Anonymous - 01-04-2009, 14:41 Spalanie raczej ojca nie przeraża. Robi rocznie z 10-12tys więc zakup 18tys droższego diesla go nie interesuje, a wer 109KM bierze pod uwagę ale jeszcze nią nie jechał i jestem pewien, że po ochach i achach jakie wykonywał na tym 1.8 raczej się nie skusi (jakie realne jest spalanie 109KM 1.5 ?). Jeszcze trzyma dealerów w niepewności bo z tajemnego źródła dowiedzieliśmy się (aż się dealerzy dziwią skąd), że ma być obniżka na dniach, a może nawet dzisiaj na roczniki 2009. Ale na razie sza 
apikus - 01-04-2009, 15:30
Mi średnio ok. 6,5 l/100 km roobku - 01-04-2009, 15:30
a jakie to źródła? pytam się bo na dniach bedę odbierał swojego i może by mi się udało coś jeszcze z ceny zbić lub dostać coś więcej gratis:) Jak myślicie czy jak mam już podpisaną umowę przedwstępną i ceny spadną przed odbiorem auta mam jakieś szanse na negocjacje? Anonymous - 01-04-2009, 15:35
Znajomy znajomego ma szwagra, który ma szwagra - znasz te sprawy nie ?
Negocjacje na chłopski rozum nie wchodzą w grę z tej prostej przyczyny, że po prostu .... nie muszą Ci nic obniżać. Niedoszłemu klientowi muszą albo pójdzie gdzie indziej. roobku - 01-04-2009, 15:43 znam, znam
ale mimo podpisanej umowy mogę z auta zrezygnować odzyskując 100% zaliczki nie wiesz dokładnie kiedy te obniżki były by wprowadzane? jak duże?
gzesiolek - 01-04-2009, 15:52
To chyba moj pierwszy post bo raz mi sie kiedys nie zapisal 
Tak czy siak witam wszystkich... Ja analizowałem i analizowałem i się zdecydowałem na Lancerka 1,5 109KM Invite za 31,5 teraz i 31,5/24miesiące + pare gratisow (czujniki, dywaniki guma/welur, chlapacze) Mam go prawie miesiac i powiem ze na razie spelnia moje wymagania. Moze nie jest rakieta, ale i tak zbiera sie sprawniej niz moja dotychczasowa Hania Civic z 1996 1,4 90KM, no a jak sie go nie cisnie to w duzym miescie srednio na razie pali mi 8l, gdzie staruszka palila 8,5l... W trasie 6-7l zaleznie od predkosci i ciśnięcia... ale optymalnie jest jechac na 3k rpm 100km/h (wtedy komputer pokazywal mi okrągłą 6stkę) 1,8 daje większą frajdę z jazdy, ale i kosztuje więcej w benzynce... kumpel ma sportbacka i ponizej 12l nie moze zejsc i w moja 8l nie chciał uwierzyć zanim nie zobaczył... Inna sprawa, że on się nie potrafi powstrzymać żeby się nie ścigać na światłach... A ja odpuszczam na cieplo wszystkich Golfiarzy którym coś się dzieje na widok mojego Lancerka... niech się ścigają... skoro brakuje im innej satysfakcji
Pewnie później się chwalą jak to Evo odjechali 
Tak czy siak polecam mojego Lancerka, jak ktoś dużo jeździ po mieście to jest jak znalazł... jurekschroda - 01-04-2009, 16:13 Już od około tygodnia na rok produkcji 2009 jest rabat 4000. Miał być tylko do końca marca, ale na szczęście obowiązywać będzie też w kwietniu. Wersja Invite 1.8 powinna więc kosztować 64.000, bo cena z cennika to 68.000. Alarm/blokadę i dywaniki powinieneś dostać na dzień dobry, reszta zależy od tego jak się potargujesz - pamiętaj jednak, że do niedawna upust w wysokości 4000 dawali tylko do rocznika 2008
roobku - 01-04-2009, 16:31 umowę przedwstępną podpisywałem 24 marca, wybrałem wersję 1.8 Intense rok produkcji 2009 lakier czerwony metalik, cena katalogowa była 73190 auto + 1890 lakier metalik = 75080, za to auto dostałem cenę 73430 + gratis: dodatkowy immobiliser, dywaniki welur, pakiet spojler, końcówka wydechu, narożne nakładki tylnego zderzaka, karbonowa nakładka na progi, jeżeli juz wtedy obowiązywał ten rabat 4 tys na auta rok produkcji 2009 i mi nie powiedzieli to bede zły, no chyba że się da dogadać
w sumie to od kiedy ten rabat zaczął obowiązywać ? i gdzie takie info można potwierdzić? na stronie mitsubishi są jeszcze stare ceny jurekschroda - 01-04-2009, 16:49 24 marca chyba jeszcze nie obowiązywał, ale z takimi gratisami to i tak dostałeś w miarę dobrą ofertę
