SHARK1979 - 20-09-2008, 18:47 Strumienica zamiast kata, na trasie spalanie średnie przy 90km/h 5,7l ,przy ponad 100 6,2.Za dużo pali 
[ Dodano: 20-09-2008, 18:48 ] Aha brak świecącej lampki CE wichura1 - 20-09-2008, 22:17 No więc przyznaję się do błędu, Carismy początek produkcji SOHC i DOHC miały 1 sondę Lambda, co wynika z service manuala, był tylko jeden "oxygen sensor". Druga sonda lambda weszła prawdopodobnie po wprowadzeniu norm spalania EURO3, do których zakłady produkujące na rynek europejski musiały się dostosować. Hubeeert - 20-09-2008, 23:18 SHARK1979 wstaw zwykłą rurę. Zobacz różnicę. Przy okazji - ja dalej twierdzę, że GDI miały dwie sondy lambda... maxwell61 - 21-09-2008, 12:35
SHARK1979 - 21-09-2008, 12:47 Była też już zamontowana zwykła rura przelotowa po katalizatorze ale dźwięk między 2500 a 3000 obrotów był ala "Polonez" to mnie najbardziej rozbrajało! przy rurze nie śiwciło się CE jak niektórzy twierdzili! Pytałem gościa w sklepie i stwierdził że Cari przed liftem z podwójną końcówką wydechu w oryginale ma 1 sonde-dane z katalogu, tak mówił i myśle że strumienica to potwierdza 
[ Dodano: 21-09-2008, 12:51 ] Hubeeert- jeśli są dwie sondy to jak wyjaśnisz takie spalanie po założeniu strumienicy i brak CE? Hubeeert - 21-09-2008, 14:19
 ten gość nie może się mylić Nieważny silnik wazne ile ma rur z tłumika
Ale co konkretnie
A może masz tylko jedną GDI z założenia miał być silnikiem pracującym w innych warunkach niż reszta, spalającym mniej paliwa itd. Potrzebował dokładnej kontroli swojej pracy i w moim przekonaniu odbywał się to między innymi za pomoca dwóch sond lambda. Ty masz jedną - OK niech i tak będzie. Dziwne ale niechże będzie. Oby Ci się Cari dobrze sprawowała.
Aha i jeszcze coś. Jadąc moim samochodem spalanie mogę mieć w trasie zarówno 7 jak i 15 l/100km. Twój wynik na jazdę o kropelce nie jest dla mnie żadnym dowodem. Dowodem może być brak CE - zobaczymy jak długo będzie dobrze. Bo może tylko do BT. SHARK1979 - 21-09-2008, 15:17 Do BT
drd1812 - 21-09-2008, 15:39 Badania Technicznego 
Analiza spalin jak mam rozumieć
Hubeeert - 21-09-2008, 16:29
Dokładnie. Dlatego tak czy inaczej kat to najrozsądniejesze wyjście. SHARK1979 - 21-09-2008, 16:38 U mnie na bad technicznym nikt mi nic w rure nie kładzie  to raczej przejdzie 
drd1812 - 21-09-2008, 18:19 A tak na marginesie zachodzę w głowę, czy powodem wpakowania strumienicy są względy finansowe czy "tuningowe" ?? SHARK1979 - 21-09-2008, 19:42 Tak naprawde kupiłem auto z Niemiec, podzcas jazdy auto jakby się przytykało, pierwsze co myslałem że to kat już padł bo auto ma ponad 150 tyś, więc wsadziłem rure-auto lepiej reagowało ale dźwięk był metaliczny, było lepiej ale nie to, wymieniłem filtr paliwa i powietrza, jeszcze nie to, czyszczenie przepustnicy dało sporą poprawe! więc na te chwile strumienica wyciszyła auto i jest sporo tańszym rozwiązaniem od kata- nie było zamiaru tuningowego
mlun - 21-09-2008, 22:54 A że tak z ciekawości się zapytam ile zapłaciłeś za to? KaWu - 22-09-2008, 11:27
Wystarczylo podjechac na badanie spalin. Znajomy mial ~280 ooo km i kat spelnial jeszcze swoja role. U mnie tez jeszcze jezdzi fabryczny. SHARK1979 - 22-09-2008, 13:19
Za co konkretnie? [ Dodano: 22-09-2008, 13:25 ] Co do badania przy zakupie niby spaliny były oki. Dzisiejsze testy, strumienica - miasto spalanie średnie 7,5l , autostrada do Strykowa przy 190-200 km/h 10,2l - dane kompa- jak myślicie może być
[ Dodano: 22-09-2008, 13:30 ] Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie przy spalaniu ale posiadam kółeczko 205/45/ 17
|
||||||||||||||||||||
