stryjekkw - 18-02-2009, 21:57 Temat postu: miejsce zapchania Witam! Tak Tomek - dokładnie to miejsce było zapchane które wskazałeś na rysunku poglądowym. Gratulacje Jaladreip!!! Dla całkowitej sprawności auta przeczyść sobie też sprayem alkoholowym przepywomierz - moi mechanicy tak zrobili i dopiero wtedy było super dobrze. Masz 1000 zł, a co najmniej 500 zł w kieszeni, pojedź sobie gdzieś na weekend... sprawnym autem  . Z ciekawości... Ile Twój MSS ma przebiegu??? Mój ma 145000 - wszystkie wymiany filtra powietrza były regularne.
Fotę wyślę jak znajdę chwilkę czasu. Pozdrawiam! jaladreip - 19-02-2009, 20:23 jak dać komuś "pomógł" ?! JCH - 19-02-2009, 23:49
Ewentualnie napisz PW do Admina żeby dodał komuś skoro Ty podczepiłeś się pod czyjś temat a uważasz, że "pomuk" się należy. stryjekkw - 20-02-2009, 22:29 Temat postu: zapchany łącznik - fotka Witam! Zgodnie z obietnicą podaję link do fotki przedstawiającej zapchany łącznik. 
Pozdrawiam! gieroj - 23-04-2009, 01:40 Witam, Czy mozesz jeszcze raz napisac na temat testu podcisnienia? Jak go zrobic? Z gory dzieki. Pozdrawiam, lopez1201 - 10-06-2009, 23:51 Panowie , wiem z doświadczenia że w ASO pracują sami "montarzysci" których wiedza ogranicza się do wiedzy jak zamontować dana części, a naprawa polega na wymianie po kolei podzespołów układu do skutku - sam się o tym przekonałem najpierw w VW i w mitsu jest to samo... a dobrzy fachmani od Di-d, TDCI, cdi itp. sa w warsztatach prywatnych - tu ukłon do modreratora - moze warto stworzyć bazę sprawdzonych przez nas na " żywym organizmie mitsumaniaka" fachmanów ? navi - 03-01-2010, 14:23 Mam pytanie odnośnie tego łącznika - udało mi się go zlokalizować u siebie, zdjąłem wężyk i próbowałem przeczyścić wkładając do środka główkę szpilki. Szpilka wchodzi jakby na tą samą głębokość co nasuwa się od zewnątrz wężyk. Nie było w środku żadnego brudu. Czy szpilka powinna wchodzić głębiej ? Nie chciałem wpychać na siłę żeby czegoś nie przebić. Czy mogę sprawdzić drożność na włączonym silniku przytykając kolanko kciukiem i sprawdzać czy jest ssanie ? kristoov - 04-03-2010, 22:04 WItam. Parę słow na temat kolejnego przypadku utraty mocy. Otóż 2-3 dni temu tez zauważyłem ze coś misiek sie ociąga przy ruszaniu.Odpala na pykniecie, żadne kontrolki sie nie palą. Przeglady robię regularnie i tankuje tylko markowe paliwo. Byłem u trzech "garażowych" mechaników, kazdy z nich próbował podłączyc miska do kompa ale bez sukcesu. Podjechałem do salonu, wyszedł facet z komputerem, podłączył i zdiagnozował 2 błędy( temp.silnika i czujnik gazu czy jakos tak ) . I o mojemu zdumieniu powiedział ze na 99% przyczyna jest zabrudona chłodnica która blokuje dopływ zimnego powietrza i dlatego jakis tam czujnik pozwala tylko krecic do 2500 obr/min. Miał racje. moja chlodnica wygladala jakby ktos ja błotem potraktował. Po godz. wyjechałem prawie nowym autem, takiego powera to nie czułem nawet przy zakupie miska. Jak widac każdy przypadek jest inny i uważam że jeśli jest jakis serwis godny polecenia to watro jechac. Pozdrawiam. *Luki - 31-03-2010, 09:28 Mam