To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] bije kierwonica

qbahc - 11-11-2008, 10:40
Temat postu: Re: u mnie
p0gr0m napisał/a:
bicie bylo straszne przy predkosci 100-140 ,szybciej ustawalo . wymienilem alusy na nowe + nowe opony i jest ok. a niedawno na tym nowym zestawie mialem dosc duze bicie przy predkosci 60-80 , szybciej ustawalo- winny temu byl jeden zacisk przedni hamulcowy, na cylinderku byly wzery i rdza.


U mnie było identycznie, wymieniłem zacisk na nowy ale używany i pomogło. Co do bębnów to kierownica może Ci bić z ich powodu tylko przy hamowaniu.Wtedy są chyba już tylko 2 wyjścia. Kosztowna wymiana na nowe lub przetoczenie starych.

Anonymous - 11-11-2008, 10:49

Przy hamowaniu mi nie bije. Winne byly zle wywazone felgi. Piszac o bebnach mialem namysli to ze teoretycznie bebny tez powinny byc wywazone a moje przy zdejmowaniu troszke sie rozsypaly i juz napewno takie nie sa. Pomyslalem o tym dlatego ze akurat po tej operacji pojechalem w trase i zauwazylem bicie. Wczesniej na nowych felgach jezdzilem tylko w miescie i tego nie czulem wiec nie mialem pewnosci od kiedy sa te bicia. W kazdym badz razie wszystko ejst juz dobrze :)
krzychoo_soft - 10-08-2009, 15:27

Dołączę się do tematu.

U mnie kierownica - a właściwie cały przód "bije" i to dość mocno przy hamowaniu. Objawy te występują przy prędkościach pomiędzy 90 a 60 i przy umiarkowanym depnięciu na hamulec. Jak hamuję bardzo delikatnie to nie czuć, jak hamuję depcząc mocno - też drgania są niemal niewyczuwalne.

Dodam że wymeniłem tarcze i klocki z przodu na ATM, płyn uzupełniony i odpowietrzone wszystko.

Sprawdzałem też na stacji diagnostycznej - zero luzów, siła hamowania wzorowa. Przekładałem koła przód na tył oraz zakładałem inne koła (od brata) na przód - ciągle bije i nikt nie jest w stanie mi pomóc co jest powodem :(

Anonymous - 10-08-2009, 21:01

a sprawdzales lozyska w piastach??
krzychoo_soft - 10-08-2009, 21:36

SlaVkoEg napisał/a:
a sprawdzales lozyska w piastach??


A jak je sprawdzić? Po stronie kierowcy łozysko było wymieniane w zeszłym roku :roll:

Hugo - 11-08-2009, 10:46

krzychoo_soft napisał/a:
ciągle bije i nikt nie jest w stanie mi pomóc co jest powodem
Przecież tarcze są zwichrowane.
krzychoo_soft - 11-08-2009, 14:57

Hugo napisał/a:
krzychoo_soft napisał/a:
ciągle bije i nikt nie jest w stanie mi pomóc co jest powodem
Przecież tarcze są zwichrowane.


Wykluczone. To było pierwsze moje przypuszczenie zaraz po źle wyważonych felgal lub wadliwych oponach. Tarcze oraz klocki są nówki, miesiąc temu wymieniłem.

rosomak1983 - 02-09-2009, 15:19

Witajcie!!! Potrzebuje rady. Otóz czasem miewałem bicie na kole przy skrecie w lewo. Jednak było to tak rzadkie i niegrozne ze nie przejmowałem sie tym.
Teraz założylem spręzyny obniżajace (narazie tylko na przód moze dzis na tył)
i to bicie znacznie sie nasiliło... :evil: NIewiem co to moze byc. Wyrazne bicie po jednej tylko stronie odczuwalne najbardziej na kierownicy ale pasarzer tez czuje. Bicie jest od strony kierowcy najbardziej przy skrecie w lewo. Ale gdy nagle bardzo mocna przyspieszam rózniez czuje to. Przy wyższych predkosciach i płynnej jeżdzie nie czuc nic.... Co to moze być. Zaznaczam ze wczesniej było to bardzo delikatne i rzedkie po wymianie sprżeyn nasiliło sie i teraz jak pisalem nawet przy znacznym przyspieszniu na prostej tez bije.

Hugo - 02-09-2009, 16:52

rosomak1983 może to być uszkodzona opona.
rosomak1983 - 02-09-2009, 17:03

Hugo, przy zakładaniu sprezyn zauważyłem ze mam luzy na poduszce amorka... Czy to tez moze byc to. Opony sprawdze.
Hugo - 02-09-2009, 20:30

rosomak1983 napisał/a:
zauważyłem ze mam luzy na poduszce amorka... Czy to tez moze byc to
Jak najbardziej.
krzychoo_soft - 07-09-2009, 16:25
Temat postu: Re: u mnie
qbahc napisał/a:
p0gr0m napisał/a:
bicie bylo straszne przy predkosci 100-140 ,szybciej ustawalo . wymienilem alusy na nowe + nowe opony i jest ok. a niedawno na tym nowym zestawie mialem dosc duze bicie przy predkosci 60-80 , szybciej ustawalo- winny temu byl jeden zacisk przedni hamulcowy, na cylinderku byly wzery i rdza.


U mnie było identycznie, wymieniłem zacisk na nowy ale używany i pomogło. Co do bębnów to kierownica może Ci bić z ich powodu tylko przy hamowaniu.Wtedy są chyba już tylko 2 wyjścia. Kosztowna wymiana na nowe lub przetoczenie starych.


A jak rozebrać i ewentualnie "zregenerować" zacisk?

rosomak1983 - 08-09-2009, 03:16

Czy jakby to była wina zacisku to przy hamowaniu by biło... U mnie przy hamowaniu nie bije. Opone zmieniłem z tylu na przód i na poczatku OK po czym znowu to samo. I wlasnie zauazyłem ze czasem to bicie jest a czasem nie... Jakby to zależało od tego jak cos sie ułoży.
Hugo - 08-09-2009, 17:17

rosomak1983 do sprawdzenia końcówki kierownicze (luzy).
rosomak1983 - 08-09-2009, 18:11

Hugo napisał/a:
rosomak1983 do sprawdzenia końcówki kierownicze (luzy).

watpie były zmieniane rok temu... zamienniki Nipparts.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group