szpala85 - 27-01-2010, 00:38
hmm rzeczywiście ...  tamta zima była łagodniejsza
dzisiaj spróbowałem jazdy "moherowej" ...... rezultat jest taki że spalanie spadło z 21.1 litrów na 19.9 litra na 100 ..... ale pod koniec dnia już nie mogłem ..... ja jechałem moherowo i przede mną jechał dziadek golfem 2 jeszcze bardziej moherowo ... nie wytrzymałem i musiałem przepalić rurę wydechową 
chyba mam to samo co ty frost83, -cie
Frost - 27-01-2010, 09:58 szpala85, ale i tak coś Ci za dużo pali (Ps. massiv respect za kompa w Galu) szpala85 - 27-01-2010, 14:08 dzisiaj znowu "próbowałem" jeździć ekonomicznie i...... - w Galancie 2.0 V6 z automatem trzeba delikatnie muskać gaz ( sprawdzone na spalaniu chwilowym ) - rozpędzać sie powoli i delikatnie - jak widzimy że będziemy podjeżdżać pod jakieś wzniesienie i galant jedzie na najwyższym biegu robimy redukcję guzikiem O/D OFF ... tak aby silnik nie pracował pod obciążeniem ( wszystko sprawdzone na spalaniu chwilowym ) jak na razie dzisiaj jeździłem po mieście i starałem się aby chwilowe nie przekraczało 15 l/100 ... efekt był widoczny już po 20 km spalanie spadło do 18.9 litra 
czyli wszystko wskazuj na to że miałem za ciężką nogę ... temp. zewn. -15 + ciężka noga = bardzo duże spalanie Frost - 27-01-2010, 16:37 Hmmmmmm, w mojej byłej V-ce (2,0V6 manual) spalanie na trasie 7-8L spokojnej jazdy, miasto 10l/100km. Trasa troche szybciej do celu to 10l/100km, miasto przy ekstremalnej jeździe 19l/100km [ale to juz był hardcore i wyścigi, ciągle do odcinki i uzywałem tylko pierwszych 3ch biegów], co do zachowania w zime to nie pamiętam żeby były jakieś drastyczne wzrosty spalania - a na codzień wolno nie jeżdże, zawsze się koło 10l mieścił nawet jak sobie od czasu do czasu pocisnełem. Sprawdzałeś przepływke albo sonde lambde ?? szpala85 - 27-01-2010, 17:15
sprawdzę jak się ociepli troszkę
ale to chyba nie będzie to ..... dzięki komputerkowi pokładowemu wiem jak mam jeździć .... wcześniej miałem ustawione że pokazywało mi prędkość .... teraz przestawiłem aby pokazywało spalanie chwilowe ... i dzięki temu wiem kiedy mam 10l na 100 ,a kiedy 50 l na 100 ..... z resztą ty miałeś
robsky001 - 28-01-2010, 11:02 Mój pali średnio (trasa/miasto) 8,5-9 l/100 szpala85 - 28-01-2010, 17:19
nieee.... koloryzujesz .....
dzisiaj udało mi się zejść poniżej 17 l / 100 
jarekrk - 28-01-2010, 20:04 też nie wiem jak można takie spalanie w mieście osiagać u mnie w KRK mieście baaardzo zatłoczonym, i raczej krótkie dystanse pali mi ok 11-13 na 100 i nie ma szans na MNIEJ, więc nie wierze w te historie jak czytam 8,5 robsky001 - 29-01-2010, 00:10 Ludzie czytajcie uważnie! Napisałem "średnio spala"! Zwykle jeżdżę z rodziną więc nie staram się pobijać rekordów prędkości.120 w trasie w mieście raczej spokojnie.Obstaje przy tym co napisałem-średnio 8.5-9 l/100km. Frost - 29-01-2010, 21:48 9l na mieście 2,0 V6 da się spokojnie zrobić wystarczy jeździć spokojnie. Na upartego przy małych natężeniach ruchu idzie zejść nawet do 8l - miałem więc uwierze w to co kolega mówi i potwierdzam że jest realne. Ja 10l spalania to miałem przy oponkach 235/40 R17 więc +/- 1l na 100km można uznać za widełki 
P.Sszpala85, coś jest nie halo z Twoim Galusiem i tym jego spalaniem
szpala85 - 29-01-2010, 22:23 frost83, -cie już jest wszystko ok .... dwa dni temu zatankowałem za 50 zł ( bo zapaliła sie rezerwa ) dzisiaj znowu się zapaliła .... przejechałem za te 50 zł ( 4.39 zł za litr = 11,39 litra benzyny w baku ) ... 89 km po mieście co daje mi 12,8l/100....
czyli wszystko wróciło do normy
weźcie jeszcze pod uwagę to że ja mam AUTOMAT rano jak jest zimny przeciąga biegi ( czyli jadę przez kilka chwil na wyższych obrotach ) i niestety nie mogę zmienić biegu na wyższy tak jak jest to w Manualu ... i to jest ta różnica 2~3 litrów
bolowlkp - 31-01-2010, 13:52 hej! miom zdaniem chłopaki robsky001 i frost83 mają rację tymbardziej, że sam mieszczę się nawet do 9,5 l/100 w 2,0 V6,a w trasie wyszło mi 7,5 nawet  i bez ściemniania
czekoladka_1981 - 31-01-2010, 14:25
To się zgadzało z moim śr. spalaniem. Mozna też zobaczyć w ikonce motostart. |
||||||||||||||||||
Ale i tak cos za dużo Ci pali,