Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Mitsubishi Galant Avance, Wrocław
Cezar - 14-03-2009, 00:12
voytech, gratuluje zakupu naprawde pieknego rekinka
pawlos - 14-03-2009, 00:12
gratulacje
miłego użytkowania i niech ci się świeci zawsze GDI eco
witamy w klubie galantomaniaków
pozdrawiam
Rafal_Szczecin - 14-03-2009, 00:58
voytech napisał/a: | olej mam zalany Mobil1 5w50. Pozostać przy takim, czy zmienić na zalecany przez producenta (o ile pamiętam, 10w30?) dla silnika 2,4 GDI??
- te ściąganie w prawo, o ile zawieszenie jest OK, jak stwierdzili w ASO, to może być wg. mojej nikłej mechanicznej wiedzy: brak powietrza w oponie, nierówno zdarty bieżnik opony, źle wyważona felga, nieustawiona geometria. Coś jeszcze macie na myśli? |
co do oleju to jezeli nie ma zadnych wyciekow ani nic z tych rzeczy to ja raczej zostal bym przy tym oleju co jest, skoro jeszcze wiesz jaki jest lany to tylko pozazdroscic, takie jest moje zdanie, ale moze niech sie jeszcze inni wypowiedza.
jak dla mnie to zacznij od najprostszej rezczy czyli sprawdz cisnienie w kolach, nastepnie jezeli sie nie poprawi, zobaczylym jak wygladaja koncowki drazkow jezeli sa ok, a podobno cale zawieszenie jest, to jedz na geometrie, niech ustawia i ciesz sie prosta jazda .
witamy w klubie
czekoladka_1981 - 14-03-2009, 07:46
voytech też chciałam pogratulować Tobie udanego zakupu jak zastosujesz się do rad przedmówców będzie ok!
Kmer - 14-03-2009, 11:15
voytech,
Zgodzę się z teza Rafał_Szczecin jeżeli nic się nie dzieje złego z silnikiem nic nie stuka,nic nie klepie,to zostań przy tym oleju który masz zalany,nie ma co na siłę uszczęśliwiać silnika innym olejem,co do ściągania możliwe ze jest lekko przestawiona zbieżność co można stwierdzić na oponie,powinna być bardziej zużyta na obrzeżu,ja spróbowałbym na początku dopompować kolo żeby miało równe ciśnienie w obu przednich,jeżeli to nie pomoże,możesz zamienić kola z tylu na przód,jeżeli objawy dalej będą występować,dopiero udaj się na geometrie do dobrego zakładu,niech ustawia Ci i przód i tył,żebyś 2 razy nie jeździł zbytecznie.
A tak poza tym witaj w klubie,miłego użytkowania Misia Ci życzę,i niech Ci służy jak najlepiej.
Pozdrawiam.
Owczar - 14-03-2009, 16:55
voytech napisał/a: | - te ściąganie w prawo, o ile zawieszenie jest OK, jak stwierdzili w ASO, to może być wg. mojej nikłej mechanicznej wiedzy: brak powietrza w oponie, nierówno zdarty bieżnik opony, źle wyważona felga, nieustawiona geometria. Coś jeszcze macie na myśli?
|
Twoje sugestie plus zużyty sworzeń wahacza prostego dolnego w prawym kole. Radzę sprawdzić porządnie z obu stron. Tą usterkę ciężko jest wykryć. Nie wiem jak w ASO się przyłożyli do tego.... Ale najłatwiej jest odkręcić wahacz wygięty i na podnośniku zbadać czy nie ma luzu na wahaczu prostym. Zabieg ten jest polecany również ze względu na możliwość wypięcia go podczas jazdy, a waidomo czym to grozi Niektórzy zalecają wymianę tych wahaczy razem z rzorządem po zakupie... Więcej na ten temat w dziale EA :]
Mój po kupnie ściągał w lewo i przyczyną był właśnie ten sworzeń...
[ Dodano: 14-03-2009, 16:56 ]
I gratuluję zakupu
voytech - 14-03-2009, 21:22
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i rady.
Byłem dzisiaj na geometrii. Najpierw zamienili koła tył-przód. Sciągał.
Potem sprawdzili geometrię. Idealna. Ściągał.
Potem założyli na przód zimówki 15". Lekko ściągał w prawo. Naprawdę lekko, wystarczyło korygować, nie trzeba już było walczyć z autem.
Dzwoniłem do sprzedawcy z pytaniem, o co chodzi z tym ściąganiem, żebym nie tracił pieniędzy na diagnozę, a na naprawę. Powiedział, że jeździł na zimówkach i nie ściągało. Może i tak być.
Potem założyli z powrotem na przód letnie 17". O dziwo, tylko lekko ściąga w prawo, jak na zimówkach. Ponieważ mam teraz na przodzie 2 Toyo Proxes w dobrym stanie, a na tyle nie wiem co, ale do wymiany, ustaliliśmy, że kupię 2 nowe opony i będą dotąd je zakładali, przekładali, wyważali itd., aż auto nie będzie ściągać. Chociaż teraz i tak jest już znośnie. Gdybym nie był purystą w sprawach auta, pewnie bym to olał. Ale jestem, więc...
Owczar - 14-03-2009, 21:57
Sprawdź koniecznie ten sworzeń..
dominikg - 15-03-2009, 00:19
Heh, ja mam dokładnie to samo: 80km/h droga prosta jak stół, a Gal delikatnie, ale jednak w prawo. Skrzypi lewy sworzeń, prawy cisza. Przed zimą wstrzyknąłem w gumki HHS2000 Würth'a to taki towot w szpraju, było dobrze, luzów nie mam. Znowu zaczęło skrzypieć, ścisnąłem gumki na sworzniach, wylała się woda z błotem . Po pierwszym kupuje dolne proste 555, wymiana, zbierzność, geometria. Stare do regeneracji na sworzniach 555.
Przepraszam za OT, ja również gratuluję serdecznie zakupu Galanta. Piękne auto i uzależnia.
maju_fci - 15-03-2009, 09:15
ja się podczepię...po pierwsze gratulacje!
a po 2 i tu sorry za OT (można słać odpowiedzć na PW).
obecnie też poszukuję Gala, ale jak poczytałem o tym wypinaniu się wachacza prostego to się przeraziłem...ja chyba wymienię je na oryginalne jak tylko kupie auto, bo czytałem, że przy podróbach co kilka tysi km jest to samo, jedynie w miarę dobre są wachacze firmy 555. A może ktoś wie gdzie w Łodzi regenerują wachacze? A i jakie koszta mogą być oryginalnych?Aha i co ile powinno się je wymieniać, żeby przypadkiem koło nie odpadło na jakiejś trasie!
voytech - 20-03-2009, 23:26
Byłem dzisiaj u mechanika, sprawdził sworznie. Powiedział, że wszystko w najlepszym porządku, a co do ściągania, to wina szerokich opon (215/45R17) i naszych dróg.
Pochwalił zakup (jego opinia dużo dla mnie znaczy), jedyne do czego się przyczepił, to do sprzęgła. Podejrzewa, że może być zapowietrzone, sprawdzi to i odpowietrzy, jeśli trzeba.
Geesus, a już straciłem nadzieję, że można kupić dobre używane auto. A mnie się udało kupić rewelacyjne używane auto!
Gdyby tylko po przejechaniu 230 km po mieście (GDI ECO świeci non-stop) nie pokazywał połowy baku...
|
|
|