie lepsze hamowanie. Mam jednak dodatkowe pytanie. Czy jest jakaś regulacja luzów przy zaciskach hamulcowych? Otóż podczas jazdy po wyboistych drogach słychać uderzenia klocków o zaciski - jest pomiędzy nimi mały luz, który powoduje te odgłosy. Zresztą wystarczy na postoju po prostu kopnąć w koło (oczywiście dotyczy przedniej osi) i słychać te odgłosy. Jest to na pewno odgłos pochodzący z tego miejsca, gdyż łatwo można to sprawdzić jadąc wyboistą drogą - naciskając delikatnie hamulec stuki znikają, puszczając hamulec - stuki powracają. To samo miałem przy poprzednim outlanderze. Może ktoś coś zasugeruje?

[ Dodano: 29-08-2008, 11:21 ]
Widzę, że jeszcze trwają wakacje również na forum. Wracając do tematu - zastanawiam się nad dorobieniem blaszek pomiędzy klocki a zaciski. Niektóre samochody, które miałem wcześniej je posiadały. A tak poza tym, czy u Was też występują takie stuki, które opisałem wcześniej.

[ Dodano: 09-10-2008, 13:19 ]
Udało mi się zlikwidować stuki pochodzące z przednich zacisków hamulcowych. Otóż powodowały je wyrobione trzpienie, które utrzymują klocki. Wreszcie jazda po naszych drogach znowu sprawia mi przyjemność. Zero stuków. Po prostu miód. Pozdrawiam i dziękuję za "liczne" dorady.

[ Dodano: 09-10-2008, 13:22 ]
Udało mi się zlikwidować stuki pochodzące z przednich zacisków hamulcowych. Otóż powodowały je wyrobione trzpienie, które utrzymują klocki. Wreszcie jazda po naszych drogach znowu sprawia mi przyjemność. Zero stuków. Po prostu miód. Pozdrawiam i dziękuję za "liczne" dorady.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group