pytanie, co do tego łącznika. Odkręciłem go całkiem. Przedmuchałem, wyleciało z niego trochę oleju (ale to chyba normalne bo on "chodzi" zaraz przy oleju) Ten cienki koniec od przewodu podciśnienia był czysty. U mnie sporadycznie jakby mocy brakowało i szukam przyczyny (pisałem o tym w temacie dotyczącym carismy DiD, bo tam był podobny problem).Wyjąłem też przepływomierz, między tymi dwiema siateczkami było kilka paprochów to je wydłubałem szpilką. Zastanawiam się jeszcze nad tym przewodem o którym pisałem na forum carismy. Na przewodzie od filtra powietrza ok. 20 cm od przepływomierza (tak na oko) jest wtopiony wężyk podciśnienia (robota poprzedniego właściciela). Napiszcie albo zróbcie zdjęcie jak ten przewód jest zamocowany w oryginale. Zaglądając do tej rury po odczepieniu przepływki widać, że ten cienki wężyk wchodzi na jakieś 2 cm do środka. Bardzo proszę o pomoc i sugestie [ Dodano: 31-03-2010, 09:30 ] Zastanawiam się jeszcze czy dobrze zrobiłem, że wykręcałem cały złącznik. songo007 - 18-02-2011, 12:13 tomekrvf, mozesz podesłac to zdjęci bo juz wygasło a mam podobny problem dzięki gregorp7 - 15-07-2012, 10:16 Witam serdecznie. Byłem już z Wami, na chwilę zniknąłem, ale jestem znowu
ale do rzeczy Mam taki sam problem, dokładnie taki sam i mam nadzieję, że to jest to. Nie mogę zlokalizować tego kolanka o którym mowa i prośba gorąca o pomoc, może jakaś fotka? Będę wdzięczny za pomoc. Sprawa jest pilna, bo za chwilkę urlop. Pozdrawiam sorki, już widzę fotkę podchodzę do autka poczyściłem to kolanko o którym mowa, ale to wciąż jeszcze nie to, może ktoś jeszcze jakieś sugestie? [ Dodano: 05-08-2012, 21:33 ] Autko już śmiga jak ta lalka a powody "słabości" dwa: pęknięta rura turbawki i przepływka, co się okazuje dosyć łatwe do sprawdzenia. Może ktoś skorzysta czerwik - 07-09-2012, 20:23 Mam podobny problem, najczęściej coraz rzadziej zapala się kontrolka silnika, przeważnie podczas wyprzedzania jak potrzeba większej mocy. Swego czasu silnik gasł, mechanik zmienił jakiś zwór czy coś takiego bo podobno nie od tego silnika (niby też francuza ale nie Renault), poprawa jest na tyle że nie gaśnie ale mocy brakuje. Inny mechanior stwierdził, że jakaś "gruszka" jest od słabszego silnika. Nie potrafił nazwać tego fachowo (bądź nie chciał) a nie może znaleźć. Na zdjęciu pokazana jest ta gruszka (o ile uda mi się je dołączyć), jest to gdzieś przy turbinie. Jeżeli ktoś wie jak to się nazywa to proszę dać znać będę szukał (mechanik ze mnie żaden) MSS 1,9 DiD 102 KM http://imageshack.us/phot.../707/mssll.jpg/ Zdjęcie nawet dało się wkleić ale jest w poziomie a powinno być w pionie postaram się wkleić inne http://imageshack.us/photo/my-images/7/mss1p.jpg/ Na zdjęciu MSS-1 jest w poziomie [ Dodano: 08-09-2012, 11:43 ] stryjekkw, Witam Mam podobny problem, nie jestem mechanikiem, możliwe że ta gruszka o której mówił mi mechanik to właśnie vacumpompa. Zamieściłem zdjęcie gdzie to ustrojstwo się znajduje. Jak możesz sprawdź czy to to samo. Jeżeli tak to jak to się fachowo nazywa, muszę zakupić. mój MSS ma 102KM, 1,9DiD Pozdro |
||||||||
