Gene - 12-12-2008, 07:49 Elili, myslisz, ze ta elka ma jeszcze starsze rozwiazanie napedow. Dziwne ale po Mitsubishi mozna sie wszystkiego spodziewac. 
Piter111 wyslij mi VIN na PW to obczaje co to za model i moze jakos wyjasnimy sprawe. 
milezowka - 12-12-2008, 08:28 Dzieki za podpowiedzi, ale chyba bez ingerencji mechanicznej sie nie obedzie. Zajze dzisiaj pod silnik jak doradza Kibloo, ale nie zamiezam nic majstrowac bo jeszcze gwarancje strace. Mam nadzieje ze jadac do serwisu w Bielsku, (a elke kupilem poprzez pewnego Goscia z Warszawy co ja sprowadzil z Belgi) naprawia w ramach gwarancji ? Gene - 12-12-2008, 08:56 Milezowka nie powinno byc problemu. Nie zaszkodzi sie przejechac. Moze powiedza co i jak. Anonymous - 12-12-2008, 17:11
Chyba na rajdach przeczytałem, że @Eskapada (a on chyba eLki zna) jadąc czyimś autkiem chciał napęd zmieniać w czasie jazdy... Skończyło się zgrzytem nie tylko trybików 
SAVE-COM - 15-12-2008, 22:23 Witam kolegów !! "Problem" kontrolki napędów w L200 staram się wyjaśnić w serwisie już od miesiąca. ES pozwala na zmianę napędu "w locie" i trwać to powinno kilka sekund. Tak też się dzieje, ale w zależności od humorów Miska. W skrajnych przypadkach myśli do 3 minut, nim zapnie z 4 na 2 kółka. W serwisie podobno zawsze zmienia w kilka sekund. Może dlatego, ze stoi na kanale. Kolejna próba będzie w czasie jazdy z serwisantem. Podobno komputer nie wykazał błędów, a to jest wyznacznikiem awarii lub jej braku. Pozdrawiam klubowiczów Comprador - 17-12-2008, 00:46 Hej! Może to zabrzmi dziwnie...ale u mnie w L200 jest jeszcze inaczej... Mam auto z 2007 roku w wersji INVITE sprowadzone ze Szwajcarii i na drzwiach jest naklejka, na której jest napisane, że aby zmienić napęd należy zatrzymać auto:) Próbowałem wrzucać 4x4 w czasie jazdy i do 40km/h daje radę, pózniej im szybciej tym jest gorzej bo zaczyna zgrzytać. Ponadto kiedy wyłączę w czasie jazdy z 4x4 na 4x2 muszę zwolnić do 5-10 na godzinę żeby się napędy rozłączyły (dopiero wtedy gaśnie kontrolka). Jestem nowym właścicielem L200 ale w sumie to już mój trzeci pickup z napędem na cztery kółka (tu się asekuruję bo może nie wszystko w moim aucie rozumiem:)). Nie wiem co sądzić bo wszędzie wszyscy trąbią, że w nowym l200 napęd 4x4 można włączyc do 100km/h. No niestety u mnie nie:D Przy okazji zrobię zdjęcie naklejki. miczon - 17-12-2008, 09:54 Wesja INVITE jest wyposażona w EasySelekt, czyli mechanizm, który był już stosowany w Elkach poprzedniej generacji prawie od 10 lat. Ja jeździłem L200 z 2003 roku i bez problemu przy prędkośći do 100km na godzinę mogłem swobodnie dołączać przód. Zatrzymanie auta jest konieczne dopiero przy zapięciu reduktora. Skoro u Ciebie objawia się to zgrzytami, to coś jest nie tak. Może po prostu napęd 4x4 wczesniej był rzadko używany i wymaga "rozruszania". Poza tym, skoro autko ma już ptawie dwa lata, bez względu na wpisy w książce serwisowej, radziłbym Ci wymienić wszystkie oleje w mostach i skrzyniach. Może to załatwi sprawę. Na pewno nie zaszkodzi, a przynajmniej będziesz mieć pewność co do płynów. BTW. W poprzedniej eLce, za namową ESKAPADY zacząłem dołączać przód bez użycia sprzęgła, tylko ze zdjętą nogą z gazu. Nie dość, że można to było robić bez problemu, to jeszcze wg mnie napęd przełączał się płynniej. Sprawdziłem w nowej misi z SS i okazuje się, że jest identycznie, 4x4 podczas jazdy wchodzi lżej niż ze sprzęgłem. Nikogo nie namawiam, tylko sygnalizuję taką możliwość
Anonymous - 17-12-2008, 13:27
Ciekawa teoria: trzeba sprawdzić. |
||||||||||
