[97-04]Galant EAxA/W - Wibracje przy 100-140 km/h
shinai - 14-12-2008, 20:51
Witam miałem ten sam problem.
Okazalo się że poprzedni właściciel krzywo przykrecił koło (niewiem jak to zrobił ale zrobił)
i jezdził tak bóg wie ile , co zaowocowało skrzywieniem tarcz , uszkodzeniem przegubów na chwile obecna mechanik wymienia mi półosie napedowe, tarcze zostały wymienone wcześniej, kola wyważone.
Mam nadzieje że na tym sie zakoczy
areksz121 - 19-06-2010, 17:03
Nie wiem czy w dobrym temacie się podpinam, ale mam na oku do kupienia EA2A...Jestem w Holandii i autko stoi 70km od mojego miasta. Sprawdziłem dziś dokładnie co i jak, Lambda do wymiany (CE 11), porysowany troszkę ale dla mnie bomba. Wykręcone km może ma bo 230tk. Gaz założony 3G z wtryskiem fazy ciekłej
Przechodząc do problemu:
Silnik pracuje bez zastrzeżeń lepiej jak w obecnym E55A na gazie i benzynie daje radę...w szoku byłem kiedy to przekroczyłem ok 70 i w czasie już mniej agresywnego przyspieszania telepie przodem. Noga z gazu - brak wibracji, muskanie gazu również. Nie zależy to od obrotów ani biegu na którym się wciska pedał. Przy ok 100/h chcąc przyspieszyć mam wrażenie jakby miał się cały przód rozlecieć.
Jakieś sugestie? Opony, zawieszenie?Luzów nie ma...
PZDR
robertdg - 19-06-2010, 17:06
Jeżeli przód jakby podskakiwał, to może być wina felg/opon.
areksz121 - 20-06-2010, 13:44
Ok, pojadę w poniedziałek sprawdzić jeszcze raz, rozumiem że nawet od mojego E5 mogę założyć koła...rozstaw szpilek i średnica otworu te same...?
Edit:
Sworznie na nierównościach będą pukać, ale takich objawów nie będzie jak opisałem...zastanawiam się tylko czy to nie aby któreś tuleje gumowe (silentblocki). Bo kiedy przykładana jest moc do koła, będzie wtedy telepać na gumach, jeżeli są wybite...chyba że się mylę?
Następnym razem sprawdzę koła i poszuka się jakiegoś podnośnika w okolicy żeby zajrzeć pod samochód. Okazyjna cena, a jak to tylko tulejki to da się dojechać do PL i samemu zrobić, bo i starszy ma prasę
reewqman - 20-06-2010, 14:34
miałem podobny problem z tym telepaniem calego samochodu. kiedy rozpedzalem sie do 100 km/h i szybciej kierownica drzala jak szalona. jezdzilem kilka razy do zakladu wulkanizacyjnego, wywazali mi opony i sprawdzali felgi i dalej było to samo. telepotanie samochodu wystepowalo przy hamowaniu i na luzie. okazalo sie ze byl zapieczony jeden cylinder hamulcowy ktory odpycha klocek . rozebralem cylinderek wyczyscilem caly syf i teraz moge cieszyc sie spokojna jazda bez telepotania.
areksz121 - 20-06-2010, 15:24
No tak, to możliwe, ale mniej bo w tym EA co testowałem jedynie przy przyspieszaniu telepie. Przy hamowaniu prawie wcale. Myślę że to raczej któraś guma we wahaczach jest oberwana. Gdybym wcześniej kończył pracę to bym jutro pojechał A tak wygląda, że muszę czekać do soboty.
Odezwę się jak coś wybadam.
p_bladek - 20-06-2010, 17:31
A ja myslę że przegóby wewnętrzne sa wywalone niestety
areksz121 - 20-06-2010, 18:05
Hm, też wezmę to pod uwagę...na Alledrogo jest kilka półosi...tylko chyba były dwa rodzaje, tzn przed i po lifcie? Różnice w ilości zębów? Czy da się po numerze VIN dojść?
Jeśli to półosie, to pewnie nie za dobrze jechać w trase 1500km...
Edit:
Pojadę jeszcze raz, jeśli się okaże że to tylko (aż) przeguby wewnętrzne to kupię ten wózek, zamienię miejscami obudowy (prawa/lewa) i w między czasie poszukam sprawnych, czy też skuszę się na regenerację
Duku - 19-08-2010, 21:38
Ja miałem u siebie wibracje od prędkości 120km/h wzwyż na prawym przednim kole (wyczuwalne na kierownicy i podłodze). Po zdjęciu koła okazało się:
1. było dość luźno zakręcone
2. Było dużo rdzy na styku felga-obudowa łożyska
3. Na wewnętrznej stronie felgi (u mnie jest dość sporo czarnego nalotu) były zacieki rdzy. Oznacza to, że koło było dość słabo dokręcone
Wyskrobałem dobrze te miejsca, nałożyłem smar na szpilki i dobrze dokręciłem koło i problem w moim przypadku się rozwiązał:D
Sprawdź to u siebie, bo może i u Ciebie jest podobny problem a naprawa nic nie będzie kosztować....
marcinzam - 20-08-2010, 09:17
a czy jest możliwe że podeszło coś między tarczę przednią a piastę i z tego są wibracje ?
Hugo - 20-08-2010, 10:12
marcinzam napisał/a: | a czy jest możliwe że podeszło coś między tarczę przednią a piastę i z tego są wibracje ? | Oczywiście, że tak.
marcinzam - 22-08-2010, 11:30
czyli najlepiej ściągnąć przetrzeć papierem ściernym i smar miedziany tak ?
Hugo - 22-08-2010, 12:20
marcinzam napisał/a: | czyli najlepiej ściągnąć przetrzeć papierem ściernym i smar miedziany tak ? | Dokładnie.
Krzyzak - 22-08-2010, 20:51
wczoraj zrobiłem identyczny manewr co Duku,
kupiłem druciaki do wiertarki, zdjąłem koło, zacisk, jarzmo, tarczę hamulcową
wyszlifowałem piastę, tarczę z obu stron i felgę od środka
niestety dalej mam drgania przy przyśpieszaniu (chińskie opony - nie da się ich wyważyć), ale zniknęło chrobotanie podczas hamowania
słusznie słyszałem je po lewej stronie, bo na piaście było dosłownie kilka kawałków rdzy ze starej tarczy - łącznie może z 2 cm2 o grubości setnych mm (cieńsze od kartki papieru)
po wyczyszczeniu chrobotanie ustało - widać wystarczyło to do bicia tarczy względem jarzma...
Duku - 23-08-2010, 22:38
U mnie to było dość grubo rdzy i to wystarczyło, żeby koło wibrowało. Należy tam dokładnie wyskrobać rdzę (sam papier ścierny i szczotka druciana może nie starczyć) Ja u siebie użyłem ostrego skrobaka. I ważne, żeby koła porządnie pozakręcać mając nasmarowane szpilki - duży odsetek tego nie robi i jest to duży błąd.
|
|
|