To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Space Star Techniczne - [MSS ALL] [ZAWIESZENIE] Piszcząca kierownica

cns80 - 22-08-2008, 07:41

To piszczenie nie jest zbyt głośne więc nie ma się co chlastać.
A odnośnie smarowania to jeśli ta guma jest jeszcze wmiarę elastyczna to proponuję ją odgiąć i napchać smaru, bo olej z czasem wypłynie w dół po kolumnie ze względu na grawitację :)

Anonymous - 07-09-2008, 00:07

no i kicha - ponad 2 godziny się babrałem z kolumna kierownicy - rozebrałem ja chyba całą. Upaprałem się olejem i ............ NIC. wrrrrrrrrr

Jedno pytanie mam - czy ja mogę BEZKARNIE grzebać w poduszce kierownicy ??
jak rozebrać wszystko aby potem mi się SRS nie zaświecił??

rozebrałem wsztstko co mogłem bez odpinania przewodów - uznałem, że to jest bezpieczne ale nic nie wskurałem i kierownica dalej piszczy

w/g mnie to jest gdzieś w mocowaniu wałka pod deską rozdzielczą - tam oleju nie lałem bo nie było dojścia - mogłem tam dojść ale musiałbym rozłączyć wtyczki, czego nie chałem robić ze strachu o zaświecenie SRS.....

jak sądzicie ?? to piszczenie mnie wykańcza
najwyżej odłącze akumulator i rozbiore pół samochodu :-)

PiGo - 16-10-2008, 07:57

Witam,

U mnie to samo. Nie jestem w stanie zidentyfikować źródła pisków. Pomóżcie!

heiko1 - 03-06-2009, 10:45
Temat postu: [MSS 1.3] Piszczenie podczas krecenia kierownicą
Mam taki maly problem, przy dłuzszej jezdzie po miescie słychac piszczenie przy kierownicy. Czy może wiecie co to moze byc.
halbog - 03-06-2009, 22:56

:shock: Kurczątko, to ja mam jakiegoś dziwnego miśka, u mnie nie piszczy :wink:
cakp - 10-05-2014, 20:54

Odkopię trochę temat. U mnie występuje to samo przy obrocie kierownicą, jakby piszczenie z ocieraniem. Stało się to już tak głośne że zaczęło mi przeszkadzać. Czy komuś udało się to wyeliminować? Zastanawiam się czy tam nie ma jakiegoś łożyska. Boję się rozbierać w ciemno bym nie dostał poduszką w głowę.

Dodano 11.05.2014
Znalazłem identyczne pytanie w drugim wątku.
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=69313
Zdaje się że miałeś ten sam problem Ravcio. Spróbuję poszukać tego kołnierza zdejmujac osłonę plastikową stacyjki. Piszczenie jest jakby w miejscu kręcenia kierownicą bliżej poduszki a nie pedałów.

RaVciO - 10-05-2014, 21:27

Życzę Ci powodzenia i mam nadzieję, że jak Tobie się uda namierzyć problem to się z nami podzielisz :-)
Ja zauważyłem, że zimą prawie wcale nie piszczy, a problem powraca jak się robi cieplej...

cakp - 11-05-2014, 23:18

Piszczy w tym miejscu ( czerwone strzałki) Czy ktoś wie co tu jest? Już było ciemno, sprawdziłem na słuch i poszukałem fotek w sieci. Wg mnie przy tej żóltej nalepce.


Bizi78 - 12-05-2014, 07:17

To żółte to taśma airbag zwijak:
http://allegro.pl/listing...kie+dzia%C5%82y

kisian - 15-05-2014, 11:51

Spróbuj prysnąć silikonem w sprayu. Może nie zaszkodzi.
lucxxx - 15-05-2014, 13:16

Kierownica w SS piszczy i już. TTTM :)
Ja zauważyłem że piszczenie kierownicy nasila się z nadejsciem wiosny. W miesiącach zimnych miałem spokój. NIe próbowałem z tym walczyć bo tak naprawde nie było to uciążliwe i pojawiało się tylko przy manewrowaniu na parkingach. W normalnej jeździe nie było słychać.

RaVciO - 15-05-2014, 17:59

lucxxx napisał/a:

Ja zauważyłem że piszczenie kierownicy nasila się z nadejsciem wiosny. W miesiącach zimnych miałem spokój. NIe próbowałem z tym walczyć bo tak naprawde nie było to uciążliwe i pojawiało się tylko przy manewrowaniu na parkingach. W normalnej jeździe nie było słychać.


Pokrywa się to z moimi obserwacjami. Na początku próbowałem z tym walczyć, pryskałem czym się dało i gdzie się dało i nic nie pomogło, więc się musiałem z tym pogodzić i przyzwyczaić. Jeśli jednak ktoś znajdzie na to 100% sposób na pewno skorzystam :D

Bizi78 - 15-05-2014, 19:02

Reasumując piszczą w większości polifty :mrgreen: .

Tak tylko dodam, że mój nie piszczy :wink: .

henrykMSS - 16-05-2014, 15:48

Jak znalazłem wasze wpisy to u mnie też zaczęła piszczeć,a na poważnie po raz pierwszy usłyszałem to kilka miesięcy temu,ale to zdarzało sie sporadycznie,teraz jest coraz częstsze.Ale z tym da się jeździć-przynajmniej w moim przypadku
RaVciO - 16-05-2014, 18:47

Z brzęczącą muchą nad uchem też da się spać, ale i tak masz ochotę ją zamordować ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group