To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Galant E3xA i starsze - [E32A 1.8] poradzcie mechanika do galanta 90r gaźnik

Anonymous - 14-01-2009, 21:35

mam podobne problemy z mazdą. Jak wieczorem zgasze na gazie, rano nie moge zapalic na benzynie, po chwili kręcenia świece zalane i szansa na zapalenie równa prawie zeru. Jak przelacze przed zgaszeniem na bezyne rano pali bez problemu. Teraz wnioski gasic na bezynie, rano starac sie palic na gazie wtedy nie zaleje ale gaz musi byc dobrze wyregulowany i ostatnie jak nie zapali odrazu na benzynie nie krec w nieskończonośc tylko wciskaj gaz do konca i wtedy kręc, raz zwiekszasz kompresje dwa wietrzysz i zapobiegasz zalewaniu świec. Nieraz nawet mając zalane świece mozna w ten sposób zapalic samochód, bedzie łapał powoli cylinder po cylindrze, ale powinien zapalic.

ps: kompresja, a zdolność zasysania paliwa mają sie do siebie tak jak pióro do poduszki:)
nie molestuj akumulatorów kup samostart w spreju

Anonymous - 14-01-2009, 21:48

popytaj w regionalnym :arrow: PODKARPACKIM kolego ...w temacie sa wymienione miejsca gdzie naprawiaja nowsze autka ale zadaj pytanko i moze cos doradza odpowiedniego do sytucji Miska
Serek - 14-01-2009, 23:33

Wook@sH napisał/a:
Skoro świece masz mokre,tzn ze kompresję tez będziesz miał dobra,a w każdym razie wystarczającą do odpalenia


Niekoniecznie.

filipczos napisał/a:
Czy jest możliwe ze wina bedzie lezec w CPU ktory podaje sygnal do cewki?


Bez ECU też odpala i jeździ. Sprawdzone.

P.S. Sprawdź przewód wysokiego napięcia dochodzący z kopułki do cewki. U mnie wszystkie 4 były git a ten jeden 5-ty nie. Walniety czy cuś :D Wymieniłem na nowy i pali jak złoto.
Co do cewki, to akurat serwer nie działa to nie wrzucę fotki, ale:
1. cewka ma wejście na kabel WN z kopułki
2. z drugiej strony jest wtyk na kostkę, w której masz + i -
3. jest jeszcze uziemienie cewki jako jeden pin

Wook@sH - 15-01-2009, 07:24

Więc co w silniku gaźnikowym jest odpowiedzialne za podanie mieszanki do cylindra?(pytam czysto z ciekawości :) )
Serek - 15-01-2009, 09:38

Tak, jak w przypadku mechanicznych gaźników podciśnienie i nadciśnienie.
Wook@sH - 15-01-2009, 18:08

Vlad napisał/a:
kompresja, a zdolność zasysania paliwa mają sie do siebie tak jak pióro do poduszki:)


Wiec to zdanie jest bez sensu ;)

filipczos - 15-01-2009, 18:43

Czy przy tym typie zapłonu jest tranzystor sterujący cewką ? Jeżeli tak to gdzie? Prosiłbym jeszcze o sprawdzenie wartości napięć na rezystorze przy cewce i jak idą kable z rezystora do cewki. I jeszcze jedna sprawa czy w aparacie zapłonowym jest przerywacz to na jaką wartość ustawić przerwę ( czy 0,40 ) ?
Serek - 15-01-2009, 20:12

No tutaj to już nie pomogę. Posiadałem pdf z lancera z gażnikiem i wywaliłem. Tam było coś na ten temat. Silnik mniejszy ale opis identyczny.
Maretzky85 - 15-01-2009, 21:43

filipczos, jutro sprawdzę, gdzieś mam to wszystko wpisane jakie wartości powinny być.
Tranzystora z tego co wiem nie ma żadnego, przerywacza też nie ma ;)
Przynajmniej z tego co wiem.

Anonymous - 16-01-2009, 09:22

Wook@sH napisał/a:
Wiec to zdanie jest bez sensu


jak bys wiedział cokolwiek o pracy silnika to bys wiedzial czy ma sens czy nie. Zasysa na podcisnieniu i przy otwartym zaworze ssącym i wartosc podcisnienia w różnych warunkaj jest różna, ale nigny nie osiagnie wartosci cisnienia przy spręzaniu, gdzie wszystkie zawory sa zamkniete i mieszanka paliwowa zwieksza swoją temperature do kilkuset stopni. Cisnienie powinno byc 1,350 kPa czyli 13,5 kg/cm2, wart min 10kg przy różnicy miedzy cylindrami nie wiekszą niz 1kg.

wiec by mieszanka wybuchła misi osiagnąć odpowiednia temperature, jak kompresja jest nie wystarczająca do tego to trzeba albo podgrzac powietrze albo zwiekszyc predkość obrotowa silnika poptrzez hol, ew uzyc w speju mieszanki znacznie bardziej palnej niz benzynowa. PO za nielicznymi wyjatkami sprawa jest dosc prosta jezeli pali kiedy jest w miare cieplo i pali na cieplym silniku a nie pali przy -10 czy -20 to niestety kłania sie kompresja.

Wook@sH - 16-01-2009, 18:55

Ok, to już coś więcej wiem.
filipczos - 25-01-2009, 18:12

jak przypuszczal Vlad, przyczyna byla uszczelka.
Co prawda koszt naprawy prawie mnie powalil z nog ale najwazniejsze ze autko znow dziala.
Dzieki za pomoc! :lol: :lol: :lol:

Makos - 25-01-2009, 20:46

filipczos, puść na PW ile kosztuje taka impreza? Bo mi się chyba też szykuje... :D Chyba, że napisz tutaj jeśli nie będzie to problemem :)
Maretzky85 - 25-01-2009, 21:44

To zależy co jeszcze po drodze zrobisz ;)
Same uszczelki to około 100-150 zł, do tego koszt planowania głowicy, no i koszt nowego oleju :)

filipczos - 25-01-2009, 23:38

250- robocizna + 320 czesc (uszczelki, płyn, olej)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group