Carisma - Techniczne - Nie moge wbic pierwszego biegu nawet jak jadę 5km/h
ZEROSUPER - 06-03-2009, 06:47
Taka konstrukcja
Większość samochodów ma tak zrobiony synchronizator, że jedynki nie da się wbić, bądź wbija się z wyraźnym oporem podczas jazdy.
Sprawdziłem wczoraj i Carisma, GolfIII, GolfII, Civic tak mają
maciej76 - 06-03-2009, 07:04
W autach które użytkowałem( Polo, Vectra, Carisma) jedynka bezproblemowo wchodzi dopiero podczas postoju lub bardzo niskiej prędkości. Cari z wymienionych aut jest najbardziej "liberalna" i można wrzucać już przy ok. 5- 10 km/h bez nadmiernego użycia siły.
demeone - 06-03-2009, 10:09
Ok mysle ze juz sobie wyjasnilismy dlaczego nie mozna wbic 1-ki wiec chyba nie ma sensu dalej wałkowac tego tematu
Morfi - 06-03-2009, 11:34
Miedzygaz i i jednoczesne dochamowanie pomaga w wbijaniu jedynki.
Tu chodzi tylko o synchronizator nic wiecej
rasiak1980 - 06-03-2009, 15:22 Temat postu: :D jeżeli spojrzycie na specyfikacje większości samochodów napisane jest ze biegi wszystkie są synchronizowane oprócz pierwszego i to normalne w większości skrzyni biegów tak jest że bieg nie wejdzie jak samochód się toczy jeżeli próbujecie na sile możecie jedynie zniszczyć tryb od pierwszego biegu ma on najmniejsza żywotność bo przenosi duże obciążenia i może właśnie dlatego nie jest synchronizowany, jeżeli już jesteście zdesperowani możecie próbować takiego patentu że wciskacie sprzęgło próbujecie wrzucić jedynkę ale nie na chama i po woli popuszczacie sprzęgło w pewnym momencie skrzynia "puści" i wtedy już jedynka nam wskakuje, można wrzucić?
Budrys - 06-03-2009, 21:12
rasiak1980 - dla mnie jest to nie zrozumiałe taka budowa skrzyni. Nie raz miałem sytuacje na drodze w której trzeba był dynamicznie ruszyć w trakcie toczenia się pojazdu. I co mam na dwójce, pedał gazu do oporu silnik wyje auto się toczy, ja pale sprzęgło by w ogóle ruszyć ? sytuacja leciutko przerysowana ale tak mniej więcej to wygląda. Naprawdę nawet jak miałem Fiata CC 700 który nie posiada dynamiki, elegancko redukcja na jeden i przejeżdżam skrzyżowanie bez stresu. Podsumowując ogromny nietakt konstruktorów jak dla mnie.
Anonymous - 06-03-2009, 22:15
Opisujecie tu tak zwaną "przygazówkę" znaną z aut i skrzyni nie wyposażonych w synchronizatory.
Jeżeli tocząc się z prędkością 10 - 20km/h chce ktoś wbić jedynkę to gratuluję pomysłowości. Takich rzeczy się nie robi. Wrzucasz dwójkę lekko puszczasz sprzęgło i dodajesz gazu według uznania i potrzeby. Nie wbijasz pedału gazu w podłogę bo to nic nie da w opisywanej sytuacji. Poza tym szarpnie ponieważ pierwszy bieg jest tylko do ruszania.
Morfi - 06-03-2009, 23:23
Stosujesz miedzygaz dzis próbowałem i dało rade
rasiak1980 - 07-03-2009, 20:07
mi to jakoś nie przeszkadza, w trabancie tez mogłem zredukować z dwójki na jedynkę nie oznacza to jednak ze miał lepsza skrzynie biegów. dodam jeszcze ze biegi w takich skrzyniach powinno się wrzucać na dwa takty najpierw wyrzucić np. 3 bieg na luz później wrzucić 4 z ułamkiem sekundy przestoju na luzie przy cały czas wciśniętym pedale sprzęgła, sprawdźcie i zobaczycie ze skrzynia zupełnie inaczej chodzi
|
|
|