lukasz12 - 03-09-2007, 20:53
Założyć mu twin turbo z 3000gt - jestem za! [ciekawy jestem jakby się tym jeździło mając 425 nm i tylko przedni napęd  ]
600 000 km  - to lepiej niż osławiony mercedes W123
saphire - 03-09-2007, 21:19 Ano tak że koła by odjechały swobodnie wraz z silnikiem zanim reszta by się zorientowała że ma nadążyć 
Anonymous - 03-09-2007, 23:30 425 nm na FWD to jeszcze nie tak zle... bylaby zabawa z oponami ale to jeszcze nie tak zle... 
lukasz12 - 04-09-2007, 03:08
wygląda jak każdy silnik w układzie V bo to V6 
zbyszek05 - 04-09-2007, 21:05 a może by cała reszta się przytrzymała co prawda u nas jest taki golf 3 w tdi po chipie i zmiankach małych no gościu mówi że 200 kM w każdym razie ze startu przod chodzi na boki jak wsciekła krowa z rur bucha czarnym kopciem że cały kufer zaraz czarny ale...nie tak szybko go dogonić.po prostu znika...... .pozdrowionka VirMan - 15-03-2009, 15:22 spokojnie ze 177 da sie 200 zrobic , ale wiecej to nie wiem. elektryczne doladowanie + polerwane i modyfikowane doloty +wydech niezależny to jest koło 200-210 koników. więcej z tego motorka nie będzie żeby go nie rozwalić. a i tak ładnie będzie brał , bo mu moment wzrośnie. ja to będę robił w moim po kolei to i fotki powrzucam i po hamowniach bede biegał
sebi629 - 15-03-2009, 15:29 Wytlumacz mi jak prostemu czlowiekowi co to jest elektryczne doladowanie??? Moim skromnym zdaniem 200KM nie mozliwe bez modyfikacji glowicy i ostrych walkow. Dolot i wydech oczywiscie przy tym obowiazkowy obowiazkowy. VirMan - 15-03-2009, 15:38 bierzesz silnik elektryczny z tyrbiną o mocy takiej , żeby dał rade przepływom do tych garków. zapinasz to przed filtr ,( z klapką na sprężynce- prostrze rozwiazanie , albo z czujnikiem cisnienia i paroma dyskretami ) , aby nie przekroczyć przed przepływomierzem 0.05 bara. to powoduje ,że z silnikowych 0.95-0.85 bara w dolocie masz 1.05 - 0.95 bara :] to daje ( łatwo policzyć z proporcji ) 10% wzrostu mocy , sumujac ,dzieląć dodajac i uwzględniajac straty , masz s 12v 210 koników i +10% momentu obrotowego poszerzonego od 1900 rpm :] chciałem wiecej , ale kosior mnie uswiadomił co do chłodzniea cylindreków itd. sebi629 - 15-03-2009, 15:48 Jakos nie potrafie sobie tego wyobrazic. Nie slyszalem jeszcze o takiej turbinie ale mysle ze gdyby dawala takie przyrosty przy rozumiem niskim koszcie montarzu to bylaby dosc powszechna modyfikacja. Ciekawe co po montarzu tego cuda techniki wypluje Ci hamownia. A tak na marginesie to gdzie chcesz dostac taka turbine??? Podaj jakis link czy cos. Chetnie to zobacze. Pozdro VirMan - 15-03-2009, 16:31 normalnie mozna dostac takie imitacje po 300 pln - raz widzialem wentylator lotniczy porzadny .. ale mi ktoś podkupil - w clio z silnikiem g40 podobno cos bylo ale nie wiem co to od kosiora mam tylko info - ja widzialem porządną turbinke elektryczną - kompresor na pasku jest dość kłopotliwy w montażu i trudno dostępny zbyszek05 - 15-03-2009, 17:58 co do tej mocy to ... układ wydechowy o około 5KM jeżeli ....będzie profesjonalnie zrobiony i wyliczony -wszelkie modyfikacje typu kwasówka samoróbka to kpina z przyrostów .... zatem by mieć profesjonalny wydech trzeba go robic od samych bloków /baranów/ poprzez przeloty do końcowego - koszt w sigmie to ok.3000tys.dalej dolot same filtry i elektryczne coś tam to dla mnie bajka nie ubliżając i nie wyśmiewając innych ....to moje zdanie ....same filtry stożkowe ,polerki itd dają ....ale ładny efekt wizualny pod maską gdyby to