To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CAxA] silniki mivec

rosomak1983 - 05-12-2008, 19:45

czyli ze razem 4000? :roll:
londolut - 05-12-2008, 19:48

To najgorszy scenariusz.
pawela - 05-12-2008, 19:54

silnik, kolektory, elektryka silnika, ecu, wiązka. Skrzynia i półosie zostaje. Tak w wielkim skrócie 4G92 > 4G93
Misiek :) - 05-12-2008, 20:16

jak swap to już na np 4g63, 150KM, czy jakiś inny mocniejszy...
ja zamiast swap na GTI to bym kupił całe GTI
tak czy inaczej przy swap musisz hamulce, zawiasy zmienić, do rtego prawdopobnie skrzynia biegów i inne "duperelki" obok silnika
a swap na inny silnik może mieć zbliżone koszty, lub większe o 1-2tyś zł, a 4 czy 5 tyś to mała różnica w porównaniu do różnicy w mocy

Anonymous - 05-12-2008, 20:56

200 kucy w Colcie :D
Silnik by pojechał,a Colt został.Trzeba by było wzmocnic budę i dodac przez to sporo kilogramów.

londolut - 05-12-2008, 21:14

adamovicius napisał/a:
200 kucy w Colcie :D
Silnik by pojechał,a Colt został.Trzeba by było wzmocnic budę i dodac przez to sporo kilogramów.
Tak źle myślę nie będzie w końcu MIVEC w CAx ma 175KM i trzyma się kupy ;) Problemy z trakcją zaczynają się przy 300KM <
zab3r5polska - 06-12-2008, 17:41

NAjlepiej do cao dac od evo III . silnik skrzynia transfer dyfer i inne graty 275 seryjnie tak jak np. w moim przypadku 4x4 da rade
londolut - 06-12-2008, 17:57

Cytat:
w moim przypadku 4x4 da rade
zab3r5polska, masz CC4A?
zab3r5polska napisał/a:
NAjlepiej do cao dac od evo III
Hehe, znaleźć odpowiedni egzemplarz, zrobić przeszczep całego zawiasu itd to nic prostego. 4g63colt robi takie coś u siebie.
zab3r5polska - 07-12-2008, 10:19

mam, ze szwajcarii sprowadzilem.

[ Dodano: 07-12-2008, 10:20 ]
ja takie cudo tez robie.

rosomak1983 - 07-12-2008, 13:39

zab3r5polska, tez ,myslałem o tym zeby zrobic kiedys prawdziwe EVO III ale nie mam niestety 4x4 :?
Pozostaje ewentualnie GTI chyba ze jalkis inny silnik by mi podszedł?

Anonymous - 07-12-2008, 14:17

no same bebechy od EVO III są ciężkie do zdobycia, łatwiej dostać całego EVO III np. z Anglii, i z całego bebechy wyciągnąć a resztę pogonić ( jakby się udało ). Co innego by podeszło ? heh... właśnie po to założyłem ten temat. Fajnie by było mieć MIVECA ale jak juz ktoś napisał z tym od FTO może być problem, chociaż jakbyście mi odpowiedzieli czy to wielki problem włożyć silnik od FTO, który jest "odwrotny" od tych w CAO i przystosowanie tego tak aby to działało ? Jakby się skrzynie wsadziło od FTO, albo jakąś mocniejszą to by to nie grało ? Kwestię finansową pomińmy bo to na razie takie gdybanie tylko ;) i marzenia :D Co jeszcze możnaby wsadzić do CAO ? Oprócz 4g63t, o którym już wiemy, i swapie na 4G63 albo MIVECA 1.6 ?
zab3r5polska - 07-12-2008, 19:25

tak mysle ze jak silnik jest o 180 stopni odwrocony to lapy juz nie beda pasowaly tak mi sie wydaje.

[ Dodano: 07-12-2008, 19:28 ]
rosomak1983 mozna kupic belke tylna z evo i tam z tylu zamontowac ale trzeba zaglebienie od kola zapasowego podciac bo w fwd jest nizsze i belka by nie podeszla.

londolut - 07-12-2008, 21:31

zab3r5polska napisał/a:
tak mysle ze jak silnik jest o 180 stopni odwrocony to lapy juz nie beda pasowaly tak mi sie wydaje.
Dobrze ci się wydaje. Montaż silnika odwróconego o 180 stopni to rzeźbienie na maxa.
czarnuch23 - 07-12-2008, 23:07

Byly zrobione colty w polsce jeden o ktorym sporo bylo na forum vel pomaranczowy trup pokazywal ze swap na silnik inny niz 4g92-93 jest bardzo trudny i finansowo bardzo obciazajacy kieszen.
Byl tez drugi ktory nie radzil sobie z moca na przedniej osce...
Sam myslalem o tym zeby dlubac mocno.. ale plany poszly w inna strone silnik 4g93 wiazka i ecu- jak kasa pozwoli dokonczyc co juz zaczalem moze na wiosne wyjedzie juz nowe szybkie autko.
Sporo pojezdzilem coltem swoim jezdzilem Ufoka 4x4 1.6 Dohc (powinno miec kolo 145koni) i zasowa niesamwicie trzyma sie drogi jak glupie i frajda jest fajna ale naped od 4x4 jest dos lichy wieksza moc oryginalny naped zmiecie.
Kupno lancera GSR i ciecie go zeby z FWD zrobic 4x4 czy nawet upgarde 4x4 na lancera jest dosc kosztowny i niepewny.
Ciecie tylu i spawanie calej podstawy zawiasu pod moc ponad 200 koni.... mialbym w kazdym szybkim zakrecie w glowie mysli czy to nie bedzi ewlasnie ten zakret kiedy potezne sily dzilajace na bude nie zerwa nieseryjnych spawow co dla mnie skonczy sie kalectwem albo w najlepszym przypadku wywaleniem kolejnej kasy na sholowanie wraku ktory juz nigdy nie bedzie jezdzil...

londolut - 08-12-2008, 06:16

czarnuch23 napisał/a:
w kazdym szybkim zakrecie w glowie mysli czy to nie bedzi ewlasnie ten zakret kiedy potezne sily dzilajace na bude nie zerwa nieseryjnych spawow
Jeśli decydował bym się na taki manewr to budę spawał by najlepszy spawacz w kraju - nieważne jakim kosztem. Samochody wyścigowe lub jakieś kity też są na ręcznie spawanych ramach lub nadwoziach po różnych przeróbkach i moce nierzadko oscylują w okolicy 200KM. Wniosek taki, że jeśli dobry spawacz to nie ma się o co martwić.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group