To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - [Cari 1.8] jakie macie obroty silnika po odpaleniu samochodu

rock35 - 30-11-2009, 11:59
Temat postu: Witam, mam b duży problem z obrotami w cari 1.8 GDI 98r.
Obroty bardzo falują, czasem dochodziło ( po zatrzymaniu auta) do zapalania się żółtej kontrolki a czasami wręcz do zatrzymania pracy silnika. Postanowiłem spróbować "nauczyć ją obrotów" wedle poniższego przepisu:
(1) Uruchom silnik, pozwol nagrzac sie silnikowi az temperatura w chlodziwa osiagnie temperature 85.
Kiedy temperatura osiagnie 85 lub wiecej przelacz stacyjke w pozycje ON
(2) Przelacz stacyjke w pozycje OFF by zatrzymac silnik
(3) Po 10 lub wiecej sekundach uruchom ponownie silnik
(4) Pozostaw uruchomiony silnik na 10 minut spelniajac ponizsze warunki
-skrzynia biegow: Neutralny (P dla skrzyni automatycznej)
-Klimatyzacja lub nagrzewnica: Wylaczona
-Temperatura chlodziwa: 83 lub wiecej
(5) Zatrzymaj Silnik
(6) Uruchom ponownie silnik na 10 minut spelniajac ponizsze warunki
-skrzynia biegow: Neutralny (P dla skrzyni automatycznej)
-Klimatyzajaca: Wlaczona (temperatura ustawiona na maxymalne chlodzenie, dmuchawy na najwyzsza predkosc
i okna maksymalnie otwarte)
-Temperatura chlodziwa: 83 lub wiecej
(7) Powtorz kroki (5) i (6)

Uwaga:
1) Kiedy temperatura na zewnatrz jest 20 lub wiecej i gdy klimatyzajca chodzila caly czas mozna pominac krok (7)
2) Podczas operacji "nauki" silnika w krokach (4) i (6), kiedy praca silnika przelaczy sie z ubogiej do
*stoichiometric*, silnik moze sie samoistnie zatrzymac. W tym wypadku wyczysc przepustnice i powtorz
krok (1) i kazdy nastepny
W tym celu zdjąłem klemę na jakiś czas. Po założeniu klemy zacząłem i efekt był następujący:
krok1 - po uruchomieniu silnik na kilka sek wskakuje na obroty ok 2000, po czym spada do ok 300 - 500, obroty falują, po ok 7 min stabilizują się na wysokości ok 700 - 800.
KROK3: po uruchomieniu obroty falują na ok 300-400, zaczyna gasnąć, lekko gaz i stabilizują się na ok 400. chodzi na b wolnych obrotach przez 10 min.
KROK6: uruchamiam silnik, klima max, nadmuch max silnik obroty spadają do 100-200 po czym gaśnie. Próba odpalenia i nic. Kręcę dalej - nic.
Sciągam ponownie klemę, zakładam. Odpalam i jest jak na samym początku tzn skok obrotów na 2000 po czym falowanie na 300-400 na pograniczu zgaśnięcia.
Czy koledzy mają jakąś radę?

plaster120 - 30-11-2009, 17:07

Zgodze sie z faktem ze obroty faluja. u mnie na zimnym ok 2000 a cieply 600 ale kazde hamowanie, wycieraczki, radio i inne pobory pradu ... zmieniaja obroty. WHY??????
loki7777 - 30-11-2009, 17:33

Cos jest nie tak. Mam to samo autko, silnik tez 1,6 (przed liftem) i po nauczeniu obrotow autko nie faluje przy hamowaniu (i zapewne wciskaniu sprzegla tez). Moim zdaniem do wymiany jest aku (zbyt duzy pobor pradu) albo byc moze cos nie tak z alternatorem. Pomijam fakt zlego nauczenia, gdy objawy takie rowniez na to wskazuja, za pierwszym odlaczeniem aku autko bedzie trzymalo te 600-700 ale do czasu jazdy, pozniej wlaczenie czegokolwiek obniza obroty (zapewne wiaze sie to ze spadkiem napiecia i nie przystosowaniem czegos (nie wiem czy to komputer reguluje) do zwiekszonego poboru pradu.
robertdg - 30-11-2009, 17:50

rock35 napisał/a:
zaczyna gasnąć, lekko gaz i stabilizują się na ok 400
zle przeprowadzasz nauke obrotów, podczas nauki obrotow nie dotykasz nic w aucie, miales wyzej napisane
rock35 napisał/a:
kiedy praca silnika przelaczy sie z ubogiej do
*stoichiometric*, silnik moze sie samoistnie zatrzymac. W tym wypadku wyczysc przepustnice i powtorz krok (1) i kazdy nastepny
wiec nalezy wykonac czyszczenie przepustnicy, instrukcja nie klamie ;-)

loki7777 napisał/a:
albo byc moze cos nie tak z alternatorem
sprawdz napienie ladowania alternatora, najpier bez obciazen, pozniej z wlaczonymi swiatlami i dmuchawa na max, a na koncu ze wszystkimi mozliwymi odbiorami, aby bylo wszystko powlaczane, zanotuj wyniki i podaj na forum.
demeone - 30-11-2009, 22:20

rock35 Zastanawiam się jak odczytałeś te obroty silnika na jałowym: 300,400 100, 200
Pamiętaj żę ta druga mała kreska to jest juz 500 obrotów na minutę.

rock35 - 01-12-2009, 09:30

loki7777 napisał/a:
Cos jest nie tak. Mam to samo autko, silnik tez 1,6 (przed liftem) i po nauczeniu obrotow autko nie faluje przy hamowaniu (i zapewne wciskaniu sprzegla tez). Moim zdaniem do wymiany jest aku (zbyt duzy pobor pradu) albo byc moze cos nie tak z alternatorem.


