Galant/Legnum VR4 Ogólne - do właścicieli i milosnikow VR4-Legnum
roch_27 - 11-02-2009, 06:23
PLPynton napisał/a: | samochod ktory posiadasz kosztowal Cie tyle co ten wspomniany | no to w takim razie ile dał za niego Zważywszy że dolar od jakiegoś dłuższego czasu stoi więcej o ponad 1,4 pln Nie wierzę że oddałeś go za darmo - biorąc pod uwagę cenę wywoławczą która była za to auto - a było to ponad 24k pln , poza tym nie robisz tego charytatywnie
BTW: oczywiście mówię o aucie razem w frachtem do PL
PLPynton napisał/a: | jest o 3 lata mlodszy | przy takim projekcie rocznik to rzecz względna
PLPynton napisał/a: | o niebo lepszy | no to się pośmialiśmy
pozdro
Bartek - 11-02-2009, 07:52
PLPynton, takiego bez stacyjki to bym nie chciał , zwłaszcza że jak stoi to na zegarach jedzie z max prędkością i na max obrotach (chyba już za czerwonym polem )
atsar - 11-02-2009, 10:57
Bartek napisał/a: | takiego bez stacyjki to bym nie chciał , zwłaszcza że jak stoi to na zegarach jedzie z max prędkością i na max obrotach (chyba już za czerwonym polem ) |
no ta opcja bez stacyjki to chyba jakas ulepszona - wystarczy ze sie do niego zblizysz to juz odpala i na dodatek od razu przygototowany do jazdy z maks predkoscia
kochajj - 11-02-2009, 12:39
biorąc pod uwage date pierwszej rejestracji to najmłodszy jest moj...
wg mnie najwazniejszym parametrem kształtującym cene EC5W w japoni jest przebieg... nie jest tajemnicą że Japończycy uważają samochody z przebiegiem >100kkm za "zużyte" i auta z takimi przebiegami są najtańsze... 2gim parametrem jest rzecz jasna rocznik...
ogolnie na aukcjach mało widać aut z przebiegami około 30kkm... a jeśli sie pojawiają to ich cena zaczyna sie od 10 000$
Anonymous - 11-02-2009, 22:14
cena byla 28900 bez fellusow ale po frachcie, vacie, cle i akcyzie a bylo to jak dolar byl po 2.21
no i... dogadalem sie z Mackiem ze zaplaci mi wlasnie tyle przy kursie dolara 3.50. mnie juz sie znudzil stojac tam na podworku sam ze swoim starszym braciszkiem i oddalem go do adopcji doplacajac do tego jeszcze wazne ze ma nowego wlasciciela ktoremu sprawi wiecej radosci niz mi. tak w tajemnicy to powiem wam ze rodzice stwierdzili ze to nie parking i kazali sie pozbyc ASAP.
rozcnik jest bardzo wazny, bo to najmlodszy VR4 w kraju i w posiadaniu najmlodszego wlasciciela no i bedzie kolal w oczy, d.... itd itp ect
roch_27 napisał/a: | PLPynton napisał/a: | samochod ktory posiadasz kosztowal Cie tyle co ten wspomniany | no to w takim razie ile dał za niego Zważywszy że dolar od jakiegoś dłuższego czasu stoi więcej o ponad 1,4 pln Nie wierzę że oddałeś go za darmo - biorąc pod uwagę cenę wywoławczą która była za to auto - a było to ponad 24k pln , poza tym nie robisz tego charytatywnie
BTW: oczywiście mówię o aucie razem w frachtem do PL
PLPynton napisał/a: | jest o 3 lata mlodszy | przy takim projekcie rocznik to rzecz względna
PLPynton napisał/a: | o niebo lepszy | no to się pośmialiśmy
pozdro |
o patrz Bartku mirror mnie zawiodl, dobrze ze to napisales - odnosnie tego do czego te mirrory i o czym kiedys rozmawialismy, thx
a propos braku stacyjki, no zapomnialem dodac ze to nowy projekt, "aj dont giw-a-fuk abalt stacyjka" taka nazwa robocza musze ja tylko dopracowac. wszelkie operacje na stacyjce przejmuje krasnoludek pod plastikiem obudowy kierownicy krasnloudek zawiaduje tez wszelkimi procesami w ECU i przy ostrach skretach trzyma sciane grodziowa zeby spaw na zakladke nie puscil
roch_27 - 11-02-2009, 22:25
PLPynton napisał/a: | cena byla 28900 bez fellusow ale po frachcie, vacie, cle i akcyzie | no to nie mów, że w tej samej cenie bo to wyszło sporo, sporo drożej
pozdro
Anonymous - 11-02-2009, 22:25
kochajj napisał/a: | biorąc pod uwage date pierwszej rejestracji to najmłodszy jest moj...
wg mnie najwazniejszym parametrem kształtującym cene EC5W w japoni jest przebieg... nie jest tajemnicą że Japończycy uważają samochody z przebiegiem >100kkm za "zużyte" i auta z takimi przebiegami są najtańsze... 2gim parametrem jest rzecz jasna rocznik...
ogolnie na aukcjach mało widać aut z przebiegami około 30kkm... a jeśli sie pojawiają to ich cena zaczyna sie od 10 000$ |
pisalem Tomku o galu, nie leguminie, a legumina... eee moj legnum jest najmlodszy i po vin i po rejestracji, Bartek widzial go w trakcie a Juiceman w akcji.
swinks_UK - 11-02-2009, 22:27
Robert, a czym karmisz tego krasnoludka? Jak dużo nie je to może też byś mi takiego z JP sprowadził. By mi auta pod domem doglądał i mył co niedzielę... .
