Forum ogólne - Mitsu raport TUV
Anonymous - 23-12-2008, 08:15
gadajcie sobie˛tyle waszego
nie zmienia to faktu ze jest najchetniej kupowanym autem w swej klasie i sprzedaje sie w milionach
kiedys podobnie myslalem, jak podchodzilem do auta emocjonalnie ale od kiedy auto sluzy mi do przemieszczania sie z punku a do b, przestalo mnie krecic podbieganie do okna co kilka minut i podniecanie sie stojaca bryka przed domem lub pozbylem sie skretu szyji ogladajac sie w wystawch sklepowych (lustrzanych) golf jest dla mnie idealnym autem z super wyposazeniem i naprawde znakomitych wlasciwosciach jezdnych.
to ze to aut od lat jest najlepsze w klasie zawdziecza tylko temu ze inni do niego podchodza tak jak ja i traktuja jako rzecz, nie jako efekt westchnien, bo gdyby bylo inaczej jezdzilbym i tak alfaromeo
Morfi - 23-12-2008, 08:34
Dla Mnie Auto nigdy nie będzie, srodkiem do przemieszczania z punktu A do B.
Autko musi sie wyróżniać a nie byc takie same co maja miliony
Pomimo iz już mam autko prawie rok. Lubie popatrzec czasen na Cari. I powiedziec Jej, że jest piekna pomimo upływających lat .
Anonymous - 23-12-2008, 08:41
Morfi napisał/a: | Dla Mnie Auto nigdy nie będzie, srodkiem do przemieszczania z punktu A do B. |
no widzisz kiedys tez tak myslalem i na inne marki patrzylem z pogarda szczegolnie niemieckie ale od kiedy w "rodzinie" pojawilo sie A3 zupelnie zmienilem zdanie, a teraz juz chyba jestem za stary na podniete samochodem.
Kibloo - 23-12-2008, 08:46
arturro, no powiem Ci, że chyba się z Tobą zgadzam, ostatnio bardziej patrzę na to jak wygodny jest i jak funkcjonalny samochód, niż czy wygląda... Ale to przychodzi z kilometrami (jakieś 500 tys. km w ciągu 6 lat)...
Chociaż do Mitsu mam szczególny sentyment, ale to inna historia, bo w tym przypadku spotkały się wygoda, wygląd i funkcjonalność...
Pozdro i Wesołych Świąt
cns80 - 23-12-2008, 08:53
arturro napisał/a: | kiedys podobnie myslalem, jak podchodzilem do auta emocjonalnie ale od kiedy auto sluzy mi do przemieszczania sie z punku a do b | Też tak kiedyś myślałem. Do momentu aż okazało się że w samochodzie muszę spędzać 15 godzin na dobę. Wtedy zaczął się dla mnie liczyć wygląd wnętrza. Maszkarą z "wiejskim tjuningiem" i tandetnymi plastikami nie da się jeździć przez 15 godzin bez szkody dla psychiki , choćby nie wiem jak ładny był na zewnątrz.
Anonymous - 23-12-2008, 08:59
cns80 napisał/a: | Też tak kiedyś myślałem. Do momentu aż okazało się że w samochodzie muszę spędzać 15 godzin na dobę. Wtedy zaczął się dla mnie liczyć wygląd wnętrza. Maszkarą z "wiejskim tjuningiem" i tandetnymi plastikami nie da się jeździć przez 15 godzin bez szkody dla psychiki , choćby nie wiem jak ładny był na zewnątrz. |
rozumiem ze masz na mysli golfa o ktorym zeczale sie dyskusja? w IV nie siedzialem wiec nie wiem, V mam i imo plastyki sa bardzo dobrej jakosci wnetrze bez polotu ale funkcjonalne, natomiast golf VI to juz prawie klasa premium w jakosci wykonczenia, polecam kazdemu przejsc sie do salonu z ciekawosci i zobaczyc.
btw. podswietlenie da sie calkowicie wylaczyc
[ Dodano: 23-12-2008, 09:01 ]
Kibloo napisał/a: | Chociaż do Mitsu mam szczególny sentyment |
tez mam "jakis tam" sentyment i min dlatego cos tam skrobne na tym forum, wkoncu bylo to pierwsze moje nowe auto, a drugie mitsubishi.
cns80 - 23-12-2008, 09:08
arturro napisał/a: | rozumiem ze masz na mysli golfa o ktorym zeczale sie dyskusja? | Wszelkie paskudy. Golf IV jest jedną z nich, chociaż nie najgorszą. Powiedzmy że za tą kasę mógłby być o niebo ciekawszy. Koreańczykom bym to wybaczył, bo oni nigdy nie mieli gustu .
arturro napisał/a: | btw. podswietlenie da sie calkowicie wylaczyc | Dzięki bogu, bo Pieniek pokazał mi wnętrze nowego Passata i podświetlenie mnie rozwaliło na łopatki
Anonymous - 23-12-2008, 09:39
cns80 napisał/a: | Dzięki bogu, bo Pieniek pokazał mi wnętrze nowego Passata i podświetlenie mnie rozwaliło na łopatki |
ale widac to podswietlenie podoba sie uzytkownikom bo nowa sonata tez ma takie oczojebne.
