Anonymous - 20-02-2009, 23:32 mialem podobna jazde (znaczy stroboskop we wnetrzu); od poczatku jak kupilem auto to nie dzialal czujnik otwierania drzwi kierowcy; pewnego dnia jak samochod na myjni pozadnie karcherem zlalem nagle czujnik zaczal dzialac; dzialal a po paru dni swiatelko mi zaczelo mrygac; czy drzwi otwarte czy zamkniete mrygalo non stop; az w konczu przestalo i teraz wogole juz nie dziala; wniosek jest taki, ze oprocz akuma i bezpiecznikow sprawdz jeszcze te czujniki o otwierania drzwi i bagaznika pozdro Pexu - 21-02-2009, 18:23 No tak, ale na włączonym też całe podświetlenie deski mryga. Nie mocno, ale to w sumie dziwne uczucie i na dłuższą metę męczące. Poza tm słyszę, że i silnik działa ciut nierówno (słyszę to tylko od środka, z zewnątrz działa idealnie). Ehhh sam nie wiem. Przeczyściłem bezpieczniki odpowiedzialne za oświetlenie, jutro zobaczę czy są jakieś efekty. Jak nie będzie, kolejny przystanek - poszukiwanie zaginionej masy 
[ Dodano: 22-02-2009, 13:47 ] Przeczyszczenie bezpieczników nie dało zbyt wiele... O ile w ogóle coś dało 
Zostaje mi sprawdzenie masy. Natomiast dzisiaj rano odpalam i...przez pierwsze parę sekund (nie wiem, 5-6) zaczęło Miśkiem telepać  Po tych paru sekundach obroty wskoczyły, ssanie się włączyło i już było OK. To chyba nie jest normalne...?
Zaraz po wypłacie podjadę chyba do jakiegoś sensownego serwisu i poproszę by go ktoś dokładnie obejrzał... Nawet teraz nie wiem czy zapłon mam ustawiony jak należy
[ Dodano: 05-03-2009, 10:45 ] Co do mrygania światełek, wymieniłem regulator napięcia ale jest jeszcze gorzej... Więc alternator w poniedziałek czy wtorek wymienię, oczywiście u kolegi Maretzkiego 
A to że Miśkiem telepało czasami przy odpalaniu, wina dwóch podpartych zaworów. Po regulacji jest OK
|
||||||
