Anonymous - 02-07-2006, 17:07 ja sie wachalem nad koni sport tylko troche cena mi nie odpowiadala bo prawie 2000zl za komplet to duzo. kupilem bilsteiny gazowe z netu jakas hutrownie trafilem za 850 zł komplet z kurierem i jestem zadowolony, wprawdzie to nie to samo bo nie takie twarde i bez regulacji, ale ciesze sie ze nie wzialem tamtych bo jak jezdze po dziurawych drogach krakowa to mnie juz szlak trafia gdy podskakuje jak glupi.... pozdrawiam Anonymous - 30-04-2007, 21:56 To oby dlugo wytrzymaly.Znajomemu billstein gazowy z przodu w A6 rok wytrzymal - jakies 30tys km i poszedl z dymem. Wymienil na KYB olejowe i mowi ze gazowki juz nie kupi. Niestety do mojego miska KYB tez tylko gazowki 
Anonymous - 11-07-2007, 23:39 do japońca KYB jest bdb wyborem... OT: byłem ostatnio na badaniu technicznym, i jestem mile zaskoczony, (prawdopodobnie) oryginalne amory w mojej 10 letniej cari pokazały skuteczność 80% przód i 70% tył... to chyba niezły wynik zwłaszcza, że podzespoły w cari I gen są nienajwyższych lotów 
Matejko - 12-07-2007, 01:22
szczerze to obstawiam rozkalibrowany sprzet - 70% na tyle raczej sie nie pojawia chyba ze cos miales ciezkiego w bagazniku, wlasnie jestem po wymianie amortyzatorow z tylu mimo ze mialy ok 62%, jeszcze nigdzie nie jechalem, wymienilem tez gumki w gornych mocowaniach, przejechalem sie tylko po plytach na ulicy i tyl cisza, z przodu chyba sworznie padaja Anonymous - 12-07-2007, 13:14 Dolacze sie z matejko: mam z tylu nowe amory i jak jade po drodze niepublicznej z takich plyt to wali jak czolg! Co to moze byc - mocowania amorow,tuleje wahaczy,stabilizator? Dzieki saphire - 12-07-2007, 13:55 Jeśli z zawieszeniem, tulejami, stabilizatorami, gumami itp. wszystko jest OK to pozostaje tylko wymiana sprężyn na bardziej miękkie 
Matejko - 12-07-2007, 15:26 wegiel jezeli masz tulejki okej, to tylko i jedynie gumy w gornym mocowaniu, sa po 2 na strone po 15zl u japaneza za orginal Anonymous - 12-07-2007, 20:29
zgadza się, duża (holenderska) butla z LPG w koło |
||||||||||||
