pawliku - 26-01-2009, 19:49
 a ni musi to świadczyć o jakiejś stłuczce. mój kuzyn też sobie zmienił bo auto lepiej z nimi wygląda 
lukpaw - 26-01-2009, 20:15 ale mi chodzilo o to ze przed liftem tez dawali biale kierunki seryjnie pawliku - 26-01-2009, 20:27
lukpaw - 26-01-2009, 20:29 poszukam i dam znać 
pawliku - 26-01-2009, 20:31 ok to ja też poszukam 
macia - 26-01-2009, 21:43 Darujcie sobie próżną pracę. W galantach przedliftowych fabrycznie montowano pomarańczki
pawliku - 26-01-2009, 22:13
lukpaw - 26-01-2009, 22:15 sprawa sie wyjasnila dzieki 
menic - 26-01-2009, 22:25 Chyba trochę z tematu zeszliście
pawliku - 26-01-2009, 22:26 no tak trochę ale jak co to dalej pomagać będziemy
Anonymous - 27-01-2009, 12:57
Mój kundelek (ok40-50cm w pionie wysokości) waży 20kg. I uwierz mi że spasiony to on nie jest.......więc sarna (dorosła) która jest nie wiele mniejsza od człowieka 20kg ważyć nie powinna przynajmniej tak mi się wydaje. Anonymous - 27-01-2009, 22:21
Masz rację, wydaje Ci się. Czym różni się sarna od kundelka? Tylko długością nóg, nie bez kozery mówi się smukła jak sarna, a te ważą od 15 do 35 kg max ( to już prawdziwe bydle z takiej ) Sorry, nie mogłem się powstrzymac taki mały OT.
Co do psów, te też potrafią narobic szkód, w ubiegłym roku, śmigając jeszcze Astrą II, trafiłem takiego ( amstaf ), biegał razem ze swoimi łysymi właścicielami, którzy rzucali mu oponę, a ta niefortunnie poturlała się na jezdnię. Na szczęście, kiedy ten miał juz ją w zębach i na karku ( tak sprytnie sobie zarzucał ) dla psa, opona zamortyzowała siłę uderzenia, bo oprócz lekkiego rozcięcia nic mu się nie stało i uciekł za swoimi PANAMI. Ja zostałem z mocno pękniętym zderzakiem, zbitym reflektorem i wygiętą maską..... Anonymous - 27-01-2009, 22:37
Hehehe. Człowiek uczy się caaaaaałe życie...... Nie wiedziałem. Dzięki za wyjaśnienie
menic - 27-01-2009, 23:05 Ja juz jestem na miejscu u siebie w Rzeszowie, po 6cio godzinnej jeździe , 500km zrobione powyższym galantem i jak na razie wszystko cacy, no może oprócz czasami odzywającego sie paska klinowego 
To spotkanie z sarenką wyrządziło wieksze szkody niż widać na zdjęciu. Uszkodzone było światło i kierunek (przy okazji zmienione na białe). Poza tym wszystko wydaje się być ok. Na tylnych nadkolach jest lekka rdza od wewnatrz. Na szczęście rant nadkola jest czysty bez bąbelków, więc do zrobienia No i zbliża sie wymiana oleju. To byłoby tyle
Jak na razie zakup wydaje się być udany. Oby tak dalej 
Anonymous - 27-01-2009, 23:10 menic, nice have fun ;]
|
||||||||||||||||||||
