Forum ogólne - Kultura czy jej brak? Ostrzeganie przed policją itp...
Morfi - 13-12-2008, 09:02
1. Tak
2. Tak
akbi - 13-12-2008, 09:03
1 - ostrzegam /mam ogromne uczulenie na Panów z radarami/
2 - dziękuję
Hubeeert napisał/a: | Zawsze za to kierunek prawy-lewy. |
Hubeeert napisał/a: | I jeszcze coś - gdy widzicie przed sobą hamujące i dziękujące w ten sposób samochody w Europie - natychmiast awaryjne i hamulec do oporu. |
Ja również proszę o objaśnienie różnicy
Czy chodzi o to, że awaryjne włącza się tam tylko w przypadku zagrożenia (jak np w PL gdy dojeżdżasz do jakieś stojącej kolumny np przed przejazdem kolejowym??)?
Przyznam, że dla mnie nie ma to różnicy jak się dziękuję (awaryjnymi czy kierunkami), ja jadąc, zawsze staram się patrzeć na to co jest przed autem jadącym przede mną (oczywiście w 100% się nie da ...ale w 99% tak)... a nie jedynie na to co jest pomiędzy nami.
siwek - 13-12-2008, 09:36
1. Tak
2. Tak
gulgulq - 13-12-2008, 09:47
Hubeeert napisał/a: |
I jeszcze coś - gdy widzicie przed sobą hamujące i dziękujące w ten sposób samochody w Europie - natychmiast awaryjne i hamulec do oporu.
|
to może awaryjne ale bez naciskania na hamulec
Anonymous - 13-12-2008, 10:39
akbi napisał/a: | Czy chodzi o to, że awaryjne włącza się tam tylko w przypadku zagrożenia (jak np w PL gdy dojeżdżasz do jakieś stojącej kolumny np przed przejazdem kolejowym??)? |
tak dokladnie, np w niemczech (i nie tylko) w przypadku pojawienia sie stau (korek) ostatnia stojaca osoba wlacza awaryjne, inne auta widzac to z daleka rowniez wlaczaja awaryje pomimo ze nadal sie poruszaja i tak lancuszkiem idzie to do tylu, zdecydowanie zminejsza to ryzyko zderzenia czyt. karambolu.
inna sprawa ze nowe auta min moj golf w przypadku gwaltownego hamowania same wlaczaja swiatla awaryjne.
takie ostrzezenie jest stosowane w calej europie (oprocz polski).
w calej uni dziekuje sie kierunkiem lewy-prawy-lewy-prawy.
ja zawsze dziekuje lewy prawy i zawsze jak widze stojace przedemna auta wlaczam awaryjne.
o policji tez zawsze ostrzegam
Morfi - 13-12-2008, 10:48
arturro, nie zgodze sie z tobą. Sam włączam światła awaryjne stajac na koncu kolejki i widze, że wiele osob to robi.
Nie chce aby Mnie ktos w tył samochodu pocałował
Anonymous - 13-12-2008, 10:51
Morfi napisał/a: | arturro, nie zgodze sie z tobą. |
napisalem ostrzezenie, w polsce to rowniez oznacza podziekowanie komus za cos,
zgodze sie ze niektorzy uzywaja awaryjek do ostrzegania ale wiekszosc do dziekowania,
w niemczech widzac awaryjki wiesz ze cos jest nie tak (no chyba ze jedzie polak), a w polsce zastanawiasz sie czy ktos podziekowal czy moze nie.
pamar - 13-12-2008, 11:16
1) NIE!!!
Bo co jeśli ostrzegasz właśnie złodzieja albo dwugazowca?
2) TAK
Ale nigdy sam nie oczekuję podziękowań, bo niby za co, za kulturę?
Anonymous - 13-12-2008, 13:20
1. Zależy od modelu auta
2. Tak zawsze
LEWY - 13-12-2008, 13:36
nie wiem czy moge jeszcze coś dodać
ale zdarza sie Wam że widzicie ze komuś się bardzo śpieszy i chce was wyprzedzic to jak jest wolne to migacie prawym kierunkiem ????
A jak migacie to tylko po to zeby się go pozbyć z tylniego zderzaka, czy zeby ułatwić mu wyprzedzenie??
Berni - 13-12-2008, 14:17
Migam prawym zarówno żeby się go pozbyć ze zderzaka jak i dlatego że może zza mnie niewidzieć drogi jak mu mrugniesz to dla niego oznacza droga wolna -popytaj ciężarowców-wielokrotnie dojeżdżając do cięzarówki gośc mruga prawym kierunkiem-chyba że dojeżdżasz od czoła wtedy wali wszystkimi hellami jakie ma
krzychu - 13-12-2008, 14:19
Jak mi się nie spieszy to mogę mignąć ale w osobówce wystarczy zjechać do linii, ale jak jadę szybko to niech się natrudzi jak sie mu chce jeszcze szybciej.
1. Przeważnie tak.
2. Zdecydowanie tak i miganie prawy lewy jest moim zdaniem mniej bezpieczne. Za kulturę należy podziękować albo przeprosić za wymuszenie a będzie kulturalniej na drogach.
A widzę że coraz więcej ludzi ostrzega przed dojazdem to przejazdu kolejowego albo jak za wzgórzem coś się dzieje, we mgle to 90% włącza awaryjne jak dojeżdża do korka. Na dwupasmówkach pierwszy włączy to następni też włączają szczególnie w nocy.
Krzychu
Robson86 - 13-12-2008, 14:27
1) to jest swietna sprawa, takie mryganie, ale niestety malo osob tak robi...
moze chec ludzi zeby kogos zlapali, albo szkoda im swiatel heh
2)zawsze dziekuje
Pozdroo
JCH - 13-12-2008, 14:36
Hiszpan napisał/a: | Dodam jeszcze, że tą zasadę stosuję jadąc motocyklem | Nie masz awaryjnych w moto?
[ Dodano: 13-12-2008, 14:44 ]
Hubeeert napisał/a: | Szczerze mówiąc nie za bardzo rozumiem. | Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Cytat: | Dziękowanie kierowcy który nas wpuścił w korku (ewentualnie zjechał na trasie umożliwiając wyprzedzanie) za pomocą włączenia na chwile awaryjnych | Chyba, że masz taki odruch - widzę awaryjne to depczę w pedał hamulca ile wlezie bo a nuż się korek robi. O w mordę, zapomniałem... przecież stoję w korku
Daj spokój Hubert, że jak np. komuś w trasie ustąpisz miejsca a ten mrygnie Ci awaryjnymi to zaczynasz panikować, że jakaś tragedia się dzieje przed nim. Nie uwierzę.
Hiszpan - 13-12-2008, 14:45
JCH napisał/a: | Nie masz awaryjnych w moto? | W motocyklach awaryjne to wciąż wyjątek. Większość nowych pewno ma, ale nie starsze modele
|
|
|