MacFly - 04-02-2009, 11:15 Byłem u nich i niestety nic dzisiaj nie dadzą rady zobaczyć :/ Ale zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia, jak Galant postoi trochę, np. przez noc, to rano nie mam tego problemu z wybiciem biegu, po jedzie na pół sprzęgle, nie telepie mi się, nie jedzie i trochę płynu mi ubywa :/ . Więc tak myślę że gdzieś się zapowietrza, jak najłatwiej sprawdzić samemu pompę sprzęgła ?? Owczar - 04-02-2009, 13:22 Czy wymieniłeś cały płyn w sprzęgle? Być może wchłonął już sporo wody i jak się nagrzeje, to paruje. DOT4 ma właściwości higroskopijne i chłonie wodę dużo bardziej niż dot3 MacFly - 04-02-2009, 16:18 Mechanicy twierdzą że wymiana całego płynu nic nie da, tzn. łapa sprzęgła jak się rusza, to zahacza, czy razem z wysprzęglikiem idzie do góry i do dołu, i w tym momencie dostaję się powietrze, i dla tego ja pojeżdżę to mam później problem z wybiciem biegów na pół sprzęgle. A nie mogę znaleźć warsztatu który mi wyciągnie skrzynie i zobaczy co i jak :/ 5eba - 04-02-2009, 16:41 Nie mozliwe,zeby wysprzeglik lapal powietrze- poprostu nie moze(jesli jest sprawny oczywiscie,bo jak uszkodzony to inna sprawa),po za tym bolec ktory wyciska jest pewnie ruchomy a nie sztywny MacFly - 04-02-2009, 23:47 Największym problemem jest to że w Żarach jak i w Żaganiu ( na 99% ) jestem może jedynym posiadaczem EA5A 2.5, więc co niektóry po raz pierwszy widzą ten samochód na oczy i do tego z tym silnikiem. Jutro mam plan zadzwonię do ASO i się może uda mi wypytać jakiegoś mechanika o co chodzi z tym sprzęgłem :/ Owczar - 05-02-2009, 09:55 Ciężka sprawa. Ale jakie by to nie było auto, to ogólne pojęcie mechanik powinien mieć. Poza tym jeśli chodzi o skrzynie to wszystkie EA na rynek europejski miały taką samą. Mój brat pierwszy raz w życiu naprawiał Galanta jak ja kupiłem i np bez problemu wymienił rozrząd  Podejrzewam, że w 2,5 z wyciągnięciem skrzyni jest jeszcze więcej pracy niż w moim dieslu. MacFly, w temacie masz, że problem jest z wbijaniem biegu, a w poscie napisałeś, że z wybijaniem.. Czy jest problem z tym i z tym?
MacFly - 05-02-2009, 10:09 Owczar, Moje małe nie dopatrzenie Po prostu pisałem na szybko i dla tego ten błąd.
Skrzynia działa elegancko po odpowietrzeniu, ale jest problem z wybijaniem biegów na pół sprzęgle. Był też przed wymianą wysprzęglika Czy komplet sprzęgła LUK jest dobry, polecacie ?? Bo już się wstępnie umówiłem na wymianę całego kompletu sprzęgła, jak to nie pomoże to już nie wiem 
Oczywiście dziś sprzęgło znów było odpowietrzane i nadal mam problem na pół sprzęgle :/ Owczar - 05-02-2009, 10:13 MacFly, nie wiem czy dobrze rozumiem. Czemu wybijasz biegi na półsprzęgle? Gdy wciśniesz do końca to też jest problem? MacFly - 05-02-2009, 10:35 Owczar, Więc tak, parkując, czy cofając na wstecznym, jadę na pół sprzęgle i wtedy mam problem z wciśnięciem sprzęgła do końca i wybiciem biegu, auto zaczyna mi się telepać i tak jak by chciał jechać, jak dodam gazu to jedzie. Ale wystarczy że puszczę sprzęgło do końca i normalnie mogę bieg wybić. I dzieje się tylko to po przejechaniu iluś tam kilometrów, czyli na ciepłym silniku, skrzyni jak rano wsiadam to wszystko działa normalnie, ale nie do końca, choć bieg też muszę wybić na pół sprzęgle i jest o wiele łatwiej. Owczar - 05-02-2009, 10:42 To naprawdę dziwne objawy, nie spotkałem się nigdy z czymś takim. Na forum też nie czytałem o podobnej usterce. Tylko boję się, że wymiana sprzęgła może nie pomóc, bo problem tkwi raczej z układem hydraulicznym sprzęgła. Kiedy jedziesz na półsprzęgle, to w układzie masz większe ciśnienie i wtedy coś nie wytrzymuje :/ Aha, nie odpisałeś czy wyeminaiałeś płyn w sprzęgle? MacFly - 05-02-2009, 10:49
Nie, mechanicy twierdzą, że nic to nie da, choć się im mówiłem żeby mi dla pewności wymienili. Jeszcze mam obawy co do pompy sprzęgła, bo wycieku nie widać, ale może jakąś tam uszczelka lub coś poszło ?? Owczar - 05-02-2009, 11:00 Być może z pompą po rozgrzaniu coś się dzieje. Bez sensu żebyś pakował się w koszty wymiany sprzęgła, bo jak sam zauważyłeś, to sprzęgło wysprzęgla, auto się nie otczy i nie masz problemów z biegami. Tylko jak obciążysz układ na półsprzęgle to pojawiają się problemy. Ciężko teoretyzować nie widząc z bliska co się dzieje. Bez sensu pakować się w koszty. Najlepszy byłby kompetentny mechanik, który zobaczy sam co i jak. O płyn pytałem, bo wiem, że tego ludzie nie wymieniają, a jak jest bardzo stary to chłonie wodę, zmniejsza się temperatura wrzenia i jest problem. Nie bez powodu leje się do sprzęgła DOT4, a nie DOT3, a stary DOT4 ma dużo gorsze parametry niż nowy DOT3. Choć ciężko powiedzieć, czy to może mieć aż taki wpływ. Z fizycznego punktu widzenia, na półsprzęgle może się zmieniać ciśnienie pod wpływem temperatury. Z drugiej strony to wymiana płynu nie jest kosztowna i na pewno nie zaszkodzi
costa brawa - 05-02-2009, 20:56 a ja Ci powiem ze moze to byc ze sprzedlem samym cos... u mnie w domu w voyager-ze tak bylo ze strasznie szarpalo caly autem jak sie ruszalo na pol-sprzegle i w pewnym momencie strzelilo i sie nie dalo prawie (troche tylko) wysprzeglic .w serwisie wyszly ze sprzeglo(ten caly tlumik drgan) sie rozpadlo/rozlecialo ... jechac jechalo normalnie (nawet jak sie rozwalilo - 70km przejechalem jeszcze) ale nie wysprzeglalo i przy okazji tez mi padala pompka ... to z moich doswiadczen - tak mi sie nasunelo po przeczytaniu twojego problemu MacFly - 23-02-2009, 23:42 Dla potomnych. U mnie problem leżał po stronie docisku, oczywiście wymieniłem cały komplet. Tarcza była w dobrym stanie, łożysko siedziało cicho, ale okazało się że to ten nieszczęsny docisk powodował u mnie te problemy. Części 510zł z allegro komplet luk'a + robota 300zł i ok. 6 godzin byłem bez Gala :/ Po wymianę jak ręką odjął. Owczar - 24-02-2009, 10:58 6 godzin to i tak krótko Grunt, że Twoje problemy się skończyły 
|
||||||||
