To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - Dziwne zjawisko

Moomin - 10-11-2008, 13:54

Poszedłem dzisiaj obejrzeć to miejsce w moim Misiu i ... już się niestety umówiłem z blacharzem. :( Na razie jest tam malutki bąbelek, który nie przebił jeszcze lakieru, ale trzeba to właśnie zdusić zanim się powiększy. Generalnie w środku było trochę liści i sporo mokrej ziemi. Nic dziwnego, że może korodować. Posprawdzajcie u siebie.
Mój blacharz mówi, że to przypadłość 90% samochodów i podawał przykład VW Polo gdzie te śmieci z wodą sięgały wysokości migacza. Ma mi to oczyścić, zabezpieczyć i udrożnić odpływ.

Wojtasss - 10-11-2008, 16:54

Moomin, jak będziesz już po wszystkim to powiedz coś o kosztach jakbyś mógł.
Moomin - 10-11-2008, 19:49

Jasne, tylko będzie to najwcześniej pod koniec przyszłego tygodnia.
kamil777 - 10-11-2008, 21:42

Fajnie jakbys mogl jeszcze napisac w jaki sposob ci to udroznili, poza tym moze ci mechanior poradzi co zrobic by uniknac tego w przyszlosci. Powodzenia
Moomin - 10-11-2008, 21:57

Spróbuję wypytać i dam znać.
Anonymous - 12-11-2008, 18:57

Sprawdziłem z obu stron i nic u mnie takiego nie występuje. Powodem tego jest najprawdopodobniej jest fakt iż moja Carisma była ściągnieta uszkodzona (prawy przedni narożnik), więc musiałem wymieniać m in. reflektor, kierunek, maskę, prawe nadkolę. Ale nie pamietam aby nawet podczas operacji naprawiania i "klejenia" Miśka coś takiego wpadło mi w ręce.
maciej76 - 13-11-2008, 12:31

Ja zupełnie przypadkowo trafiłem kilka dni temu na te magazyny liści i innego syfu. Zobaczyłem wystającą łodygę między drzwiami a nadkolem. Pociągnąłem i sie baardzo zdziwiłem. Kopiec śmieci zarówno od strony kierowcy jak i pasażera. Wyczyściłem cieńkim kijkiem ile się dało. Podobne zdziwienie po wyciągnięciu filtra kabinowego, także niezła kupka liści którą ciężko wydobyć za pomocą odkurzacza. Znów byłem zmuszony dłubać kijkiem :cry: i tak wszystkiego nie udało się wyciągnąć :(
Anonymous - 13-11-2008, 14:08

moze to jakis problem w cari po lifcie bo u mnie jest ok spasowana na zicher zadnych smieci
Moomin - 13-11-2008, 15:48

Nie tylko po lifcie bo niektórzy z wypowiadających się mają wersję sprzed liftu. Może po prostu u Ciebie nie pozatykały się kanały odpływowe i wszystko ładnie ścieka.
Brikston - 13-11-2008, 15:59

kurde... czy moze ktos zrobic zdjecie tego miejsca 'od zewnatrz' bo nie do konca jestem pewny, o ktore miejsce Wam chodzi. ja u siebie szukalem, ale nie znalazlem zadnych smieci... moze zle szukam i wtedy smieci nadal sie beda gromadzic :/
stary alfer - 13-11-2008, 16:04

Moomin napisał/a:
Nie tylko po lifcie bo niektórzy z wypowiadających się mają wersję sprzed liftu


Niektórzy nawet nie mają Carsimy :)

Moomin - 13-11-2008, 21:23

Brikston napisał/a:
kurde... czy moze ktos zrobic zdjecie tego miejsca 'od zewnatrz' bo nie do konca jestem pewny, o ktore miejsce Wam chodzi. ja u siebie szukalem, ale nie znalazlem zadnych smieci... moze zle szukam i wtedy smieci nadal sie beda gromadzic :/


Proszę:


Chodzi o zaznaczony element widziany od środka po otwarciu drzwi.

saphire - 14-11-2008, 11:24

Wychodzi na to że plastikowe nadkole coś nie teges i kółko zarzuciło ci to wszystko za błotnik.
wichura1 - 14-11-2008, 12:44

U mnie jest tam czysto i sucho.
Piwor - 14-11-2008, 14:07

O dziwo teraz nie mam nadkoli i jest czysto. :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group