Akumulator raczej ok, kręci jak diabeł.

Po drugim uruchomieniu gdybym nie dotknął gazu to by zgasł, choć wiem, że podczas nauki nie powinno sie ingerować. Ale czy gdyby przpustnica bała zawalona to przy pierwszym uruchomieniu chodziłby raczej bezpropblemowo?

wartości obrotów podawałem orientacyjne oczywiście. Alternatora, przyznam nie sprawdzałem. Czyli główne wskazania kolegów to alternator i ew przpustnica? Czy demontaż przepustnicy i jej czyszczenie nie sprawi kłopotu przeciętniakowi? I jeszcze pytanko. Czy dolewanie co kilka tankowań formuły STP do benzyny daje wymierne efekty w czyszczeniu układu paliwowego z przepustnicą?

GAMBIT7 - 21-12-2009, 19:11

--------------------------------------------------------------------------------

witam!Mam taki problem.Po odpaleniu autka obroty sa w normie czyli kolo 700,ale po paru minutach same podnoszą sie do 1500 i zapala sie czek.Czy to jest problem z przepustnicą?

Xiah - 21-12-2009, 19:43

problem identyczny...cari odpala na mrozie normalnie trzyma 2000-2500 po ogrzaniu jakies 900.....po pewnym czasie zaczyna sie dusic, obroty spadaja do 500 i nizej...silnik gasnie. zdazylo mi sie to dwa razy....
grymas - 27-12-2009, 12:40

Ja w 1.6 GL po odpaleniu mam 1500, po kilku minutach jak się nagrzeje mam ok 800.
Adam1971 - 02-07-2010, 09:55

Przy ilu stopniach silnika wam się wyłącza ssanie?
Po odpaleniu zimnego silnika mam 1500 obr. Spadają mi do 800 jak temperatura osiągnie około 80 stopni czy to jest normalny objaw.
Czy ssanie powinno się wcześniej wyłączać?
Potem jak wyłączę silnik postoi z 5 min to po włączeniu znowu 1500 i spadają przy 80 stopni.

buncza - 02-07-2010, 13:02

U mnie obroty są cały czas ok 500 (w zimie zanim się nagrzeje to 800 ale potem spada do 500) - nie za mało. W innych ropniaczkach widziałem, że obroty oscylują w granicach 900 (na już rozgrzanym silniku).
Takie niskie obroty to normalne?

Adam1971 - 02-07-2010, 19:12

Tylko mnie chodzi o GDI, bo nie wiem po jakim czasie się wyłącza ssanie i jakiej temperaturze. Bo każdy pisze że ssanie wyłącza jak się nagrzeje. Nie wiem czy nagrzanie to każdy myśli o 80-90 stopniach czy mniej. I nie wiem teraz czy grzebać coś przy tym czy zostawić.
Moomin - 02-07-2010, 19:48

Adam1971 napisał/a:
Tylko mnie chodzi o GDI, bo nie wiem po jakim czasie się wyłącza ssanie i jakiej temperaturze. Bo każdy pisze że ssanie wyłącza jak się nagrzeje. Nie wiem czy nagrzanie to każdy myśli o 80-90 stopniach czy mniej. I nie wiem teraz czy grzebać coś przy tym czy zostawić.

Chyba jest dobrze. U mnie ssanie wyłącza się całkiem jak już wskazówka temperatury zbliża się do swojej "roboczej" pozycji. Jak jest powiedzmy na wysokości 1/4 skali to obroty jeszcze są trochę podwyższone.

Adam1971 - 03-07-2010, 08:00

U mnie nie maleją obroty wprost proporcjonalnie do osiąganej temperatury tylko są cały czas 1400-1500 wskazówka temperatury dochodzi do połowy wskaźnika no troszkę wcześniej niż połowa i wtedy szybko maleją do 800. No chyba że włączę klimatyzację to wtedy są cały czas 800.
Moomin - 03-07-2010, 11:43

Adam1971 napisał/a:
U mnie nie maleją obroty wprost proporcjonalnie do osiąganej temperatury tylko są cały czas 1400-1500 wskazówka temperatury dochodzi do połowy wskaźnika no troszkę wcześniej niż połowa i wtedy szybko maleją do 800. No chyba że włączę klimatyzację to wtedy są cały czas 800.

To dziwnie, faktycznie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group