[97-04]Galant EAxA/W - Ile najwięcej litrów paliwa wlałeś/aś do swojego Galanta EA?
mar111cin - 18-03-2009, 11:10
ogólnie Owczar to podziwiam odwage ; ) żeby wyjeżdżać w dieslu paliwo do końca, można sobie tylko kłopotów narobić.
Owczar - 18-03-2009, 11:22
Chyba w benzynie może być większy problem..
Bartek - 18-03-2009, 11:32
Owczar, nie - w dieslu jest problem pienienia się paliwa, a w benzynie zacieranie pompy..... i tu i tu nie wolno wyjeżdżać baku do 0....
W temacie - pierwsze tankowanie po zakupie Gala - weszło mi 63,5 l, potem nie doprowadzałem nigdy do takiego stanu, żeby weszło więcej jak 57-58 l....
Owczar - 18-03-2009, 11:37
Chyba muszę zatankować na innej stacji... Ogólnie to w tych dwóch przypadkach przejechałem jakieś 70km na palącej rezerwie, a nawet nie, bo za drugim razem jakieś 50km po trasie.
mar111cin - 18-03-2009, 11:48
a jakby Ci się skończyło paliwo, to jak sobie poradzisz z odpowietrzeniem układu ? można sobie problemu narobić :/
Owczar - 18-03-2009, 12:00
No właśnie odpowietrzenie to nie problem, za pomocą pompki przy filtrze paliwa Ogólnie byłem świadom, że może się skończyć paliwo, ale te 70km na rezerwie po trasie spokojnie można przejechać, bo to jakieś 9l jest. A w trasie ten silnik pali naprawdę niedużo.
Constans - 18-03-2009, 12:22
A te 70 - 90 km liczysz od momentu zapalenia się rezerwy na stałe? Nie wiem jak u Was, ale u mnie zapala się na chwilę, potem powoli wygasa, i tak przez jakiś czas się to powtarza. W końcu zapala się na stałe, ale i tak nigdy nie wiem czy za parę kilometrów znowu nie zgaśnie. (a tak też już bywało). W Partnerze, którym jeżdżę służbowo to jest o wiele fajniej zrobione. Zapala się raz na dobre (z sygnałem dźwiękowym) i wiem na 100%, że zrobię na tym jakieś 120km.
Owczar - 18-03-2009, 12:26
Od momentu w którym pali się dłużej niż jest zgaszona. Nawet jak pali się się ciągle od dłuższego czasu, to przy ostrzejszym hamowaniu potrafi zgasnąć.
Anonymous - 18-03-2009, 12:47
Ja na maksa wlewałem 57 litrów ok 20km po zapaleniu się rezerwy. więcej wolę nie ryzykować.
tommyc1 - 18-03-2009, 12:56
Ja maksymalnie 61l wlalem, ale więcej tego błędu nie popełniam i staram się max 55-57l lać (tzn nie zostawiać mniejszej rezerwy niż 6-10l).
swinks_UK - 18-03-2009, 13:09
Jak Bartek wspomniał, pytaniem pomocniczym tego pytania powinno być:
"Czy zdążyłeś już upalić pompę paliwa?"
Wracając do tematu > 51 litrów (łącznie z rurą wlewu). Na więcej nie pozwalam.
Bartek - 18-03-2009, 13:42
Z tego co pamiętam EC ma mniejszy bak niż EA - jutro się przekonam - będę tankował EC z suszy w baku (na manewrach zabrakło mi paliwa, wlałem 3 l, żeby na lawetę go nie wciągać i zatankuję pod korek)
seir - 18-03-2009, 18:39
U mnie MAX 50 litrów i to był pierwszy raz jak zobaczyłem, że świeci się rezerwa. Co pewien czas gasnęła i znów się zapalała i tak przez jakieś 20-40 minut spokojnej jazdy do stacji. 50 litrów i więcej nie dało rady...
mar111cin - 19-03-2009, 00:05
jedynie co moge powiedzieć, to to że miałem ostatnio zalanego prawie do F , dokładnie to było troche powyżej niż pośrodku ostatniej i przedostaniej kreski (hmmm jakby to powiedzieć inaczej pomiędzy 3/4 a 1 zbiornika)
i na stacji postanowiłem zalać go do pełna, weszło 16l .
tak ze patrząc na to i na pare innych tankowań powiem tylko tyle, że poziom paliwa spada bardzo nierównomiernie.
spown - 19-03-2009, 10:00
O tym już było pisane... Zanim mi spadnie poniżej najwyższej kreski od fulla, to 150km robię
|
|
|