To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - No, ilu z was próbowało... :-)

Student - 05-01-2009, 15:11

Jacek jak będę wyruszał w podlaskie to się odezwę :wink: .

Generalnie rozdrapujemy temat i będzie awantura Japońce/Niemcy.

painkiller - 05-01-2009, 15:20

Jeździłem Escortem '91 - traumatyczne wspomnienia
Miałem Audi 80 '88 - mile wspominam
Dosiadałem Peugeota Partnera '04 - nie jestem przekonany do francuskich :?
Wożę się Mitsu Sigmą '95 - na razie jest gruubo, chociaż usterki co chwila go trapią

Ponadto krótkie przygody
FSO Polonez Caro '93 - myślałem że będzie gorzej :)
BMW 318 (chyba) '90 - myślałem że będzie lepiej
Daewoo Matiz - całkiem fajnie ale za mały :)
Audi 80 2,0 - solidny sprzęt

Nadmienić chciałem że jeżeli chodzi o auta używane to trudno mówić o solidnych i felernych, najwięcej zależy od wcześniejszych właścicieli

Anonymous - 05-01-2009, 15:54

rosomak1983 napisał/a:
arturro, nie lubi mitsubishi a jest mistumaniakiem. Jaki ten swiat dziwny...


nigdy nie napisalem ze nie lubie mitsubishi, mialem kiedys galanta i choc byl prostowany z przystanku milo go wspominam, czasem pewnie gdzies napisalem ze carisma to przecietny samochod ot i tyle.
mitsumaniakiem tez nie jestem i nigdy nim nie bylem :P

rosomak1983 - 05-01-2009, 16:16

arturro napisał/a:
mitsumaniakiem tez nie jestem i nigdy nim nie bylem :P

to jeszcze dziwniejsze zwazywszy ze jestes moderatorem... :wink:

Anonymous - 05-01-2009, 16:38

Cytat:
to jeszcze dziwniejsze zwazywszy ze jestes moderatorem... :wink:


jestem neutralny jak szwajcaria :)

Misiek :) - 05-01-2009, 19:12

ja nie miałem na własność, ale jeździłem troszke:
bmw 318 cabrio '92
punto 2 1,1(chyba)
przedostatnia wersja corsy 1,2
seicento 0,9
Colt CZ5 1,1
Chevy Aveo 1,2
Astra 1 1,7d
Mój Colt CA4A 1,6
Fiat 126 '90
Fiat panda 1,2
Golf 4 1,9tdi
I powiem, że najmilej się czułem w moim CA4A, oraz w CZ5
Powiem, że też fajny był Aveo
nawiasem mówiąc wolał bym colta CZ 1,1 lub CA0 1,3 niż którykolwiek inny z w/w z większym silnikiem
patrze na konfort, wyczucie auta, pozycje za kółkiem itp a nie moc silnika

Anonymous - 05-01-2009, 21:38

Student napisał/a:
Jacek jak będę wyruszał w podlaskie to się odezwę :wink: .



Pewnie, że tak. Może więcej nas się nazbiera :wink:


arturro napisał/a:
Cytat:
to jeszcze dziwniejsze zwazywszy ze jestes moderatorem... :wink:


jestem neutralny jak szwajcaria :)


Patrząc na Twój avatar nie daję rady się skupić na czytaniu postu :D :wink:

Trik - 05-01-2009, 22:35

Ja gdym mógł to nabył bym Syrenę 105L - Woziłem się taką z 81` parę ładnych lat i To jest autko na które spoglądam z dziką rossskoszą.
Potem była Samara 1,3 z 90 wszędobylska zdzira na tanich podzespołach co się zbytnio nie chciały psuć (pewnie dla tego takie tanie były że mało kto to kupował :mrgreen: bo się nie chciały psuć)
Potem był Fiat Brava 1,2 z 99` co się już go pozbyłem bo ciągle chciał sie psuć dla Misiubisi.
I tyle choć myślałem o Madzi 6, ale to inna strefa cenowa

Anonymous - 05-01-2009, 22:41

Trik napisał/a:

Potem była Samara 1,3 z 90 wszędobylska zdzira na tanich podzespołach co się zbytnio nie chciały psuć (pewnie dla tego takie tanie były że mało kto to kupował :mrgreen: bo się nie chciały psuć)


Też mieliśmy samarę, tylko 1.5 od nowości. 300km zrobione i od wymiany do wymiany nie zaglądałem do miarki oliwy. Przez 10 lat nigdy nie było problemu z odpaleniem. Zawieszenie swoją prostotą było wręcz rewelacyjne - niesamowicie wytrzymałe. Bardzo dobrze się prowadziła. Piętą była skrzynia biegów i blachy.

[ Dodano: 05-01-2009, 22:44 ]
I tak naprawdę to z aut jakimi miałem okazję jeździć to właśnie samara i Mitsu sigma są na mojej liście wspaniałych aut w czołówce.

Trik - 05-01-2009, 23:46

Samara 1,3 (nie wiem jak 1,5) miała też jeden cmyk. Jak zrywał sie pasek zębaty rozrządu wystarczyło wstawić nowy ustawić kreski i jechać dalej. Żadnych wygibasów na zaworach czy gdzieś tam jeszcze. Bezkolizyjnie.
Anonymous - 06-01-2009, 13:36

To, że 1.5 miała motor "bezkolizyjny" jestem na 100% przekonany. 2 razy "przeleciał" mi pasek :D
Zawsze myślałem, że 1.3 mogła mieć "spotkanie na szczycie"... Być może to była 1.1 ...
Tak czy owak, nie ma się co Władzi wstydzić :D - konstrukcja (silnika) Porsche :wink:

Trik - 06-01-2009, 17:28

A co z Wanklem w Samarze? Ktoś to widział, słyszał?
kartomaniak gti - 06-01-2009, 19:21

przesiadka z colta GTi na mercedesa 124 coupe to było coś...ale spalanie mietka w mieście 25 litrów to też było cos :D
Anonymous - 06-01-2009, 19:29

Trik napisał/a:
A co z Wanklem w Samarze? Ktoś to widział, słyszał?


Rosyjska milicja miała takie? Z tego co pamiętam coś około 130PS przy pojemności "połówkowej"( bo jak wiadomo w Wanklu inaczej jest liczona pojemność) 1.3 litra.

cns80 - 07-01-2009, 10:54

jaceksu25 napisał/a:
Trik napisał/a:
A co z Wanklem w Samarze? Ktoś to widział, słyszał?


Rosyjska milicja miała takie? Z tego co pamiętam coś około 130PS przy pojemności "połówkowej"( bo jak wiadomo w Wanklu inaczej jest liczona pojemność) 1.3 litra.


Kiedyś na warszwskim Mokotowie stała taka oblepiona nalepkami rajdywymi i z klatką. Była to Łada Roto (czyli silnik Wankla), a nie jak powszechnie uważano Łada Rally (R4 około 140 -150 KM) Moc katalogowa Roto to chyba 102 lub 108 KM ale osiągami niewiele ustępowała Ładzie Rally. Fajny dźwięk miała.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group