było takie proste to nie było by silników z turbo albo ze zmiennymi fazami rozrządu ...planowanie głowic to też tylko przyspieszona destrukcja silnika i spalanie stukowe ....ogólnie rzecz biorąc aby sigma miała dobry przyrost potrzebna jej turbina szt.2 bo nawet dłubiąc w oprogramowaniu i zmieniając charakterystykę mozemy uzyskac +/- 15KM ale to też kosztuje dużo zatem na 200KM uzyskac 10% więcej mocy to ....naprawdę magia i nie uwierzę dopuki nie zobaczę tego przed hamownią i po....na własne oczy p.s a co do rozwalenia motorka 6G72 to nie taka prosta sprawa ....nawet przegrzać go trudno ....chyba że ktos jezdi bez oliwy w tym silniku albo z niskim stanem .... gdy ktoś mi napisał że skrzynia padnie to uwierzę ale nie silnik .silnik mają seryjnie utwardzane wały i korbowody i są przystosowane do zaadoptowania turbin bo to na ich podstawie pojawił się silnik uturbiony który może przenosić duże ,wręcz ogromne obciązenia - ale to już inna bajka na wolnossaku można smiało dobić do 250 koni - jest jkaś firma która modyfikuje całe oprogramowanie i ingeruje w silnik koszty są ogromne a minusem są skrzynie sebi629 - 15-03-2009, 18:11 A i jeszcze jedno. VirMan skad bedziesz bral prad do napedu tej turbiny i jaki to da opor na alternator? Napewno to tez juz wyliczyles. Turbiny elektryczne faktycznie istnieja i byly montowane w samochodach. Ale byly to auta z turbo a turbina elektryczna miala za zadanie wyeliminowac turbo dziure. Bylo tak chyba tez w silniku G40 ktory wymieniles wczesniej tyle ze ten silnik siedzial w Polo a nie Clio. Stary checi masz dobre ale w ten sposob to mocy raczej nie zyskasz. Pozdro[/b] VirMan - 15-03-2009, 18:39 ok - więc może szersza wypowiedź. ta turbinka , to jest rodzaj kompresora a nie tyrbiny na gazy wylotowe i o to chodzi , aby przesunac moment obrotowy na nizsze obroty.. sebi629, liczyłem dobrze , (buduje bebechy przemyslowe , wiec znam sie an tym ) 450 w wentylator przy przepływie takim jak silnik ma przy 2000 obrotów , daje cisnienie okolo 0.15 bara.to jest 40A , tle jest zapasu w alternatorze przy właczeniu wszystkiego co się tylko da. (przy działaniu ABS , przekraczamy prad o 25A , ale od czego jest akumulator a to trwa chwilkę ) , pozatym ,w razie co mam drugi alternator , można zapiać bezproblemowo. przy załorzeniu wydajnosci układu elektrycznego na poziomie 50% i mechanicznego 50% to daje 2 koniki obciazenia na silniku , przy wzroscie mocy na cylindrach o 17-20 koni. mierzyłem ciśnienia , a że mam silniczek 12v (wał nie kuty , tylko tradycyjny , ale z tego co wiem bardzo solidnie zrobiony ), z małym przebiegiem , to nie będę dłubał całości , tylko podkrece to co jest.. Kolejna sprawa , wydech jest połowatego co w 3000 gt.. i tu jest bardzo duży spadek mocy. u mnie wypadają katalizatory , i idą dwie rury włącznie z kolektorami o wiekszym przekroju z strumienicami zamiast katalizatora , o pozwoli na łądniejsze ukłądanie gazów.. bedą dwa tłumiki końcowe identyczne jak teraz jest jeden - znacznie mniejsze opory przepływu , przy zachowaniu podobnego komfortu decybeli. - tutaj koledzy zdziwilibyście się ile daje wywalenie katalizatora.. i ogólnie zbudowanie ładnie dynamicznie opracowanego wydechu - tutaj spokojnie 10-15 koników da się zyskać ( lepsze opróżnianie komory spalania = więcej czystrzej mieszanki w cylinderku. doloty - te meandry obliczone na koniecznie bezopsługową pracę i idiotoodporne traktowanie zastąpię porządnarurką ze wspomnianym układem. opory przepływu zmniejszone , poszerzone i wyszlifowane kolektory.. razem ? znów wiecej powietrza i mieszanki i znacznie mniejszy spadek ciśnienia przy wysokich obrotach. znowu liczę na 5-15 koników hamownia pokaże ile zostanie w teorii ile w praktyce - jak narazie te zabiegi wiele dały innym użytkownikom , wieć dlaczego nie tu ? ps. zakładanie turbin do zwykłego 24v może sięskończyć przegraniem tłoków i zarąbaniem silnika - pytać kosior1975 sebi629 - 15-03-2009, 19:09 Dobra. Po pierwsze to kazdy wal korbowy jest kuty bo zwykly odlew by nie wytrzymal pracy w takich warunkach. Po drugie 15 koni z wydechu to czysta abstrakcja. Nie do wykonania w sielniku wolno ssacym. 5 koni to max. ( patrz post zbyszka ) Po trzecie co dadza Ci polerowane i poszerzane kolektory bez poszerzenia gniazd zaworow i wiekszych samych zaworow??? Po czwarte ciekaw jestem jak wyjdzie Ci spalanie po takich przerobkach??? Stary zycze Ci powodzenia ale nie wroze Ci wielkich sukcesow. VirMan - 15-03-2009, 19:24 wiesz - z tego co wiem są (były) trzy metory robienia wału. pierwsza to szlifowany odlew ( stara i już dawno temu nie stosowana metoda , ale w skodach 105 wiem ze takie byly ) druga metoda to wał kuty , ma najlepse właściwości , i w sumie przy odpowiednim wykonaniu jest najlepszy ze wszystkich , ale pod warunkiem że zostanąna nim zastosowane metody co poniżej w trzecim wariancie : trzeci rodzaj , to wał skłądany z elementów , które są łączone metodą termiczną ( jeden element rozgrzewa siedo 200-300 stopni a drugi w ciekłym azocie np , ( oczywiscei same elementy są obrobione . kute, utwardzane itd. ) i jeden element siekurczy , a drugi ( zwykle ten w ktorym osadzamy) jako gorący zwieksza wymiary , i po umieszczeniu razem i wymianie temperatur , następuję docisk.. świadczyć o sile takiego połaczenia moze fakt , iż jeździmy pociągami , i takie kilkaset ton elektrowozu jeździ po szynach a koła mają krawędzie ( to co wystaje i trzyma tor) własnie w ten sposób montowane :] no w kazdym raze teraz jest obróbka końcowa : wał kuty , trzeba szlifować , i wyważyć - to najprecyzyjniesza czesc roboty , i nie należy do najprostrzych czeci - od tego zależy jak silnik bedzie sie zachowywał przy obrotach i czy bedzie mial duze wibracje , jesli wał jest łądnie wypolerowany i zrbiony , to opory sa nizsze i naprawdę silnik chodzi lepiej. korbowody pokrywa się bardzo twardymi materiałąmi ( chrom , stopy wolframu , molibdenu , vanadu itd. ) i to daje mu żywotnosć. wał skałdany z elementów wiele ma juzza sobą , ale też pasuje go wyważyć dodatkowo , i pokryć utwardzajacymi materiałami. Wadą wału skłądanego z elementów , to to ,że przy wzroscie temperatury jakosc połaczeń słabnie , i niestety nie mogą takei elementy pracować przy wysokich temperaturach , i pod duzymi obciazeniami , ponieważ takie połaczenie jest mimo wszsytko słabsze , niz lita stal. stąd 12v ma niższe doswolone prędkości obrotowe ( patrz obrotomierz ) kosior1975 powiedzial ,ze jest dość dobrze chromowany , i całkeim trwały , więc spróbuję wyciągnąć z niego te 210 koników
[ Dodano: 15-03-2009, 19:26 ] ps. apropo wydechu - moc zyskana na wydechu jest zależna od ogólenj mocy silnika , i bardzo różna w zależności od obrotów - przy 4500 - 5000 obrotach w wydechu z katalizatorem możesz miec 1 - 1.5 bara! tyle cisnienia musi pokonywac tłok i tyle wiecej gazów zostanie w cylindrze. [ Dodano: 15-03-2009, 19:27 ] dlatego bez katalizatora , i z dobrze wyprofilowanym wydechem jest spora szansa uzyskania nawet 10% zysku. |
||||||||||
