Galant - Ogólne - Sprowadzanie z Niemiec.
Juiceman - 09-10-2008, 15:18
Nie zawsze mozna zrobic przelew niestety ; ) Ja zaplate akcyzy odkladam prawd. do poniedzialku
lukpaw - 10-10-2008, 18:04
mozna prawie zawsze chyba ze sprzedajacy nie chce takiej formy zaplaty;)
Juiceman - 13-10-2008, 16:54
Zeby to ch..... strzelił z tymi celnikami, za auto zapłaciłem 1300E na umowie 1500E ( czyli o 200E więcej, żeby mi się nie burzyli), a Ci mi jeszcze karzą rzeczoznawce - bo kwota jest zaniżona. Mówię na umowie kupna/sprzedaży jak byk napisane, że są uszkodzenia, że skrzynia jest zepsuta. To w tą ich pustą głupią łepetynę to albo z kija albo w glanach po tym durniach poskakać
Roznosi mnie głupota tych ludzi i tego chorego prawa
akbi - 14-10-2008, 08:55
Juiceman, a co się dziwisz ... mówiłem Ci przez telefon 4 dni temu że tak będzie ...
Student - 14-10-2008, 08:57
Niech rzeczoznawca wyceni na max. 1000EUR i zobaczymy co wtedy powidzą.
Koszt orzecznika to ok.300-500zł.
Juiceman - 14-10-2008, 09:09
Student - wtedy UC podważy opinie mojego rzeczoznawcy i wyśle swojego za którego ja płace jeśli podważy ich rzeczoznawca tą opinie to płace 100% akcyzy + koszt 2 rzeczoznawców. - w tym wypadku wychodzi mi taniej zapłacić 100% akcyzy tylko za co mam płacić jak auto rzeczywiście kupiłem tak tanio to mnie irytuje. Do czwartku wstrzymuje się z zapłatą- może uda się to zrobić inaczej
skull - 14-10-2008, 09:35
Mi także podważyli to co na umowie ale celniczka kazała napisac Wyjaśnienie i już z tym przyjęto kwotę jaką zadeklarowałem.Wszyscy siedzieli na korytarzu i pisali wyjaśnienia,ale pewnie zależy od Urzędu Celnego nie wszędzie poinformują o takiej możliwości.
Anonymous - 14-10-2008, 16:43
A co można wpisac na wyjaśnieniu napisac jeżeli z samochodem jest wsio ok?
skull - 14-10-2008, 19:44
ja miałem już w umowie napisane wady które auto miało i to jest podstawą do wyjaśnień inny Pan który płacił wcześniej miał auto z angli i napisał o kosztach przekładki deski rozdzielczej,ale jak auto sprawne to ciężko najlepiej przepisać umowę
Juiceman - 14-10-2008, 20:48
skull napisał/a: | ja miałem już w umowie napisane wady które auto miało i to jest podstawą do wyjaśnień |
Tez tak mialem/mam a mimo to naczelnik laskawie stwierdzil ze ma to w powazaniu....
jacek11 - 14-10-2008, 22:03
Juiceman napisał/a: |
Tez tak mialem/mam a mimo to naczelnik laskawie stwierdzil ze ma to w powazaniu.... |
Ale musiał mieć wielkie to poważanie
Anonymous - 14-10-2008, 22:04
No niestety to już taki kraj, my kombinujemy oni robią co mogą żeby to ukrucić i nas wydoić. Pisałem już o tym w 2 poście.
Idź po opinię, nie sądzę żeby im się chciało robić całą procedurę. Zresztą, zawsze możesz wymontowąć coś ze skrzyni i będziesz miał uszkodzoną.
Jak to mówią polak potrafi:P
Juiceman - 14-10-2008, 22:07
Ale ja naprawde mam uszkodzona!!!!
jacek11 - 14-10-2008, 22:54
Juiceman napisał/a: | Ale ja naprawde mam uszkodzona!!!! |
Niestety,prawda jest taka,że oni naprawdę mają to głęboko w d....
Jedyne pocieszenie w tym,że to auto jest naprawdę więcej warte
Są pewne rzeczy,na które nie mamy wpływu
Głowa do góry
pozdrawiam
Anonymous - 14-10-2008, 23:29
Juiceman napisał/a: | Ale ja naprawde mam uszkodzona!!!! |
To tym bardziej idź do rzeczoznawcy. Zrobili im niezły interes teraz. On Ci podpowie jak to załatwić najkorzystniej.
|
|
|