roobku - 01-04-2009, 16:58 Dzwoniłem do innego salonu jako potencjalny klient:) rzeczywiście jest taki rabat na auta z 2009 roku do końca kwietnia z tym że odbiór auta musi być przed końcem kwietnia, kiedy sie promocja zaczeła to gościu nie pamięta dokładnie ale coś od połowy marca mówił. No ceny mi złej nie zrobili, ale może jeszcze cos wynudze od nich:) Fajne mają rzeczy z katalogu RalliArt
krzychu - 01-04-2009, 17:02 kaeres - sądząc po tym co piszą ludzi na forum że różnica w spalaniu przy podobnej nodze między 1,5 a 1,8 to 1,5 litra. Trzeba zauważyć że ludzie kupujący silnik 1,5 jeźdzą też bardziej oszczędniej (ponieważ pewnie z tego powodu kupili silnik 1,5) a ludzie z 1,8 zapewne jeżdżą mniej ekonomicznie dlatego często dużo wyższe spalanie. To tak jak mnie straszyli że moim 2.0 poniżej 10 nie zejdę. Na dojeździe do pracy mam tak jak widać poniżej 9 a nie jeżdżę emerycku tylko staram się płynnie a 7 tys jest jak trzeba albo się ma ochotę. Krzychu Anonymous - 01-04-2009, 17:48
Ta obniżka obowiązuje jak płacisz 100% gotówką. Niestety mój ojciec dysponuje w tej chwili tylko połową tej kwoty więc ostatecznie zdecydował się (przejechał się do innego salonu) na kupno stojącego tam akurat takiego jak chciał zamówić ale z rocznika 2008. 64tys zł w kredycie 50:50 (tak to by było tylko 60tys). Dostał oczywiście dywaniki, chlapacze, końcówkę wydechu i jakieś badziewie do bagażnika na mokre buty (jakaś kuweta czy coś). Dzwoniąc po wielu salonach więcej nie chcą dawać. Za dużo ludzi to kupuje teraz i jak nie ojciec to jutro weźmie ktoś inny. Sam był świadkiem podpisania 3 umów w trakcie tego jak jeździł po salonach, a sprzedaż Lancera mówi sama za siebie. Tak czy inaczej czarny Lancer Sedan 1.8 MIVTEC 143 KM INVITE + te drobiazgi gratis. Co też ważne (bo on teraz nie ma samochodu odkąd sprzedał swój) dostanie go już na początku przyszłego tygodnia jak tylko załatwią te wszystkie drobiazgi oraz ubezpieczenie. Na 2009 trzeba czekać 2-3 tygodnie minimum. gzesiolek - 02-04-2009, 00:20
Co racja to racja... jakbym nie robił 70% mojego przebiegu po Krakowie to wzialbym 1,8 bo wyszedlby mnie max 2tys wiecej... Zrazila mnie jazda probna... bo jak zrobilem po Kraku 10km i mi komputer pokazal 12,5l/100km to sie zlapalem za glowe... bo mam okazje jezdzic czasem w pracy blizniaczym silniczkiem w Hondzie Civic Sedan i tam silniczek jednak jest mniej paliwozerny (Kraków zimą to 9-10l/100km)... Ale przyjemnosc jazdy z takim zapasem mocy niezaprzeczalna... i ojca juz namawiam na Lancerka 1,8 (oj spodobal mu sie), bo on mieszka w malym miasteczku, zero koreczkow, swiatel i innych utrudnien a jak juz jezdzi to lubi miec zapas mocy... jurekschroda - 02-04-2009, 16:01
Ta obniżka obowiązuje NIE TYLKO jak płacisz gotówką - także przy zwykłym kredycie ! Jeśli korzystasz z kredytu 50/50 to wtedy masz zamiast 4000 upustu 1000 zł, więc de facto taki kredyt kosztuje 3000. W rezultacie rocznik 2009 w kredycie 50/50 jest sprzedawany w cenie 67.000
Co racja to racja
tojaro - 04-04-2009, 19:14 Witam wszystkich forumowiczów! Może ktoś doradzi. Zamówiłem w końcu marca swojego "Miska" - sprzedawca twierdził, że musi być marzec jako data zakupu bo nie będzie rabatu przy zakupie gotówką (FV nie podpisywałem a wyłącznie zamówienie - no i oprócz zaliczki jeszcze niczego nie opłaciłem). No i sobie czekam - tyle że wg cennika na stronie cena rocznika uległa obniżce - i teraz rabat to nie 4000 a 6000 zł. Nie lubię uczucia, że dałem się zrobić. Więc mam pytanie do bardziej doświadczonych - czy mogę coś z tym zrobić - czy tez sprawa jest przegrana? A miałem taki dobry humor... |
||||||||||||||||||||||||