Rocznik... dobra rzecz do papierów, bo "w praniu" to bywa różnie, szczególnie na polskich drogach .
Anonymous - 11-02-2009, 22:27
roch_27 napisał/a: | PLPynton napisał/a: | cena byla 28900 bez fellusow ale po frachcie, vacie, cle i akcyzie | no to nie mów, że w tej samej cenie bo to wyszło sporo, sporo drożej
pozdro |
Piotrek powaga poszedl jak na ogloszeniu za 28900 bez fellusow, spytaj Macka
[ Dodano: 11-02-2009, 22:29 ]
swinks_UK napisał/a: | Robert, a czym karmisz tego krasnoludka? Jak dużo nie je to może też byś mi takiego z JP sprowadził. By mi auta pod domem doglądał i mył co niedzielę... |
sake, nie jje skubaniec tylko pije
roch_27 - 11-02-2009, 22:29
PLPynton napisał/a: | roch_27 napisał/a: | PLPynton napisał/a: | cena byla 28900 bez fellusow ale po frachcie, vacie, cle i akcyzie | no to nie mów, że w tej samej cenie bo to wyszło sporo, sporo drożej
pozdro |
Piotrek powaga poszedl jak na ogloszeniu za 28900 bez fellusow, spytaj Macka | no dobra a zacznijmy od tego z jakim "innym" VR-4 go porównujemy bo już się pogubiłem
pozdro
Anonymous - 11-02-2009, 22:31
KamilR10 napisał/a: | Tutaj masz coś ciekawego http://www.tradecarview.c...galant/1584822/
Teraz pytanie do specjalistów: Ile potrzeba łącznie kasy na przekładkę i na sprowadzenie tego auta. Chodzi mi o konkretną sumę. |
tym V ktory wedlug mnie po przekladce kosztowal by ~40 do 45kPLN, Maciek ma target na pulapie ponizej 40k, z tad ta dyskusja o kosztach 1st serwis
roch_27 - 11-02-2009, 22:33
PLPynton napisał/a: | KamilR10 napisał/a: | Tutaj masz coś ciekawego http://www.tradecarview.c...galant/1584822/
Teraz pytanie do specjalistów: Ile potrzeba łącznie kasy na przekładkę i na sprowadzenie tego auta. Chodzi mi o konkretną sumę. |
tym | a.... o tego chodzi .... no faktycznie w porównaniu z tym modelem to stan tego czarnego jest dużo lepszy
pozdro
Piospi - 11-02-2009, 22:49
Pozwolicie, że się wtrącę do dyskusji
Mam pytanie odnośnie tej przekładki, czy Wy (właściciele VR-4) mieliście jakieś doświadczenie związane z mechaniką samochodową przy przekładce ? Jeśli bym chciał na własną rękę przełożyć to co muszę umieć i skąd wziąć jakieś plany budowy samochodu
Pytam się bo jestem laikiem w takich sprawach...
nabassu - 11-02-2009, 23:16
i bedzie jedyny sedan chyba :> i na dodatek jeden z 2 czarnych.
calutki, od opony po dach w srodku bedzie mozna zdjecia wywolywac
p.s. wysciowo to faktycznie kolo tych 40tys, ale pod koniec to nie wiem kazda z zabawek kolo 4 tys, tak stylistyczna jak mechaniczna ale kurcze.. ja jestem chory na to auto od dawna juz
p.s. 2 po wstepnej realizacji projektu, stacyjke bedzie mozna faktycznie zalepic
Anonymous - 11-02-2009, 23:24
nabassu napisał/a: | p.s. 2 po wstepnej realizacji projektu, stacyjke bedzie mozna faktycznie zalepic |
who's the best cop now
[ Dodano: 11-02-2009, 23:28 ]
Piospi napisał/a: | Pozwolicie, że się wtrącę do dyskusji
Mam pytanie odnośnie tej przekładki, czy Wy (właściciele VR-4) mieliście jakieś doświadczenie związane z mechaniką samochodową przy przekładce ? Jeśli bym chciał na własną rękę przełożyć to co muszę umieć i skąd wziąć jakieś plany budowy samochodu
Pytam się bo jestem laikiem w takich sprawach... |
wiekszosc z nas robi to dla frajdy, nie jestesmy z reguly mechanikami, ja np dziobie oprogramowanie na procesory i projektuje PCB FPGA bla bla bla.
jesli potrafisz rozebrac wnetrze samochodu i potem je zlozyc, tj wierzysz ze dasz rade. jesli potrafisz no odkrecic przewody hamulcowe, zdjac weze wspomagania... krecic srubki kluczem to dasz rade sam! w wiekszosci i tak bedziesz potrzebowal kogos doswiadczonego typu diagnosta- ustawic zbierznosc, swiatla ect. rzeczoznawca i tak na koniec oceni czy sie nadaje czy nie... sa pewne nienaruszalne zasady, jak np to ze nie bedac mechanikiem prowadzacym dzialalnosc takiej przekladki nie mozesz robic sam.
najwiekszym wyzwaniem jest elektryka, jako ze mechanika to szlak utarty, takie jest moje zdanie, pomimo ze elektryke zrobie w 5h a mechanika zajmie mi 5dni. jesli nie masz pojecia ale masz glowe i rece no i kase to dasz rade a tu na forum znajdzie sie wiele osob ktore pomoga w praktycznie kazdym najmniejszym detalu przekladki
wszystko zalezy od tego jak bardzo czegos pragniesz, nie ma granic, wszystkiego mozna sie nauczyc samemu. cos jak stwierdzenie "to co osiagam to nic innego jak to kim jestem, to samo tyczy sie Ciebie"
|
|
|