[ Dodano: 23-12-2008, 09:42 ]
cns80 napisał/a: | Powiedzmy że za tą kasę mógłby być o niebo ciekawszy. |
nowy golf w podstawie kosztuje 53tys, nie jest duzo jak na takie auto.
Kibloo - 23-12-2008, 09:43
Cns o ile wiem, to pasek ma niebieskie podświetlenie... L200 (nowe) też... efekt dla mnie bomba... normalne UFO.
pozdro
sruba - 23-12-2008, 09:55
arturro napisał/a: | salezian napisał/a: | Tam zawsze w klasie kompaktów wygrywa Golf |
bo to najlepsze auto w klasie |
święte słowa
salezian - 23-12-2008, 15:17
Może i macie rację z tym golfem. Ja się zraziłem do wynalazków ze stajni VW . Ponieważ teraz planowałem zakup auta, czytywałem sobie różne pisemka motoryzacyjne (czego nigdy wcześniej nie robiłem). W tym samym numerze był test Golfa VI i Mitsu Lancera SportBack'a. Jednym z kryteriów przy zakupie była dla mnie wielkość bagażnika. I tak Golf VI ma 350 L. Mitsu 344 czy jakoś tak. Różnica 6 litrów. W przypadku Golfa taki bagażnik nie był problemem, a już przy ocenie Mitsu była to ogromna wada. W części pism w ogóle podawano wielkość bagażnika na poziomie 284 L (mogę się mylić co do cyferek, ale nieznacznie). Inny przykład: minusem Mitsu są wg dziennikarzy częste przeglądy (raz w roku lub co 20 tys Km). W tym samym numerze był jakiś test Fabii i tutaj przeglądy wg dziennikarzy są wykonywane wg wskazań (cokolwiek to znaczy). Z autopsji wiem że te przeglądy są co 15 tys Km lub raz w roku.
Czasami odnoszę wrażenie że dziennikarze motoryzacyjni sami nie czytają tego co piszą. Masakra.
Anonymous - 23-12-2008, 15:56
salezian napisał/a: | W tym samym numerze był jakiś test Fabii i tutaj przeglądy wg dziennikarzy są wykonywane wg wskazań (cokolwiek to znaczy) |
komp sam zlicza km i w zaleznosci od stylu jazdy wysyla cie na przeglad, moze to byc po 10tys a moze i po 30tys.
salezian napisał/a: | Ja się zraziłem do wynalazków ze stajni VW . Ponieważ teraz planowałem zakup auta, czytywałem sobie różne pisemka motoryzacyjne.... |
i to jest wlasnie blad ludzi kupujacych nowe auta tj. sugerowanie sie testami, bo nic nie zastapi jazdy testowej i wlasne odczucia, takie artykuly mozna traktowac jako zrodlo informacji o danym produkcje ale nie jako kryterium wyboru.
mysle ze potem powstaja awersje do danych samochodow jesli sa faworyzowane przez dziennikarzy, nawet jesli auto faktycznie jest cos warte i jest lepsze od innych samochodow.
ja wybralem golfa bo dostalem na niego bardzo dobra cene i wiem ze za kilka lat nie strace na nim majatku, a kupujacy jescze pocaluje mnie w raczke za ten samochod
(a pozytywne wrazenia z jazdy dostalem tak jakby w bonusie zupelnie sie ich nie spodziewajac).
ciekawostka jest to ze po roku jak ubezpieczalem auto, mam je ubezpieczone na wieksza kwote za ktora go kupilem, tak wiec nie mialbym nic przeciwko gdyby ktos mi go np. ukradl
Anonymous - 23-12-2008, 21:59
nie wiem jak wam ale golf iv w porownaniu z miskami z tamtych lat ma wnetrze ladniejsze.
a juz bmw to sama klasa w sobie;p
Anonymous - 23-12-2008, 21:59
MITSUBISHI_GT napisał/a: | Także golfik jeśli chodzi o hamulce dostał baty od Toyoty no a jeżeli chodzi o wyniki testu. To jak już wcześniej napisałem 1. Golf, 2. Kia Ceed która straciła do golfa tylko 2 punkty, Toyota na 4 miejscu strata do pierwszego miejsca coś koło 10 punktów. |
dzien kiedy golfik spadnie z piedestalu pewnie bedzie twoim najszczesliwszym dniem w zyciu, tak wiec zycze ci pod choinka wyniki testow w ktorych nedzny golf zajmuje ostatnie miejsca w jakichkolwiek rankingach a najlepiej pewnie ucieszylaby cie wiadomosc o zakonczeniu produkcji tego samochodu, tego rowniez tobie zycze
Robson86 - 23-12-2008, 23:00
deenbe napisał/a: | nie wiem jak wam ale golf iv w porownaniu z miskami z tamtych lat ma wnetrze ladniejsze. |
czy ja wiem...
Carisma lub Galant 6generacji mi sie duzo bardziej podobaja...co nie znaczy ze golf 4 mial brzydkie wnetrze...
ale jak zwykle o gustach sie nie dyskutuje...
Pozdroo
|
|
|